Zaczerpnąłem z netu(m.in. szczygły.pl) kilka "poglądów".
To,co ma się odbyć w Mykanowie to Mistrzostwa Polski PZHKiPE a nie Mistrzostwa PZHKiPE.
Nie doszukałęm się w ORKiW PFO
żadnego zapisu,który by tego zabraniał.
Myślę,że niektórzy członkowie pomniejszych klubów,które nie mają oddziałów, mogą odczuwać pewien kompleks(bo nie wiem,jak to inaczej usystematyzować).Ruszyła już kolejna przepychanka.
Mam też takie spostrzeżenie.Wydaje mi się,że Justyna powinna sobie dać spokój z doradcami(a przynajmniej 2/3 z nich).Ta młoda i ambitna(bez żadnego sarkazmu)Pani prezydent,bez nich byłaby skuteczniejsza i pewnie łatwiej byłoby się dogadać z "opozycją".
PZHKiPE to już nie tan sam klub,który opuścili jego krytycy.Może właśnie dlatego jest lepiej,że odeszli?To po co jeszcze nochale pchają,gdzie nie mają?Zesrali by się?