Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 06:38:05 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj znajduje się kopalnia wiedzy o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1] 2   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: przycinanie kloaki  (Przeczytany 12636 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
Sławek
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 142



« : Stycznia 20, 2009, 06:38:43 »

Witam
Mam pytanie jak przyciąć okolice kloaki Co? Jak wiemy jest to niezbędne do przeprowadzenia lęgów
Pozdrawiam
Zapisane

DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #1 : Stycznia 20, 2009, 07:13:37 »

normalnie, złap go tak żeby miał nogi schowane w  twojej dłoni, palecm z reki którym go trzymasz odchyl ogon, dmuchnij w jego kloake żeby wiedzieć w którym miejscu się dokładnie ona znajduje.przycinaj powoli , po kawałku.dmuchając za każdym razem.najlepiej weż sobie małe nożyczki.i rób sobie powoli .
Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
Granos
Go
« Odpowiedz #2 : Stycznia 20, 2009, 07:35:02 »

Słyszałem ,że powinno wystarczyć podcięcie wyłącznie u samiczki.Czy to prawda?
Zapisane

Rafał
Uczeń4
Nowy użytkownik
****
Offline Offline

Warszawa
Wiadomoci: 311


« Odpowiedz #3 : Stycznia 20, 2009, 09:59:42 »

Ja w zeszłym roku otrzymałem takie instrukcję od p. Wilczewskiego:

- złap ptak jak to już wcześniej zostało opisane, najlepiej jego głowę umieścić między palcem środkowym i wskazującym - wtedy ptak jest nieruchomy!

- WeŹ nożyczki i przytnij pióra na samej kloace (tylko nie za bardzo, żeby podczas kopulacji ptaki się nie "raniły" zbyt krótkimi piórami)

- następnie dodatkowo przytnij pióra wokół kloaki - tyle ile uznasz za stosowne. Ja miałem możliwość obejrzenia przycinania przez doświadczonego hodowcę i przycięte było na prawdę sporo piór w okolicy kloaki. Podobnie zrobiłem u siebie i piórka bardzo ładnie odrosły po pierzeniu!

Tak przycięte pióra powinny przynieść efekt!
Zapisane

Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 2 752



« Odpowiedz #4 : Stycznia 21, 2009, 08:13:13 »

Słyszałem ,że powinno wystarczyć podcięcie wyłącznie u samiczki.Czy to prawda?


Podcinanie piór powinno się przeprowadzać tuż przed lęgami. Powszechnie panuje przekonanie, że zabieg taki należy przeprowadzać jedynie u kanarków o gęstym, jedwabistym upierzeniu. Praktyka hodowlana wykazała jednak, że podcinanie kupra najlepiej wykonywać u wszystkich ras kanarków.

Piórka należy podcinać zarówno u samic, jak i u samców. Generalnie rzecz biorąc samcom przycinamy upierzenie przed stekiem, a samicom za stekiem. Wycięte pióra zwiększają szanse na udane krycie.
Zapisane

Reticulata
Uczeń4
Nowy użytkownik
****
Offline Offline

Wiadomoci: 111


« Odpowiedz #5 : Stycznia 21, 2009, 09:59:47 »

Przycinanie piórek przed lęgami
Kiedyś w mojej praktyce hodowlanej stosowałem  przycinanie piórek w następujących miejscach:
1.   Wokół  otworu odbytowego (kloaki). Przycinałem piórka bardzo dokładne, tuż przy skórze. Nie powinno pozostawiać się odstających, ponieważ przy kopulacji (zbliżeniu otworów stekowych) może dochodzić do podrażnienia obu partnerów. Po prostu kłują się wzajemnie i zniechęcają do dalszych aktów rozrodczych.
2.   Po obu bocznych stronach brzuch. Dość mocno skracałem te piórka, bowiem gęste upierzenie nieintensywnych kanarów utrudnia zetknięcie otworów odbytowych. Samiec w trakcie kopulacji nie jest w stanie zbliżyć swojego otwór do steku samicy, zwykle ześlizguje się z grzbietu samicy.
3.   Lotki długie. Te również są często zbyt długie u nieintensywnych ptaków. Przycinałem je niewiele ok. 1cm. W taki sposób, by ptak nie utracił możliwości sprawnego latania. Zbyt długie lotki szczególnie u samicy także utrudniają samcowi zapłodnienie.

Po okresie fascynacji różnymi mocno „przerasowionym” kanarków obecnie realizuję zgoła odmienny projekt hodowlany, można by go nazwać „bliżej natury”
Pozdrawiam wszystkich czytających ten tekst.   
Zapisane

feno-typ
Go
« Odpowiedz #6 : Stycznia 21, 2009, 03:32:11 »

Przycinanie piórek przed lęgami
Kiedyś w mojej praktyce hodowlanej stosowałem  przycinanie piórek w następujących miejscach:
1.   Wokół  otworu odbytowego (kloaki). Przycinałem piórka bardzo dokładne, tuż przy skórze. Nie powinno pozostawiać się odstających, ponieważ przy kopulacji (zbliżeniu otworów stekowych) może dochodzić do podrażnienia obu partnerów. Po prostu kłują się wzajemnie i zniechęcają do dalszych aktów rozrodczych.
2.   Po obu bocznych stronach brzuch. Dość mocno skracałem te piórka, bowiem gęste upierzenie nieintensywnych kanarów utrudnia zetknięcie otworów odbytowych. Samiec w trakcie kopulacji nie jest w stanie zbliżyć swojego otwór do steku samicy, zwykle ześlizguje się z grzbietu samicy.
3.   Lotki długie. Te również są często zbyt długie u nieintensywnych ptaków. Przycinałem je niewiele ok. 1cm. W taki sposób, by ptak nie utracił możliwości sprawnego latania. Zbyt długie lotki szczególnie u samicy także utrudniają samcowi zapłodnienie.

Po okresie fascynacji różnymi mocno „przerasowionym” kanarków obecnie realizuję zgoła odmienny projekt hodowlany, można by go nazwać „bliżej natury”
Pozdrawiam wszystkich czytających ten tekst.   


Myślę, że z tym przycinaniem piórek przed spustami nie należy przesadzać, bo zbyt puszyste piórka u kanarków nieintensywnych to tylko jedna z przyczyn niezapłodnionych jajeczek i to nawet nie ta najważniejsza. O wiele bardziej „skuteczne” w niezapładnianiu jajek jest niedostateczne rozbudzenie godowe samców, i to ono jest w 90 %-ach powodem niepowodzeń szczególnie przy pierwszym lęgu, a nie zbyt puszyste piórka...

Osobiście nie wyobrażam sobie również w jaki sposób można „całkowicie” i „tuż przy skórze” obciąć piórka porastające kloakę samiczki, nie zostawiając ostrych szpileczek. Aby takich resztek nie było, piórka trzeba by chyba powyrywać, bo przecież wygolić odbytnicy kanarka się raczej nie da...

Trochę sobie teraz żartuję, ale myślę że wiecie o co mi chodzi.

Kopulacja kanarków nie polega bowiem jedynie na zwykłym „dotknięciu” się odbytów. Te organy w czasie aktu krycia zmieniają swoją formę i to znacznie!

I tak:
Podczas przykucania do krycia, samiczka zadziera ogonek do góry, przez co jej i tak już nieco spuchnięta i zaokrąglona w czasie godów kloaka, wybałusza się i wychyla spoza piór na zewnątrz; jest jak gdyby przez nią „wypychana” do przodu – podobnie jak to ma miejsce przy wypróżnianiu się.

Natomiast odwłoczek samczyka sztywnieje i  poprzez ekstremalne opuszczenie ogonka, sadowiącego się na samiczce ptaka, odchyla się pod brzuszkiem do przodu w kierunku steku samiczki, a więc automatycznie wychyla się spoza piórek okrywkowych dolnej części brzuszka. Samczyk „szuka” tym odchylonym odwłoczkiem steku samiczki, co uwidacznia się na zewnątrz szybkim manewrowaniem sterówkami ogonka. Przy „odnalezieniu” i dotknięciu organu samiczki, u samego wylotu odwłok samczyka zwęża się jeszcze dodatkowo i trafia w sam otwór zaokrąglonej i "wybałuszonej" kloaki samiczki. Dopiero wtedy nasienie zostaje niejako „wstrzyknięte” przez samczyka i kilkoma dośrodkowymi skurczami mięśni kloaki przyjęte i „zabezpieczone” (wchłonięte) przez samiczkę.

Z powyższego opisu wynika, że piórka wyrastające bezpośrednio wokół otworów odbytowych ptaków podczas aktu kopulacji w niczym im nie przeszkadzają, bo „odginają się” na zewnątrz i wcale nie ma potrzeby ich przycinania. Przeciwnie, to właśnie przycinanie tych piórek, zwłaszcza zbyt krótkie, prowadzi nieuchronnie do powstania ostrych „szpileczek”, które rzeczywiście mogą kaleczyć delikatne organy obu ptaków podczas kopulacji. 

Dlatego też uważam, że w zupełności wystarczy nieznaczne przykrócenie piór okrywkowych, przysłaniających okolicę kloaki samiczki, czyli to, co opisał Reticulata w punkcie drugim, chociaż ja osobiście sądzę, że wcale nie trzeba przycinać je „mocno”, a tylko nieznacznie.

Tak ogólnie formułując, przycięcie piórek nie powinno nawet zbytnio deformować brzucha samiczki, a jeśli odsłania brzuch i kloakę „aż do samej skóry”, jest zdecydowanie za mocne i zupełnie niepotrzebne.

U samczyków, przycinanie ma sens jedynie w wypadku ptaków wyjątkowo puszystych i też powinno ograniczać się do lekkiego „odkrycia” okolic odbytu, również bez przycinania piórek porastających samą kloakę.

Tak nawiasem mówiąc, ciekawe, że w naturze żaden „fryzjer” nie przycina ptakom pióra wokół kloaki, a od milionów lat do zapłodnień jednak dochodzi:)

Pozdrawiam

feno-typ
« Ostatnia zmiana: Stycznia 21, 2009, 03:43:43 wysane przez feno-typ » Zapisane

Reticulata
Uczeń4
Nowy użytkownik
****
Offline Offline

Wiadomoci: 111


« Odpowiedz #7 : Stycznia 21, 2009, 04:54:50 »

Cenię każdą wypowiedŹ, nawet jeśli jest odmienną od moich doświadczeń. Każdy przecież może prezentować swe poglądy! I jest to korzystne dla wszystkich czytających.
Dlatego też, ażeby uwiarygodnić moje doświadczenia, proponuje zakład. Stawiam parkę moich „zimowych kanarków” temu hodowcy (oczywiście, jeśli jest zainteresowany moimi kanarkami), który uzyska 100% legi od pary wysokiej klasy nieintensywnych norwików, bądŹ crestedów, nie zastosowawszy zaproponowanych przeze mnie zabiegów. Niestety, nie mogę zagwarantować 100% lęgów tym, którzy takie zabiegi przeprowadzą. Bowiem oprócz technik „kosmetycznych” na powodzenie w lęgach wpływa cała gama przeróżnych czynników, które już częściowo zostały poruszone na tym forum.
Zapisane

Lukas
Redaktor
Użytkownik
*
Offline Offline

Lasocice/Nysa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 746


Z066


« Odpowiedz #8 : Stycznia 21, 2009, 05:12:08 »

Reticulata u tych kanarków jest to wręcz przymusowe, jeśli się oczekuje zapłodnionych jaj, jednak u kanarków kolorowych niema takiej potrzeby i myślę że feno-typ miał w jakimś sensie je na myśli, i chyba nie znajdziesz nikogo o zdrowych zmysłach na taki zakład Chichot. A jakie kanarki hodujesz?
Zapisane

feno-typ
Go
« Odpowiedz #9 : Stycznia 21, 2009, 06:11:45 »

Cenię każdą wypowiedŹ, nawet jeśli jest odmienną od moich doświadczeń. Każdy przecież może prezentować swe poglądy! I jest to korzystne dla wszystkich czytających.
Dlatego też, ażeby uwiarygodnić moje doświadczenia, proponuje zakład. Stawiam parkę moich „zimowych kanarków” temu hodowcy (oczywiście, jeśli jest zainteresowany moimi kanarkami), który uzyska 100% legi od pary wysokiej klasy nieintensywnych norwików, bądŹ crestedów, nie zastosowawszy zaproponowanych przeze mnie zabiegów. Niestety, nie mogę zagwarantować 100% lęgów tym, którzy takie zabiegi przeprowadzą. Bowiem oprócz technik „kosmetycznych” na powodzenie w lęgach wpływa cała gama przeróżnych czynników, które już częściowo zostały poruszone na tym forum.

Zakładając się z Tobą pewnie bym przegrał:), bo rzeczywiście miałem na myśli „normalne“ kanarki kolorowe nieintensywne, przyjmując, że to o nich właśnie była mowa, a nie o wyjątkowo „puszystych“ rasach jak crested czy norwik. U tych ras, których upierzenie pod wpływem eksperymentów człowieka, znacznie odbiega jednak od rodzaju upierzenia u ptaków w naturze jak również u kanarków barwnych, przycięcie piór może rzeczywiście być absolutnie niezbędne...

Co do odmiennego zdania w różnych kwestiach absolutnie się z Tobą zgadzam. Dyskusje, w których dyskutanci mają takie same poglądy są nie tylko nudne, ale i bezsensowne:)

Ja przycinam moim samiczkom tylko bardzo nieznacznie piórka okrywkowe, a opisanych przeze mnie kanarczych kopulacji naoglądałem się tyle, iż nieraz miałem wrażenie, że nawet i te niewielkie „zabiegi“ są w zasadzie zbyteczne...

Pozdrawiam

feno-typ
Zapisane

Reticulata
Uczeń4
Nowy użytkownik
****
Offline Offline

Wiadomoci: 111


« Odpowiedz #10 : Stycznia 21, 2009, 08:17:11 »

Z przebiegu dyskusji wynika, że zagadnienie rozwiązaliśmy. Jednakże wypływa z niej przesłanie, iż w swych wypowiedziach powinniśmy być bardziej precyzyjni. To również i mnie dotyczy. W następnych będę to mieć na uwadze.
Odnośnie hodowanych przeze mnie kanarków. W swojej wieloletniej praktyce hodowałem chyba wszystkie rasy kanarków kształtnych, poza brneńskim i ostatnio zarejestrowanymi, z kolorowych – wiele, trudno z tak odległej perspektywy o konkretne wyliczenie.
Obecnie wybrałem do projektu (o który wspominałem) następujące rasy:
1.   śpiewające hiszpańskie (timbradosy)
2.   śpiewające wodnotokowe (melinois);
3.   lizardy;
4.   glostery;
5.   hybrydy lizardów z glosterami.
6.   kanarki dzikie.
Zapisane

ROBERTO
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Jaworzno
Wiadomoci: 271



« Odpowiedz #11 : Stycznia 21, 2009, 08:58:32 »

Witam ja jak dotąt nieprzycinałem kanarkom piórek przy kloace ( ale fak hodowałem do tej pory tylko kanarki barwne ) ale tak całekiem serio to pierwszy raz słysze o przycinaniu tych piórek  Z politowaniem. Jednagże czytałem o przycinaniu koronki u glosterów podczas legów . Czy wy swoim glosterom przycinacie koronki  Co?.
Zapisane

Rafał
Uczeń4
Nowy użytkownik
****
Offline Offline

Warszawa
Wiadomoci: 311


« Odpowiedz #12 : Stycznia 21, 2009, 10:25:01 »

Cytuj
Jednagże czytałem o przycinaniu koronki u glosterów podczas legów . Czy wy swoim glosterom przycinacie koronki

Ja pierwszy raz o tym słyszę! Byc może to ma jakiś wpływ ale chyba tylko na widoczność. Być może ptaki ze zbyt bujna korona maja za bardzo osłonięte oczy. Choć nigdy nie słyszałem o przycinaniu koron. W mojej opinii nie ma to żadnego wpływu na lęgi!
Zapisane

Granos
Go
« Odpowiedz #13 : Stycznia 22, 2009, 03:37:31 »

Czytałem o tym w książkce M.Jabłońskiego. Uznałem to za brednie i nie decyduje sie na przycinanie.
Zapisane

DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #14 : Stycznia 22, 2009, 03:44:36 »

a oczym czytałeś???o przycinaniu kloaki czy koronki glosterowi??poczytaj sobie stronke www Pana Marka Kłucińskiego, dowiesz się bardzo dużo.ale o koronce raczej nie:)
Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
Strony: [1] 2   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!