Agata
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 15
|
 |
« : Marca 08, 2009, 10:05:38 » |
|
Witam! Chciałam podać moim kanarkom kiełki, ale nie wiem jak je uzyskać ( a konkretnie - na czym rozsypać nasiona, na ziemi pleśnieją). Czy marchewka, którą podajecie jest ze sklepu? Słyszałam, że nie można podawać sałaty ze sklepu, bo ptaki często po niej chorują. 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sławek
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 142
|
 |
« Odpowiedz #1 : Marca 08, 2009, 10:42:56 » |
|
Witam Do wysiewu nasion jest pewny przyrząd, ale niestety nie mogę se przypomnieć jego nazwy. A marchew ja osobiście daje ze sklepu i nic im nie jest ale co do sałaty to nie wiem bo nie daje. Też trochę się obawiam dawać im ze sklepu.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malypro
Uczeń4
Nowy użytkownik
  
Offline
woj. śląskie
Tytuły: Hodowca Roku 2017
Wiadomoci: 452
lizard, czerwona i żółta mozaika
|
 |
« Odpowiedz #2 : Marca 08, 2009, 10:54:19 » |
|
wpisz sobie na allegro hasło "kiełkownica", naczynie nie jest drogie, a kiełki wyhodujesz w nim bez najmniejszego problemu.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agata
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 15
|
 |
« Odpowiedz #3 : Marca 09, 2009, 07:24:44 » |
|
Dzięki już znalazłam! Ta kiełkownica to całkiem praktyczne urządzenie, przyda się też w mojej kuchni. 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
feno-typ
Go
|
 |
« Odpowiedz #4 : Marca 10, 2009, 09:01:10 » |
|
Dzięki już znalazłam! Ta kiełkownica to całkiem praktyczne urządzenie, przyda się też w mojej kuchni.  Tutaj na zdjęciu jest pokazany taki automat do kiełków. http://www.graf-versand.de/?itemId=1999&categorieId=570W kolejne szalki wsypuje się przez trzy dni ziarno na kiełki (codziennie do następnej szalki) i zalewa od góry wodą, która powoli przelatuje przez wszystkie szalki do dolnego zbiornika, który oczywiście trzeba każdego dnia - po napełnieniu następnej szalki i przed zalaniem świeżą wodą - opróżnić. Potem wszystko odbywa się na zasadzie rotacji; po trzech dniach z dolnej szalki wysypuje się na sito gotowe kiełki, szalkę płucze się i nasypuje świeże ziarenka, umieszczając je na samej górze. Potem do górnej, pustej szalki (brązowej) nalewa się wodę, która, jak już napisałem, przepływa przez wszystkie naczynia do dolnego, brązowego „wyłapywacza”. Kiełki przed podaniem trzeba dobrze przepłukać zimną wodą, a następnie odcedzić, aby nie były zbyt mokre. Pozdrawiam
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Marca 10, 2009, 10:10:49 wysane przez feno-typ »
|
Zapisane
|
|
|
|
Gege
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Zimnowoda/Staszów/Świętokrzyskie
Wiadomoci: 85
|
 |
« Odpowiedz #5 : Marca 10, 2009, 05:00:45 » |
|
Ja to robię tak:biorę ziarno na sitko płuczę póŹniej do szklanki z wodą następnie znów na sitko płuczę,a następnie do skarpety i tą skarpetę moczę w wodzie i ją wieszam na czymś a pod spód daję np.talerzyk.Ziarno kiełkuje bardzo szybko ponieważ skarpeta utrzymuje wilgoć.Sprawdzam skarpetę czy jest troszkę wyschnięta jeżeli tak to pod wodę itd.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agata
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 15
|
 |
« Odpowiedz #6 : Marca 22, 2009, 05:30:02 » |
|
Pomysł ze skarpetą jest bardzo ciekawy, ale ja osobiście nie skorzystam bo już kupiłam kiełkownicę. Coś mi tylko nie wychodzi to kiełkowanie. Nastawiłam proso - spleśniało, nastawiłam siemie lniane - i znów pokazuje się pleśń. Ziarenka kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością. Data ważności do paŹdziernika 2009r.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tymm
Uczeń2
Nowy użytkownik

Offline
Tytuły: Hodowca Roku 2012
Wiadomoci: 376
|
 |
« Odpowiedz #7 : Marca 22, 2009, 05:50:39 » |
|
Przed kiełkowaniem powinnaś ziarno przepłukać, następnie zostawić na chwilę w naczyniu z wodą to ziarno, które opadło na dno jest dobre a to które pływa na wodzie to odlej i wyrzuć bo nie nadaje się do kiełkowania. Jeśli ziarno Ci pleśnieje to zastanawiał bym się nad jego jakością, wydaje mi sie, że trochę krótki ten termin ważności, sprawdŹ w którym roku było to ziarno zbierane, może będzie pisać na opakowaniu. A tak poza tym to siemia lnianego się kanarkom raczej nie podaje skiełkowanego. Najlepsze do kanarków ziarna do kiełkowania to rzepak, rzepik, pszenica i fasola mung.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
feno-typ
Go
|
 |
« Odpowiedz #8 : Marca 26, 2009, 02:25:23 » |
|
Pomysł ze skarpetą jest bardzo ciekawy, ale ja osobiście nie skorzystam bo już kupiłam kiełkownicę. Coś mi tylko nie wychodzi to kiełkowanie. Nastawiłam proso - spleśniało, nastawiłam siemie lniane - i znów pokazuje się pleśń. Ziarenka kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością. Data ważności do paŹdziernika 2009r. Agato, szkoda, że tak póŹno trafiłem na ten wpis, bo mam bardzo duże doświadczenie z produkcją kiełków i natychmiast wyprowadziłbym Cię z błędu!!! Kiełkujące nasionka nie „wykazują pleśni”, tylko pod wpływem wilgoci panującej w kiełkownicy, wypuszczają mnóstwo bardzo drobnych mikroskopijnych korzonków, które są łudząco podobne do kożuszka pleśni! Ale to na sto procent NIE JEST pleśń, tylko korzonki, a zakiełkowane ziarenka wystarczy po prostu spłukać zimną wodą, żeby te korzonki kompletnie „zniknęły”... Jeśli byłby to kożuch pleśni, to spłukanie nic by nie dało, bo kożuch odczepiłby się od ziarenek i jako pomarszczony lub zbity płat leżałby na nich lub gdzieś z boku. W instrukcji do kupionych przeze mnie kiełkownic niemiecki producent wyraŹnie o tym zjawisku pisze; aż się dziwie, że nie było takiej ważnej informacji przy kiełkownicy, którą kupiłaś... Tak więc tym kożuszkiem z mikroskopijnych korzonków nie należy się absolutnie przejmować, a skiełkowane ziarenka porządnie przepłukać na sicie i po obcieknięciu bez obaw podawać kanarkom. Jeśli coś zostanie, przesypać resztę do małego pojemniczka i wstawić do lodówki. W ten sposób kiełki dalej się nie rozwijają, a zimno i brak światła sprawia, że nie pleśnieją i pozostają świeże nawet przez następną dobę. Ja tak robię od kilku już lat przez cały sezon lęgowy aż do wypierzenia się młodzieży i nigdy żadnemu z kanarków nic się nie stało. Mało tego, zauważyłem, że dorastające kanarczęta wprost przepadają za kiełkami, którymi opychają się cały dzień! To nie pokarm białkowy, a właśnie kiełki stanowią ok. 80 % ich pożywienia... Pozdrawiam
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Marca 26, 2009, 03:25:41 wysane przez feno-typ »
|
Zapisane
|
|
|
|
Agata
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 15
|
 |
« Odpowiedz #9 : Kwietnia 05, 2009, 05:24:20 » |
|
Bardzo dziękuję za pomoc. Problem z pleśnieniem jednak był faktem. Zmieniłam ziarno, przepłukałam, a kiełkownicę postawiłam na kaloryferze - i udało się!!! Moje kanarki opychają się aż miło (szczególnie rzepakiem). Dzięki za podpowiedŹ odnośnie przechowywania, nastawiłam trochę za dużo naraz. Czy oprócz rzepaku, rzepiku, pszenicy i fasoli można coś jeszcze kiełkować? 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
men
Uczeń2
Nowy użytkownik

Offline
Wiadomoci: 221
|
 |
« Odpowiedz #10 : Kwietnia 07, 2009, 07:25:17 » |
|
Witam. Trzymam same samczyki harceńskie,mam pytanie ile jednorazowo dawac na jednego samca nasion skiełkowanych i jak czesto. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
 
Offline
Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107
|
 |
« Odpowiedz #11 : Kwietnia 07, 2009, 07:57:01 » |
|
Ja daje taką deserówke, to będzie jakieś 3 łyżki, zjadają wszystko, chyba że daje im jeszcze tartą marchew albo zielenine.Musisz to sprawdzić, daj im normalną porcje mieszanki podstawowej, i daj im kiełków, zacznij od łyżeczki, jak zjedzą na drugi dzień daj drugą, i tak dalej do ok. 3 - ech łyżek.musisz poprostu zobaczyć ile są w stanie zjeść, nawet możesz dawać nieco mniej mieszanki podstawowej, a troszke więcej kiełków.kanarek i tak będzie pojedzony, a jesli masz książke bodajże Jankowskiego to tam chyba pisze o karminiu , ale niejestem pewien.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
men
Uczeń2
Nowy użytkownik

Offline
Wiadomoci: 221
|
 |
« Odpowiedz #12 : Kwietnia 08, 2009, 11:56:41 » |
|
witaj DariuszFojt dzięki za rade,zrobie tak jak poradziłeś,życzę Wesołych Świąti Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rufin
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 96
|
 |
« Odpowiedz #13 : Grudnia 07, 2009, 11:15:55 » |
|
nigdy ptakom nie podawałem skiełkowanych nasion. wsypałem nasiona do skiełkowania do małej miseczki z woda, wodę co 8-9 godzin wymieniałem (płucząc nasiona) i nic z tego nie wyszło, próbowałem 3 razy, na trzeci dzień nasiona zaczynały dziwnie pachnąć (jestem przewrażliwiony na punkcie świeżości i jakości karmy jaką podaję moim ptakom) więc je wyrzuciłem, ale nie kiełkowały wogóle, użyłem dobrej jakości nasion... w czym może być problem?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
 
Offline
Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107
|
 |
« Odpowiedz #14 : Grudnia 07, 2009, 11:33:22 » |
|
Ja mam kiełkownice , sypie nasiona , zalewam letnią wodą , ta woda przepływa przez te nasiona i za ok. 2 dni mam kiełki.Ta woda co przepływa z góry zostaje na dole oddając wilgoć.Całe urządzenie jest zamknięte.Czasem nawet na drugi dzień po płukaniu przelewam jeszcze raz wodą. Ja mam teą kiełkownice. http://www.allegro.pl/item829165973_kielkownica_12_op_nasiona_na_kielki_nowe_op.html
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|