Kto wymyślił taki system i po co?
Zatem wiemy już mniej więcej kto wymyślił taki oryginalny system oznaczeń. Nie wiemy jeszcze po co?
Korzystając z okazji, chciałbym Was zapytać o umocowanie prawne Twórcy tego oryginalnego systemu oznaczeń. Jaka jest kontrola nad działaniami Pana Niwińskiego i PZO? Czy PFO w jakikolwiek sposób nadzoruje działania weryfikacyjne nad sygniami? Czy Pan Niwiński otrzymał na walnym zgromadzeniu jakieś wytyczne od delegatów w tej kwestii? Może nie i robi to według własnych pomysłów?
Co się stanie jeżeli nada komuś sygnum 1A, a komuś innemu a1? Czy taki hodowca z nowym systemem sygnum może nie przyjąć nadanego sygnum? Może się gdzieś odwołać? Czy Pan Niwiński może mi nadać sygnum "jasioj"?
Czy ten system sygniów, na którego pomysł wpadł PZO jest zgodny z prawem jeśli nie jest zatwierdzony przez Radę Federacji? Jakie jest stanowisko Zrządu Komisarycznego w kwestii nowego systemu sygniów?
Mam jeszcze pytanko do Zarządu Komisarycznego o te wzory, co zamieścił Jacky. Czy między tym kodem rozmiaru obrączki a numerem hodowlanym nie można by zrobić przerwy (spacji), chyba że ten kod rozmiaru obrączki będzie literowy, a nr hodowlany - cyfrowy. A co będzie w przypadku, kiedy hodowca z jakiś tam względów chciałby zakupić tysiąc obrączek? Poza tym jest OK. Ta obrączka wydaje mi się dużo lepsza niż te, które otrzymałem w tym roku. A czy nie można by zamiast tych "żarówiastych" białych napisów zastosować delikatny grawer?