Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 06:55:12 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj poznasz wszystko o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1] 2 3   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: List otwarty Pezesa PZHKiPE do Prezydenta PFO  (Przeczytany 14352 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 2 752



« : Marca 14, 2012, 08:08:18 »

Na stronie http://www.pzhkipe.org/informacje/36-list-otwarty-pfo ukazał się list otwarty Prezesa PZHKiPE do Prezydenta PFO.
Zapisane

ZBYSZEK O710
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 166



« Odpowiedz #1 : Marca 14, 2012, 10:39:10 »

Witam,w całości jako Prezes łSHKiPO popieram treść listu otwartego do Prezydenta PFO , dodał bym jeszcze od siebie że RADA FEDERACJI zapomniała o tym że są związki które wchodzą w skład PFO ,to one tworzą całą strukturę, to one posiadają osobowości na których te związki się opierają . Myślę że obrady będą owocne i będą służyć dobrymi rozwiązaniami dla naszych hodowców .
Zapisane

jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140



« Odpowiedz #2 : Marca 14, 2012, 10:45:41 »

Uwagi Prezesa PZHKiPE uważam za trafne i uzasadnione.
Zapisane

JAD
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013
Wiadomoci: 243



WWW
« Odpowiedz #3 : Marca 15, 2012, 12:30:58 »

Na początek chciałem zaznaczyć, że jestem mocno zdziwiony ciszą jaka panuje w sprawie Polskiej Federacji Ornitologicznej na tym forum. Przypominacie sobie czasy jak tu kiedyś wrzało?
Co ta cisza oznacza?
Czy jest tak dobrze, ze nie ma co się odzywać, czy raczej odwrotnie – po rozbudzonych nadziejach po wyborach RF i mocnego uderzenia na początku aż żal teraz zabierać głos.
Nie ukrywam we entuzjazm mocno się zmniejszył.

Jak wiecie nie jestem już członkiem RF.
Jak pisze Prezydent - … (Ja) Jako sekretarz swoją pracę ograniczał do wprowadzania zmian w KRS-ie naszej Federacji. Wszystkie inne prace będące w gestii sekretarza wykonywał i wykonuje do tej pory wiceprezydent ds. organizacyjnych Pan Marian Świtała.
Nie komentuję, ale dość mocno powiedziane, czasami się Prezydentowi zdarzają takie wypowiedzi.

Problemy dnia codziennego nie pozwoliły zaangażować mi się w działalność na taką skalę na jaką bym chciał.
Do dzisiaj służę pomocą w spawach administracji serwisem federacji. Poinformowałem RF że zawsze pomogę w tematach na których się znam – nie wywołało to jakiegoś zachwytu. Przez cztery miesiące nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.

Wracając do sedna sprawy, czyli naszej Federacji i listu otwartego Marka.
Zawsze to powtarzam: kilkaset osób zrzeszonych w stowarzyszeniach, zajmujących się hodowlą ptaków powinno się wspierać, pomagać sobie.
Jakakolwiek walka pomiędzy nami jest naprawdę zbyteczna, do niczego dobrego nie doprowadzi.
Momentami odniosłem wrażenie jakby ten list nawoływał bardziej do walki niż do pomocy czy wsparcia.

Problemy są i dobrze , że list Marka wyszedł na światło dzienne. Ja nie ze wszystkim co w nim napisane się zgadzam.
Moim zdaniem Zarząd Federacji powinien składać się z większej ilości osób np.
Prezydent, wiceprezydent, członek RF ds. organizacyjnych, członek RF ds. finansowych, członek RF ds. kontaktów z administracją państwową, członek RF ds. obrączek, członek RF ds. public relations, członek RF ds. kontaktów międzynarodowych, członek RF ds. CITES.
Wymieniłem 8 stanowisk dla 8 osób – każda miałaby co robić, a jeszcze by można dodać sprawy weterynaryjne, organizacji wystaw.
W tej chwili w Radzie mamy cztery osoby. Choćby nie wiem co, wszystkiego nie ogarną.
Popatrzcie – od grudnia nie udało się znaleŹć osoby, która zajęła by miejsce po mnie.
W naszym statucie już dziś potrzebne są zmiany. Może rozwiązaniem byłoby  znalezienie osób chcących pracować dla Federacji nie tylko spośród delegatów na WZD, ale w ogóle spośród członków stowarzyszeń

Nie zgadzam się z Markiem co do sposobu zamówienia obrączek. Choć i u mnie w Związku niektórym to rozwiązanie się bardzo nie podobało.
Moim zdaniem to było dobre posunięcie.
Po weryfikacji zamówienia RF umożliwiła zakup obrączek przez stowarzyszenia u jednego dostawcy. W zasadzie jedynym problemem był przelew zagraniczny, który przecież można było zrobić z konta jednego z hodowców nie obciążając w ten sposób rozliczeń zakupem i sprzedażą konta stowarzyszenia.

CITES i ustawa o ochronie zwierząt to problem i tak jak pisałem wcześniej problem rozwiązałoby wstąpienie do RF osoby której zadaniem byłoby zajmowaniem się właśnie tym problemem. Tylko potrzebujemy fachowca w tej materii, a nie osoby która by chciał tylko się tytułować pełnioną funkcją.

Brak nadzoru nad Ornitologicznymi Mistrzostwami Polski to fakt. RF uważa, ze podpisuje umowę i za wszystko odpowiedzialny jest organizator.
Zauważmy też ze RF w zasadzie nie ma żadnego do wyboru bo do organizacji Mistrzostw zgłasza się tylko oddział CzeladŹ PZHKiPE.

Można powiedzieć całkowicie pominięto do tej temat nadzoru OMP. Wiemy jak dużo było niedociągnięć organizacyjnych, ale również brak weryfikacji oceny ptaków. Parę osób było wręcz załamanych. Niezrozumiałe łączenie ras kanarków kolorowych kiedy mamy jasno przedstawione klasy konkursowe przez OMJ. Błędy sędziów nawet w ocenie kategorii ptaków, czy zaliczenia kolekcji (np. szek w kolekcji Wicemistrza Polski ptaków zielonych w jednej z ras kanarków kształtnych)!!! Skandal !!! żadnego odzewu od sekcji sędziów. Miejmy nadzieję że i na to będzie zwracana uwaga.

Co do umowy między PFO a oddziałem PZHK  ciężko mi się wypowiadać. Dziwne, że oddział składa ofertę bez porozumienia z Zarządem związku. Pokazuje to również w jakich realiach funkcjonuje PZHKiPE

Korzystając z okazji chcę powiedzieć o tematach dla mnie bardzo ważnych:
– Brak reprezentacji PFO na arenie międzynarodowej – tu  nic się nie zmienia.
Chodzi mi o reprezentację czynną w konkursach, reprezentację PFO – miejsce ekspozycji PFO podczas Mistrzostw Świata zawsze puste!!! oraz reprezentację Federacji na zjazdach COM i OMJ. Patrząc na rozliczenie finansowe i stan konta można przyjąć , ze srodki na reprezentację PFO w kasie federacji są!.

– W niejasnych okolicznościach odwołano koordynatora COM i OMJ Krzysztofa Wilczewskiwgo. Osobe , która jako jedyna fatygowała się i jeŹdziła po Europie nas reprezentować. Zamiast mu pomóc, np. powiększyć  sekcję ds. COM i OMJ został odwołany.
Wg mnie jak na warunki PFO była to osoba kompetentna, znająca dwa obce języki, mająca dobre kontakty w FOI i COM, posiadająca jako jedyna w Polsce uprawnienia międzynarodowe do oceny awifauny europejskiej – czy tego nie możemy wykorzystać?
Nie wszyscy wiedzą, może prawie nikt , ale wiele ptaków awifauny europejskiej można w Polsce hodować bez żadnego zezwolenia. Kto te ptaki będzie oceniał na wystawach.

– W dalszym ciągu nasi hodowcy nie maja dostępu do dobrze opracowanych standardów i kryteriów oceny ptaków.
Po co nam regulamin wystaw skoro nie ma standardów!! Co mamy hodować, jak te ptaki mają oceniać sędziowie. Panowie, to jest potrzebne hodowcom!!!



Pracy jest wiele, a ludzi do pracy mało – powiedzenie ciągle na czasie.
Ja Radzie Federacji za pracę dziękuję i proszę o jeszcze.
Naprawdę zrobiono wiele, pewne rzeczy myślę, że można poprawić.
Proszę przede wszystkim o nieco otwartości na zdanie innych hodowców (również moje).
Polska Federacja Ornitologiczna to nie tylko Rada Federacji, a ponad tysiąc hodowców
Mam nadzieję, że do RF wejdzie ktoś z PZHK – Mark może Ty – i że Reticulata zajmie się koordynowaniem opracowania standardu kanarków kolorowych.

Wypowiadajcie się co sądzicie. Jakie macie pomysły.
Zjazd jest za tydzień.


PS.
Tak dla poprawienia humoru :
List Prezesa PZHK do Prezydenta PFO, 3akapit od końca, 9 linijka:
…Szanowny Panie Prezencie…
(zboczenie zawodowe)



Zapisane


Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 2 752



« Odpowiedz #4 : Marca 15, 2012, 08:04:11 »

PS.
Tak dla poprawienia humoru :
List Prezesa PZHK do Prezydenta PFO, 3akapit od końca, 9 linijka:
…Szanowny Panie Prezencie…
(zboczenie zawodowe)

Błąd poprawiłem i przepraszam wszystkich zainteresowanych za pomyłkę.
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #5 : Marca 15, 2012, 03:12:36 »

Chciałem zabrać głos, ale musiałem się przespać z problemem. Dużo dała mi też do myślenia wypowiedŹ JADa.
Bardzo się cieszę, że wreszcie ktoś zareagował w ten sposób. Minusem jednak wg mnie jest fakt, że ruch nie został chyba do końca przemyślany. Wydaje mi się, że taką inicjatywę (a dokładniej treść pisma) należałoby lepiej przemyśleć i przygotować, a nie działać pop prostu "na hura". Poza tym trochę to odbieram - mimo, iż pisze się i tyle mówi o zjednoczeniu i nie-konkurencji - jako próbę wybicia się. Wydaje mi się też, że ten list pozostanie bez echa. Został on gdzieś oficjalnie umieszczony? Np. w Exocie albo F&F?
Popieram JADa, że zarząd federacji powinien składać się z większej ilości osób, bądŹ też powinien wyznaczać z podległych struktur fachowe osoby do pełnienia odpowiednich funkcji.
Przy okazji dowiedziałem się też o Walnym ZjeŹdzie - szkoda, że tak póŹno, bo pewnie bym sobie jakoś inaczej ułożył miesięczny grafik roboczy, żeby znaleŹć czas na pokrzyczenie na tym Zebraniu Duy umiech
Pewnie się naraziłem, ale cóż - ja nie krytykuję, tylko zwracam uwagę na niedociągnięcia  Duy umiech
Zapisane


pigmej
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Śląsk, Pszów
Wiadomoci: 292


« Odpowiedz #6 : Marca 15, 2012, 05:23:58 »

Drogi Yotanie, żeby "pokrzyczeć sobie" na takim zjeŹdzie misisz byc niestety delegatem wybranym na Walnym zebraniu w twoim przypadku to PZHKiPE ja sie domyślam. Delegatem niestety nie jesteś więc nici z pokrzykiwania Duy umiech. Co do wybicia się to coś chyba Źle zrozumiałeś albo nie doczytałeś (często Ci się to zdarza Duy umiech)
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #7 : Marca 16, 2012, 10:31:26 »

misisz byc niestety delegatem wybranym na Walnym zebraniu
A czemu "niestety" - to kara jakaś?

coś chyba Źle zrozumiałeś albo nie doczytałeś (często Ci się to zdarza Duy umiech)
WeŹ pod uwagę, że większość, znaczna większość Waszych odbiorców to ludzie bez wyższego wykształcenia, a nawet bez średniego (choć - nie ubliżając nikomu - obecnie nawet średnie wydaje się być za mało, żeby poprawnie pisać i czytać ze zrozumieniem), więc niech Cię nie dziwią różne pytania lub interpretacje odbiegające od Twojej.

Poza tym słowo mówione ma tą przewagę nad pisanym, że łatwiej i wyraŹniej jest przekazać i odebrać emocje.

Szkoda, że temat nie cieszy się zainteresowaniem - ale w sumie nie powinno mnie to dziwić, przecież w życiu też jak jest jakaś ciekawa inicjatywa to nie ma poparcia... Lepiej sobie po cichu siedzieć i chować w zapyziałych klatkach jakieś tam ptaszki, żeby je potem sprzedać... Często też te rodzime z odłowu... A przecież możnaby coś w tej kwestii zmienić! Na lepsze!

A propos jeszcze w/w odbiorców: kim oni są? Gdzie ten list się ukazał (ponownie spytam)? Czas jest odpowiedni na taki ruch - tuż przed Zebraniem w PFO. Tylko żeby ten list przyniósł jakiś odzew to powinien być przybliżony stowarzyszeniom (choćby oddziałom PZHKiPE) i hodowcom.
Zapisane


jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140



« Odpowiedz #8 : Marca 16, 2012, 12:15:57 »

Yotan jak zapewne wiesz Nova Exota ukazuje się raz na dwa miesiące, więc list mógłby ukazać się dopiero w maju. F&F jest wydawana raz w miesiącu. Hodowcy, których mógłby zainteresować list Prezesa PZHKiPE to ludzie, których zapewne interesuje to co dzieje się w ich Związku, więc wiedzą o oficjalnej stronie PZHKiPE, a na niej to właśnie ten list został zamieszczony.
JAD mam pytanie do Ciebie. Redagowałeś stronę PFO, interesuje mnie co stało się z opcją komentowania zamieszczonych na niej wiadomości? Dziwnym trafem zniknięcie tej opcji zbiegło się z rozesłaniem (do zarządów stowarzyszeń) pisma określającego nowy sposób zamawiania obrączek. Poprosiłem wtedy by treść tego pisma opublikować na stronie PFO i był to ostatni wpis na tej stronie jaki udało mi się zamieścić. Czy opcja ta zniknęła z obawy przed dyskusją na temat zamawiania obrączek, czy z jakiegoś innego powodu?
« Ostatnia zmiana: Marca 16, 2012, 12:18:49 wysane przez jot-ka11 » Zapisane

Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 2 752



« Odpowiedz #9 : Marca 16, 2012, 12:35:12 »

Sprawy PFO praktycznie od zawsze budziły emocje. Zawsze kiedy się wydaje, że już się rozwiąże jakiś problem, to na jego miejsce powstają kolejne.
Z jednej strony bez wątpienia praca w Radzie Federacji jest trudna i niewdzięczna z drugiej jednak, jak wynika z treści listu przeciętny hodowca kanarków czy drobnej egzotyki praktycznie nic nie ma z działalności PFO.
(najbardziej namacalnym przykładem jest zakaz handlu ptakami nawet obrączkowanymi).
Nie znam wprawdzie specyfiki pracy w Radzie Federacji, ale z mojego punktu widzenia wynika, że duży nacisk położono na kwestie formalne, a za mało dzieje się w kwestiach hodowlano-dydaktycznych.
Sam chętnie sięgnąłbym nie tylko po standardy ras ale też np. standardy klatek wystawowych. Poczytałbym nawet za odpłatnością jakiś biuletyn, nawet w formie elektronicznej.
Nie znam też kontaktów PFO z COM i OMJ, ale z braku jakichkolwiek informacji mniemam, że nie są one jakieś nadzwyczajne. Zagraniczni eksperci jakoś nie goszczą na naszych wystawach, brakuje informacji z kongresów, do stowarzyszeń nie docierają żadne informacje i aktualności ze Światowej Organizacji Ornitologicznej.
Niewątpliwie zaniedbane są kwestie zagranicznych wystaw. Hodowcy nawet nie wiedzą jakie wymogi formalne trzeba spełnić, aby wystawić ptaki na jakiejś zagranicznej wystawie.
Ponieważ hoduję jedynie kanarki, to praktycznie nie interesuję się kwestiami CITES, ale z różnych środowisk docierają do mnie informacje, że nic w tej kwestii od lat się nie dzieje. PFO powinna więc zająć się tą sprawą. Wówczas to nasze wystawy byłyby bogatsze, piękniejsze i przyciągnęłyby więcej zwiedzających.
W zupełności zgadzam się z JAD, że brakuje jakiegokolwiek nadzoru nad wystawami ze strony PFO. Nawet nie chodzi mi o jakieś niedociągnięcia organizacyjne, ale wielokrotnie łamane są regulaminy uchwalone przez PFO.
Z jednej strony widzę, że hodowcy przejawiają chęć współpracy. Kolejne stowarzyszenia przystępują do PFO, więc ten fakt z pewnością cieszy. Z drugiej jednak odnoszę wrażenie, że brak jest w PFO pewnej konsekwencji w podjętych działaniach. WeŹmy choćby pod uwagę kurs ekspertów. Przeprowadzono go (pomijam tempo i czas jego przeprowadzenia) i na tym koniec. O kolejnych kursach nic nie słychać, a przecież nawet na naszym wortalu byli chętni na kolejne kursy. Kursy ekspertów powinny być organizowane cyklicznie, żeby wśród ekspertów była rzeczywista konkurencja. A tymczasem w sprawozdaniu Rady PFO za drugi rok działalności czytam, że „W grudniu 2011 roku 7 kandydatów zdało egzamin teoretyczny i praktyczny, stając się tym samym członkami Sekcji Sędziów PFO.”, a nieco dalej „Wskutek rezygnacji pisemnej kilku z nich oraz wskutek nieobecności nieusprawiedliwionej na spotkaniach sędziów, które miały miejsce w okresie od początku działalności obecnej Rady Federacji, a także w związku z nieuczestniczeniem w życiu sekcji (np. nie przyjmowanie skierowań na ocenę ptaków), sekcja została uszczuplona o 14 sędziów.”, czyli znów mamy regres w tym zakresie.
Niewątpliwie należy powiększyć skład Rady Federacji i wykorzystać potencjał wszystkich tych, którzy chcieliby trochę podziałać społecznie (np. JAD). Spraw jest wiele, są trudne i wielowątkowe. Myślę, że warto byłoby postarać się o jakiegoś dobrego prawnika, który na stałe wpółpracowałby z PFO.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko wierzyć w mądrość hodowców-delegatów, którzy będą obecni na ZjeŹdzie 24 marca w Katowicach i podejmą stosowne decyzje zmierzające do rozwiązania powyższych problemów.
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #10 : Marca 16, 2012, 02:16:07 »

Hodowcy, których mógłby zainteresować list Prezesa PZHKiPE to ludzie, których zapewne interesuje to co dzieje się w ich Związku, więc wiedzą o oficjalnej stronie PZHKiPE, a na niej to właśnie ten list został zamieszczony.
Masz tu wyraŹnie na myśli hodowców zrzeszonych w PZHKiPE. Reszta świata nie musi wiedzieć nic o tej stronie. Są różne fora, na których można temat rozpropagować. Ewentualnie powysyłać chociaż link do innych Stowarzyszeń. Skoro mają od nich być wydelegowani przedstawiciele na to zebranie, to mgliby się z tym pismem zapoznać i się przygotować do Zebrania.

Sprawy PFO praktycznie od zawsze budziły emocje.
No w tym temacie widać, jakie i ile emocji budzą sprawy PFO...

Wspomnę tylko, że PFO napisała na swojej stronie, że kurs na ekspertów się owszem odbył, ale nie mieli materiałów i bazowali na doświadczeniach i materiałach prywatnych. Chyba się sami tym ośmieszyli... Co to w ogóle za szkolenie? Jak można nazwać takiego sędziego "ekspertem"?
Zapisane


jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140



« Odpowiedz #11 : Marca 16, 2012, 04:36:37 »

Będąc członkiem PZHKiPE też nie wiem co dzieje się w innych stowarzyszeniach, jakie tematy zamierzają poruszyć na zjeŹdzie PFO, ani nikt nie podsyła mi żadnych linków.
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #12 : Marca 16, 2012, 09:38:32 »

Będąc członkiem PZHKiPE też nie wiem co dzieje się w innych stowarzyszeniach, jakie tematy zamierzają poruszyć na zjeŹdzie PFO, ani nikt nie podsyła mi żadnych linków.

W ten sposób do niczego nie dojdziemy... A jeszcze niedawno Mark był w Bydgoszczy i gorąco namawiał do nieodłączania się od PZHKiPE... Ktoś w końcu musi być mądrzejszy i zrobić ten pierwszy krok, wyciągnąć rękę, bo:
(...) kilkaset osób zrzeszonych w stowarzyszeniach, zajmujących się hodowlą ptaków powinno się wspierać, pomagać sobie.
Jakakolwiek walka pomiędzy nami jest naprawdę zbyteczna, do niczego dobrego nie doprowadzi.
Momentami odniosłem wrażenie jakby ten list nawoływał bardziej do walki niż do pomocy czy wsparcia. (...)
Zapisane


JAD
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013
Wiadomoci: 243



WWW
« Odpowiedz #13 : Marca 16, 2012, 11:57:43 »

JAD mam pytanie do Ciebie. Redagowałeś stronę PFO, interesuje mnie co stało się z opcją komentowania zamieszczonych na niej wiadomości? Dziwnym trafem zniknięcie tej opcji zbiegło się z rozesłaniem (do zarządów stowarzyszeń) pisma określającego nowy sposób zamawiania obrączek. Poprosiłem wtedy by treść tego pisma opublikować na stronie PFO i był to ostatni wpis na tej stronie jaki udało mi się zamieścić. Czy opcja ta zniknęła z obawy przed dyskusją na temat zamawiania obrączek, czy z jakiegoś innego powodu?

Tak opcja komentarzy została wyłączona.
Rada Federacji zdecydowała, że strona ma tylko informować
Nie wiem czy ja to wyłączyłem czy ktoś inny, nie pamiętam.

Twój wpis z 5.10.2011
Myślę, że dobrze byłoby to pismo w całości opublikowac na stronie PFO.Napewno pojawiłyby się ciekawe komentarze na ten temat.Ciekawi mnie czy w Polsce nikt nie potrafi zrobic takich obrączek?
Potem jeszcze była odpowiedŹ 10.10.2011
Witam są osoby sprzedające obrączki a i nawet pewno jakiś producent by się znalaz no ale jeśli stowarzyszenia mają same zatwiać sobie obrączki to po co PFO chce potwierdzenia wplat, po co podnosi skadke, po co zamawiać wogule obrączki przez PFO niech nadają tylko CIH i to powinno wystarczyć do do prowadzenia rejestru.

I opcja komentowania wyłączona jest do dzisiaj.
Nie wiem czy takie wypowiedzi do czegoś prowadzą i dziwne , żeby znajdowały sie na oficjalnej stronie federacji.
Strona federacji powinna – oprócz przekazywania informacji – ją promować, a nie pokazywać ułomności.
żałowałem, że w ogóle ją instalowałem, bo dużo nerwów straciłem tłumacząc się za nie swoje błędy lub za to, że ktoś czegoś nie potrafi zrozumieć.
Zapisane


JAD
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013
Wiadomoci: 243



WWW
« Odpowiedz #14 : Marca 17, 2012, 12:00:22 »

...przeciętny hodowca kanarków czy drobnej egzotyki praktycznie nic nie ma z działalności PFO.
...duży nacisk położono na kwestie formalne, a za mało dzieje się w kwestiach hodowlano-dydaktycznych.
Trafiłeś w samo sedno.
Lepiej się tego nie da wyrazić

WeŹmy choćby pod uwagę kurs ekspertów. Przeprowadzono go (pomijam tempo i czas jego przeprowadzenia) i na tym koniec. O kolejnych kursach nic nie słychać, a przecież nawet na naszym wortalu byli chętni na kolejne kursy. Kursy ekspertów powinny być organizowane cyklicznie, żeby wśród ekspertów była rzeczywista konkurencja. A tymczasem w sprawozdaniu Rady PFO za drugi rok działalności czytam, że „W grudniu 2011 roku 7 kandydatów zdało egzamin teoretyczny i praktyczny, stając się tym samym członkami Sekcji Sędziów PFO.”, a nieco dalej „Wskutek rezygnacji pisemnej kilku z nich oraz wskutek nieobecności nieusprawiedliwionej na spotkaniach sędziów, które miały miejsce w okresie od początku działalności obecnej Rady Federacji, a także w związku z nieuczestniczeniem w życiu sekcji (np. nie przyjmowanie skierowań na ocenę ptaków), sekcja została uszczuplona o 14 sędziów.”, czyli znów mamy regres w tym zakresie.

Co do kursów na sędziów mamy informację na stronie PFO w zakładce sędziowie w menu po lewej stronie pod linkiem Uzyskiwanie uprawnień Sędziego PFO
Można powiedzieć, ze powoli w tym temacie idziemy do przodu.
Tyko te standardy:(

Nie znam też kontaktów PFO z COM i OMJ, ale z braku jakichkolwiek informacji mniemam, że nie są one jakieś nadzwyczajne. Zagraniczni eksperci jakoś nie goszczą na naszych wystawach, brakuje informacji z kongresów, do stowarzyszeń nie docierają żadne informacje i aktualności ze Światowej Organizacji Ornitologicznej.

Ze znanych mi osób tylko jedna ma dobre kontakty z COM i OMJ.
Nie ma żadnego problemu aby przyjechali sędziowie z OMJ, oprócz finansowych oczywiście. W zeszłym roku podejmowano kroki, aby na OMP przyjechali włoscy sędziowie. Z pomysłu ze względu na koszty zrezygnowano.
Informacje przysyłane z COM to przede wszystkim biuletyn LES NOUVELLES, który dostępny jest na nowej stronie COM www.comomj.org.
Także informacje te są ogólnodostępne dla wszystkich
Na stronie PFO, fakt, informacji z COM nie ma za wiele.

Zapisane


Strony: [1] 2 3   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!