ciapcia
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Rzeszów
Wiadomoci: 32
|
 |
« : Lipca 19, 2012, 09:33:27 » |
|
Mój kanarek od kilku dni nie chce spać w klatce. Głupia złapałam go dwa razy i wsadziłam do klatki. Raz, bo był przestraszony (otwierał dziobek) i szukał miejsca dla siebie, ale nie znalazł, to nie było bez problemu, nie wyrywał się. Drugi raz wyrywał się, a ja robiłam to najdelikatniej jak potrafiłam, a to dlatego, że chciał spać na krześle, na którym siedzę. A wczoraj spał już na lampce, 10 cm za komputerem. Dzisiaj też chce spać na lampce. Ale widzę, że jeszcze nie zasnął.
Co mam zrobić? Czy nic nie robić? Złapać go i wsadzić do klatki czy nie? On spada w nocy czasem, bo jest chory na paramyksowiroze i boję się, że jak spadnie z lampki to poobija się o biurko i szafkę z książkami i wyląduje na podłodze. Poza tym odległość od lampki do podłogi jest mniejsza niż od patyka do dna klatki.
Mam teorię, że woli spać poza klatką, bo chciałby pofruwać po pokoju już od rana, a ja jak wstanę póŹniej, to dopiero wtedy go wypuszczę z klatki, albo przyzwyczaił się, że będzie jadł ze spodka na stoliku gdzie daję mu łakocie i dlatego nie che wejść do klatki spać. Już nie wiem, co mam o tym sądzić.
Proszę o radę.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sijs
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Sint-Truiden Belgia
Wiadomoci: 45
OrnithoVipClub
|
 |
« Odpowiedz #1 : Lipca 19, 2012, 11:12:00 » |
|
A przypadkiem nie przestawiałaś ostatnio morze klatki albo innych mebli w jej okolicy bo to mogło zmylić kanarka orientacje w terenie i nie morze trafić do klatki. Innym problemem morze to ze zagnieŹdziły się w klatce piorojady lub inne pasożyty które przeważnie w dzień siedzą w ukryciu w klatce a właśnie w nocy przechodzą na ptaka dlatego ptak nie wraca do klatki na noc. Ja bym sprawdził czy nie masz jakiś gości w klatce najlepiej to zrobić sprawdzając wszystkie szczeliny klatki a najczęściej znajduje się je w nacięciach żerdek w miejscach gdzie są przymocowane do prętów w klatce jeśli nic nie znajdziesz można spróbować w nocy jakiś czas po zgaszeniu światła podejść pod klatkę i błyskawicznie zapalić światło i sprawdzić czy nie chodzą po klatce jakieś małe insekty. Są to niewielkie pasożyty wielkość zbliżona do pchły ale gdy się dobrze przypatrzyć da się je dostrzec gołym okiem. jeśli ich mniemasz to morze twój kanarek ma taki kaprys lub po prostu lubi zmiany  . Ja osobiście uważam ze lepiej żeby kanarek nocował w klatce bo w razie gdy go coś spłoszy w nocy żeby się nie porozbijał po pokoju. daj znać co tam dalej się dzieje z kanarkiem.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciapcia
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Rzeszów
Wiadomoci: 32
|
 |
« Odpowiedz #2 : Lipca 20, 2012, 12:41:28 » |
|
Tej nocy złapałam go i wsadziłam do klatki, to spał spokojnie. Rano wyszedł, bo była niezamknięta i nawet nie zjadł w niej śniadania. Śniadanie zjadł na stole. I do tej pory w ogóle do niej nie zaglądnął. Ostatnio zmieniałam mu patyki na te z wiśni. Spodobały mu się. Siedział wtedy w klacie całymi dniami, wychodził tylko na chwilkę i spał w klatce. Teraz nie chce spać w klatce. Dzisiaj przesiedział cały dzień na mojej poduszce. Ale zdezynfekuję klatkę i patyki Nobactel, bo jest bezpieczny dla ptaków i zobaczę co zrobi.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
Offline
Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068
http://glostery.katowice.pl
|
 |
« Odpowiedz #3 : Lipca 20, 2012, 12:47:48 » |
|
Dokładnie tak - lepiej, żeby na noc wracał do klatki. Umyj ją porządnie. Czy na pewno nic się w klatce nie zmieniło? Nie wieje na nią? Nie przestraszył się czegoś? Może to tylko kilku-dniowe fochy i potem wróci do klatki. Daj mu tam coś, co lubi - kolbę, jakąś zieleninkę 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
 
Offline
Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984
|
 |
« Odpowiedz #4 : Lipca 20, 2012, 01:29:27 » |
|
A może po prostu kanarkowi spodobało się na "wolności"? Ja tam też bym nie chciał wracać do klatki...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
 
Offline
Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984
|
 |
« Odpowiedz #5 : Lipca 20, 2012, 01:30:57 » |
|
Wkładanie ptaka na siłe do klatki tylko pogorszy jego niechęć do powrotu do niej. Spróbuj nie dawać mu przez kilka godzin jedzenia i daj wieczorem w klatce. Jak wróci do michy to zamknij klatkę i po sprawie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciapcia
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Rzeszów
Wiadomoci: 32
|
 |
« Odpowiedz #6 : Lipca 21, 2012, 04:30:43 » |
|
Też tak myślałam o tym, żeby go trochę przegłodzić. Ale on się pierzy, więc boję się żeby nie było z tym jakiś komplikacji. Poza tym wydaje mi się, że on zaczął traktować mój pokój jako swoją klatkę, a swoją klatkę przestał uznawać. Bo głupia pozwalam mu się kąpać poza klatką i jeść też. Właśnie zrobię tak jak mówicie, bo chyba nie ma innej możliwości. A klatkę umyłam, więc nie powinno być z nią problemów. Dam mu banana do środka, to może się skusi wejść.
A jak skubie swoje zaschnięte kupy, to brakuje mu minerałów? Bo piasek ma w klacie, a jak tam nie przychodzi, to go nie je. O to chodzi?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciapcia
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Rzeszów
Wiadomoci: 32
|
 |
« Odpowiedz #7 : Lipca 21, 2012, 08:18:46 » |
|
Wiadomość z przed momentu. Całe jedzenie i picie schowałam z pokoju. Zostało mu ziarno w klacie i kawałek banana, którego uwielbia. Ale Gustaw nie wchodził do klatki. Szukał coś po podłodze, wersalce, przeleciał się do drugiego pokoju ale tak na wysokości kolan, tam poszukał czegoś na podłodze, ale nie wszedł do klatki. Jak ją zestawiłam na biurko to wszedł od razu. Teraz siedzi spokojnie, czyści się i patrzy co robię na komputerze. Może to chodziło o problem z lataniem. Pierzy się i może wypadło mu za dużo piórek, albo zapasł się. Chociaż jak do tej pory to raczej go nie przekarmiałam. łyżkę od herbaty ziarna na dzień i trochę smakołyków, ale widziałam, że jak jadł jabłko albo coś innego to ziarno zostawało. I nie dawałam mu tego codziennie. Nie wiem czy zostawić klatę na biurku czy postawić z powrotem na szafce. Co mam o tym myśleć. Macie jakieś pomysły? Dziś pewnie zostanie na biurku, bo już za 45 minut będzie ciemno i Gustaw zaśnie, więc jak coś to jutro. Proszę o pomoc. 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
Offline
Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068
http://glostery.katowice.pl
|
 |
« Odpowiedz #8 : Lipca 22, 2012, 10:06:40 » |
|
Może mu nie odpowiada to miejsce, gdzie klatka stoi? Masz możliwość ustawić ją w innym miejscu?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
 
Offline
Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984
|
 |
« Odpowiedz #9 : Lipca 23, 2012, 10:04:44 » |
|
Może od razu przeprowadzka do hotelu Marriot? WsadŹ kanarka do klatki na kilka tygodni, nie wypuszczaj go i się oduczy latania po domu. Bo jak będzie latał swobodnie cały czas, to nigdy do klatki nie wróci - Ty byś wróciła? Musisz się zdecydować - albo chcesz ptaszka w mieszkaniu, albo w klatce i wybrać.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
rafcio181
Go
|
 |
« Odpowiedz #10 : Lipca 23, 2012, 02:25:09 » |
|
Według mnie jest rzeczą normalną że ptak nie chce wrócić do klatki. Ja jakbym miał tyle miejsca do latania ,do rozprostowania kości też bym nie wracał do małej powierzchni. Przykład: wolałabyś mieszkać w jednym malutkim pokoju czy posiadać duże mieszkanie z 4 pokojami ?? Nie musisz odpowiadać bo wszyscy znamy Twoją odpowiedŹ  dlatego Twój pupil nie chce wrócić do klatki. Tak jak yotan napisał musisz stanąć przed wyborem- klatka czy mieszkanie, rybki czy akwarium
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
canarissimo
Redaktor
Nowy użytkownik
Offline
Aachen
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 387
fan izabelek
|
 |
« Odpowiedz #11 : Lipca 23, 2012, 05:58:37 » |
|
Fruwanie dobrze robi przy pierzeniu. Z tego, co piszesz, jedynym bledem bylo bypodawanie pokarmow poza klatka. Mozna tak zrobic jedynie zachecajac niesamile ptaki do wyfruniecia z klatki. A jak juz zaznaja przyjemnosci fruwania, pokarm podawac jedynie do klatki. Teraz mozna zrobic tylko tak, jak yotan pisze. Do klatki zamknac na pare dni, potem po wypuszczeniu absolutnie nie dawac pic ani jesc poza klatka. Dlaczego nie umialby wrocic do klatki z biurka? Przeciez dolecial do tego biurka jakos  Powodzenia.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pandan0
Redaktor
Nowy użytkownik
Offline
Warszawa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 148
|
 |
« Odpowiedz #12 : Lipca 23, 2012, 08:30:44 » |
|
Witam, a czy po prostu kanarek nie może podlecieć na wysokość szafy, bo się pierzy intensywnie? Są informacje o tym, że ptaszek się pierzy, polatuje dość nisko oraz o powrocie kanarka do klatki, gdy została postawiona na biurku. W dawnych, dawnych czasach, gdy hodowałem kanarki w moim pokoju i były młode od jednej pary z dwóch lęgów, to, o ile dobrze pamiętam, wszystkie ptaki dorosłe i młode wracały do klatki-wylotówki na noc. Ptaki przebywały razem od okresu lęgów aż do wiosny następnego roku. Pokarm dostawały tylko w klatce. Pozdrawiam :-)
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipca 23, 2012, 09:26:02 wysane przez Jacky »
|
Zapisane
|
|
|
|
ciapcia
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Rzeszów
Wiadomoci: 32
|
 |
« Odpowiedz #13 : Lipca 24, 2012, 01:25:58 » |
|
Gustaw wraca na noc do klatki i ogólnie często w niej przesiaduje. Czasem sobie przeleci na wersalkę, albo do pokoju, pochodzi trochę. Ale zawsze jak leci to nisko, nad ziemią. Klatka stoi na biurku. Nie na szafie jak wcześniej. Myślę, że on nie może podlecieć wyżej, albo nie chce. W domu wszyscy uważają na niego jak on gdzieś idzie, tak więc nie czuje się spłoszony, albo zdenerwowany(tak mi się wydaje) i nawet jak nachylam się nad klatką aby sięgnąć do szafki, to nic sobie nie robi, tylko obserwuje. Myślę, że poczekam, aż zacznie latać wyżej, z przestawieniem klatki z powrotem na szafkę. Biurko jest zaraz pod szafką, więc to raczej była kwestia wysokości, a nie innych czynników. Mam w pokoju jeszcze jedną szafkę na której chętnie przesiadywał, a teraz w ogóle. Najważniejsze, że śpi już w klatce.
Jeśli chodzi o wybór ptaszek w klatce czy w mieszkaniu, to ja wybieram ptaszka w mieszkaniu. On zawsze miał klatkę otwartą i wchodził do niej jak do łóżka, albo kuchni, a resztę czasu w ciągu dnia spędzał poza nią. Mnie to odpowiada. Bałam się o niego, bo jak chciał spać w jakimkolwiek innym miejscu w pokoju, to mogło mu się coś w nocy stać. Jak już wspomniałam, wraca do klatki i to mnie cieszy.
Dziękuję najmocniej za pomoc i przepraszam, że zawracałam głowę Pozdrawiam
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
Offline
Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140
|
 |
« Odpowiedz #14 : Lipca 24, 2012, 05:55:03 » |
|
Jeśli chodzi o wybór ptaszek w klatce czy w mieszkaniu, to ja wybieram ptaszka w mieszkaniu.
Zastanawiam się czy zdajesz sobie sprawę ile niebezpieczeństw grozi Twojemu Gustawowi poza klatką?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|