Ĺ‚Ä czenie niewskazane

[stanley]

Mam kanarka żółtego z biaalymi lotkami(wodnotokowego), bardzo podobnego do tego na zdjeciu

Czy są jakies zasady, z jaka samicą nie wolno łączyc takiego kanarka

[stanley]

moze inaczej, wiem, ze nie nalezy laczyc intensywny - intensywny

prosze pomozcie mi stwierdzic intensywnosc mojego kanarka

http://imageshack.us/photo/my-images/534/1004058g.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/152/1004061ig.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/513/1004059j.jpg/



http://imageshack.us/photo/my-images/526/1004063y.jpg/

[jot-ka11]

Ptaszek wygląda na nieintensywnego.

[stanley]

czy mozecie mi powiedziec w %(szansa wyrazona w %) jakie bedzie ubarwienie młodych , jesli skrzyzuje tego samca:

http://imageshack.us/photo/my-images/513/1004059j.jpg/

z taka samicą:

http://allegro.pl/kanarek-kanarki-samiec-czerwony-intensywny-2011-i2669145464.html

wiem, ze to nie samica, chodzi o kolor "czerwony intensywny"

[klapuch]

Wydaje mi się, że otrzymasz 50% żółtych i 50% czerwonych

[stanley]

hmm, ktos potwierdza/zaprzecza?albo jakies inne proporcje?

[Sarenzir]

Czytałam w innym wątku Ĺźe kanarkĂłw wodnotokowych nie powinno się łączyć z innymi rasami ze względu na  znaczy stopień upośledzenia ich słuchu. Pomijając Ĺźe nie zalecają tu doświadczeni  Hodowcy mieszania ras w ogĂłle - natomiast Ty pokazujesz na aukcjach kanarki barwne , nie wodnotokowe- chyba Ĺźe to taki przykład koloru jedynie ? .  Co do zasad - to nie łączy się ptakĂłw nieintensywnych ze sobą w pary- ze względu na moĹźliwość powstawania cyst piĂłrowych. Intensywny -intensywny teĹź nie są wskazane .  Najzdrowsze połączenie to  intensywny- nieintensywny.  Co do koloru z tego co zdążyłam wyczytać na forum to z połączenia żółtego i czerwonego jest moĹźliwość wyklucia się potomstwa rĂłwnieĹź pomarańczowego - czyli ani żółty ani czerwony. Niestety jeszcze dobrze się nie douczyłam genetyki kanarkĂłw, Ĺźeby rozpisać potomstwo- na pewno ktoś doświadczony szybciej udzieli odpowiedzi , wręcz z własnej praktyki .

[canarissimo]

Witajcie,

powiedzmy, ze mowimy o kanarkach kolorowych.
Co wyjdzie z tego polaczenia, zalezy w duzej mierze rowniez od tego w jakim "kolorze" sa one szpaltami.  Jesli oba sa czyste 100% zolty + 100% czerowny, to wyjda pomaranczowe.

Link do niemieckiej tabelki.  Symbole sa moze niejasne tutaj, ale pierwsze dwa oznaczaja kolor widoczny, a drugie dwa kolor ukryty (szpalt). 
http://www.farbenkanarien.homepage.t-online.de/fk/anhang/l_gelb_rot.htm

[klapuch]

Wydaje mi się, że otrzymasz 50% żółtych i 50% czerwonych

Według tabelki powinienem był dopisać, że będzie 50% żółtego i 50% czerwonego w jednym kanarku

Tabelka super, trudno tylko przewidzieć, jak pisze canarissimo, jakie kolory otrzymał po rodzicach. Masz może możliwość zapytania o to?

[Chiara]

I jeszcze jedno- kupując anarka czerwonego pamiętaj, że ok.90% ptaków tego koloru jest wybarwionych sztucznie- genetycznie więc nie są one czerwone, ale np jasnopomarańczowe- z optycznego punktu widzenia- czerwone. Przy zakupie więc warto żebyś znał rodowód ptaka (ja mocno się zdziwiłam kiedy po pierzeniu moja czarno-czerwona samica zmieniła się w samiczkę... no cóż, taką trochę wróblowatą ).
Druga rzecz- z braku samicy malinois skrzyżowałam samca -mieszańca malinoisa i harcena z w/w samiczką (samiec żółty z lekkimi znaczeniami na szyi)- wszystkie 3 młode wyszły czarno-żółte, pewnie przy podawaniu barwnika miałyby szanse na pomarańcz, może czerwień jasną.
Jednak nie zamierzam powtórzyć takiej krzyżówki- pierwsza rzecz to wspomniana głuchota u wodnotoków. Druga- młode są (teraz dorosłe prawie) znacznie drobniejsze- o budowie kanarka śpiewającego. O wiele bardziej będę zadowolona kiedy znajdę dla mojego samca samicę malinoisa- wiem że nie będą to ptaki czysto rasowe, ale śpiew ma tak piękny, że po prostu chciałabym mieć po nim młode- dla siebie.

[Sarenzir]

Chiara, mnie się wydaje z tego co czytam na forum, Ĺźe absolutnie wszystkie czerwone kanarki w kaĹźdej z czerwonych odmian, potrzebują barwnika w czasie pierzenia , Ĺźeby były czerwone.  Nie maja w sobie genetycznie czerwonego barwnika, a jedynie genetyczną zdolność wbudowywania go w piĂłra. Czerwony ptak bez barwnika będzie niewybarwiony, więc jeĹźeli miałaś intensywnie czerwonego ptaka, to on nadal jest czerwony, tylko niewybarwiony barwnikiem. Przeczytałam gdzieś na temat kanarkĂłw takie zdanie : " nie ma czerwonego kanarka bez podawania mu  barwnikĂłw"   

[stanley]

Chiara nie wiem dlaczego nie znalazłaś malinoi, tu nawet na forum użytkownik kerry ma wodnotoki i myśle, ze by znalazł jakas samiczke

[klapuch]

nie ma czerwonego kanarka bez podawania mu  barwnikĂłw"   

Potwierdzam, bez barwników będzie najwyżej pomarańczowy

[Chiara]

Generalnie ja w swojej praktyce też nie spotkałam czerwonego kanarka który był taki "z urodzenia"- czyli bez podawania barwników. Jednak- widziałam (w prawdzie na zdjęciu, ale zawsze...) młodziutkie, ledwo opierzone kanarki, upierzenie jeszcze juwenalne i już bardzo pięknie wybarwione. Co najdziwniejsze- po czerwonym ojcu i pomarańczowej matce (więc genom też nie zupełnie czerwony- o ile zakładać, że taki istnieje). Właściciel zarzekał się, że kanarki w życiu nie widziały barwnika.
Z czasem część młodych zjaśniała (do ciemnego pomarańczu), ale nie wszystkie- oczywiście nie była to ciemna, rubinowa czerwień, ale żywy odcień koloru.
Chyba Ĺźe... dobra obrĂłbka zdjęć? 

[Chiara]

Stanley- malinoi szukałam jeszcze w lecie, póŹniej zaczęła się u mnie panoszyć choroba i ptaki padały jeden po drugim . Jeszcze teraz mają kwarantannę, po zakończeniu- za jakieś 2 tygodnie, będę próbowała zrekompensować część strat i dokupić potrzebne ptaki.

Co jednak myślicie o połączeniu w połowie tylko malinoi (druga połowa to harcen) z samiczką malinoi? Wiem że hodowcy stosują te zabiegi żeby dostać te dodatkowe punkty za nowe nuty w śpiewie, ale trochę mi się to nie podoba. Dlatego samiczka i potomstwo byłoby dla mnie, może w trzecim-czwartym pokoleniu (oczywiście przy zakupieniu drugiej samiczki i wyprowadzeniu standardowej linii hodowlanej) ptaki byłyby malinoisami- i to po dopływie świeżej krwi... Bardzo zależy mi na utrwaleniu cech tego konkretnego samczyka- przepięknie śpiewa nie mówiąc o jego innych zaletach. (Ogólnie nie popieram łączenia ras pomiędzy sobą- szczególnie w wypadku wodnotoków gdzie nowe tury są dodatkowo punktowane...).