Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 07:23:21 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj poznasz wszystko o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: Ornitologiczne Mistrzostwa Polski 2014 ???  (Przeczytany 36172 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
CarIvan
Go
« Odpowiedz #15 : Sierpnia 18, 2014, 10:03:36 »

BreederGoulda przestan takie glupoty wypisywac. Kazda wystawa a przedewszystkim Mistrzostwa Polski powinny byc otwarte dla kazdego. Dla hodowcy ktory wystawia ptaki i dla hodowcy ktory chce tylko sprzedac. Dosc ze wszyscy narzekaja ze jest male zainteresowanie wystawami to jeszcze chcesz wtlaczac poroznienia.
To nie głupoty tylko porządek na giełdzie, jak byś zobaczył jak ci pseudohodowcy bo na miano hodowców nie zasługują sprzedają ptaki to sam byś tego im zakazał, ptaki poupychane jak sardynki w puszce byle więcej w klatkę wsadzić i za mniej miejsca zapłacić (w telewizorku dla kanarków takim wystawowym widziałem np. dwie kakadu różowe, miło im nie było zapewne). Hodowcy nie wystawiający ptaków niech sobie sprzedają w internecie i swoimi kanałami sprzedaży, Mistrzostwa to nie targowisko byle sprzedać ptaki (Giełda w Pszczynie działa tylko trzeba tam dojechać i sprzedawać). Na mistrzostwach wypadało by aby na giełdzie był do kupienia materiał od hodowcy jaki wystawia ptaki do oceny a nadmiar przychówku właśnie powinien mieć możliwość sprzedać na giełdzie a nie że wchodzą sobie hodowcy piwniczni nawet nie zrzeszeni w PFO i płacąc za stoisko sprzedają ptaki, które nie nadają się do dalszej hodowli. Poza tym wprowadził bym jeszcze bardziej rygorystyczny nakaz - każdy ptak wniesiony na giełdę powinien mieć obrączkę, bo zdarzają się i przypadki że ktoś sprzedaje starego ptaka za młodego po ścięciu obrączki i oszukuje kupującego, jednemu takiemu wstydu głośno narobiłem to zabrał się z giełdy i dobrze, nie będzie taki oszukiwał szczególnie młodych co się nie koniecznie znają. Wybaczcie że się  tak rozpisałem i uniosłem ale strasznie mnie to irytuje.  Zo Mrugnicie
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #16 : Sierpnia 18, 2014, 10:13:18 »

Też uważam, że giełda przy Mistrzostwach powinna być tylko dla biorących udział w konkursie.
BreederGoulda: z obrączkami to nie da rady, bo są ptaki, którym nie założysz obrączki (zakładając, że ptaki odchowane został przez własnych rodziców, a nie przez mamki). Poza tym to, o czym piszesz, to brak uczciwości. A na Mistrzostwach większość kupujących to hodowcy, jeśli dają sobie takie kity wciskać, to ich sprawa. Jeśli giełda byłaby tylko dla wystawców, to takie numery wycinałby tylko samobójca. Bo jego CIH jest na obrączce, a dane osobowe w katalogu, więc wizytówkę sobie by sam wystawił.
Zapisane


RNA07TE
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013 i 2015
Wiadomoci: 935



« Odpowiedz #17 : Sierpnia 18, 2014, 10:18:56 »

Cytuj
To nie głupoty tylko porządek na giełdzie, jak byś zobaczył jak ci pseudohodowcy bo na miano hodowców nie zasługują sprzedają ptaki to sam byś tego im zakazał, ptaki poupychane jak sardynki w puszce byle więcej w klatkę wsadzić i za mniej miejsca zapłacić (w telewizorku dla kanarków takim wystawowym widziałem np. dwie kakadu różowe, miło im nie było zapewne). Hodowcy nie wystawiający ptaków niech sobie sprzedają w internecie i swoimi kanałami sprzedaży, Mistrzostwa to nie targowisko byle sprzedać ptaki (Giełda w Pszczynie działa tylko trzeba tam dojechać i sprzedawać). Na mistrzostwach wypadało by aby na giełdzie był do kupienia materiał od h

Rozumiem Twoje poruszenie i zgodze sie. Sprzedaz ptakow powinien odbywac sie w scisle okreslonych regolach z gory okreslonych przez organizatorow wystawy. Z wyzej okreslonymi konsekwencjami za ich nie przestrzeganie. Na wystawy mozna zaprosic organy ktore zadbja oto.


Cytuj
o zdarzają się i przypadki że ktoś sprzedaje starego ptaka za młodego po ścięciu obrączki i oszukuje kupującego,

Niestety takie przypadki sie zdazaja ale mysle ze coraz mniej. Ludzie zaczynaja sie informowac jak kupic ptaka gdzie od kogo, a obraczka na nodze ptaka cieszy i bardziej przyciaga kupujacego.
Dosc dobrze organizowana wystawa przyciagnie szanujacych sie hodowcow a ci ktorzy nie szanuja Naszej pasji beda sie wstydzili i nie beda obecni.

Zapisane

CarIvan
Go
« Odpowiedz #18 : Sierpnia 18, 2014, 10:21:52 »

A na Mistrzostwach większość kupujących to hodowcy,
Może i większość ale są i tacy co przychodzą z tatą czy mamą albo z dziadkami po swojego pupila jakim ma być młody, ładny kanarek a tu zostają wycięci. To najbardziej irytuje.  Może i są ptaki jakim nie założysz obrączki jako pisklakowi choć jakoś nie mogę sobie tego uświadomić jakiemu się nie da i dlaczego, rodzice mu ściągną? chyba że nie ma obrączek na dany gatunek ptaka. Zresztą ograniczając giełdę tylko z możliwością sprzedaży nadmiaru przychówku hodowców biorących udział w konkursie będzie jak napisałeś
Jeśli giełda byłaby tylko dla wystawców, to takie numery wycinałby tylko samobójca. Bo jego CIH jest na obrączce, a dane osobowe w katalogu, więc wizytówkę sobie by sam wystawił.
i to było by najlepsze rozwiązanie.  Mrugnicie
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #19 : Sierpnia 18, 2014, 10:41:51 »

Może i są ptaki jakim nie założysz obrączki jako pisklakowi choć jakoś nie mogę sobie tego uświadomić jakiemu się nie da i dlaczego, rodzice mu ściągną?
Na pewno nie. Po prostu w chwili kontroli gniazda stracisz lęg. Znam to z autopsji. Dlatego nie wszystkie ptaki mam obrączkowane, mimo że
obraczka na nodze ptaka cieszy i bardziej przyciaga kupujacego.
Choć osobiście uważam, że u niektórych gatunków obrączka świadczy o tym, że ptak jest spod mamki...
Zapisane


CarIvan
Go
« Odpowiedz #20 : Sierpnia 18, 2014, 10:46:52 »

Po prostu w chwili kontroli gniazda stracisz lęg
Dla mnie jasne choć na giełdzie są raczej same kanarki, papugi, zeberki, amadyny wspaniałe, wyjątkowo inne jakieś. Skoro jednak obrączki obalamy zostaje wersja z możliwością sprzedaży na giełdzie tylko przez hodowców biorących udział w konkursie.  Mrugnicie
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #21 : Sierpnia 18, 2014, 10:51:23 »

zostaje wersja z możliwością sprzedaży na giełdzie tylko przez hodowców biorących udział w konkursie.  Mrugnicie


P - O - P - I - E - R - A - M !!!

(W Niemczech też tak ostatnio było).
Zapisane


RNA07TE
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013 i 2015
Wiadomoci: 935



« Odpowiedz #22 : Sierpnia 18, 2014, 11:43:14 »

No to jak ktos wystawi jednego ptaka to juz ma wstep aby sprzedawac . Co to za sens ludzie. Nie budujmy ograniczen i nie psujmy imienia hodowcow ktorzy zajmuja sie w glownej mierze sprzedaza. Organizujmy wystawy ktore przyciagna ludzi ktorzy maja chec sprzedac ,zarobic i przestrzegac normy wystawowe. A dobrze organizowana gielda da zarobic takze przygotujacym wystawe.

A moze hodowcy boja sie konkurencji nizszych cen takiego gieldzisty. Co? Sam nie wiem ale jest to dla mnie bardzo dziwne. Osobiscie uwazam ze im wiecej ludzi wiecej ptakow wieksza konkurencja prowadzi tylko do lepszego.
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #23 : Sierpnia 19, 2014, 08:44:39 »

A moze hodowcy boja sie konkurencji nizszych cen takiego gieldzisty. Co? Sam nie wiem ale jest to dla mnie bardzo dziwne. Osobiscie uwazam ze im wiecej ludzi wiecej ptakow wieksza konkurencja prowadzi tylko do lepszego.

To nie tak. Jeśli np. średnia cena kanarka to 100 zł, a przyjdzie handlarz (nie hodowca, nie miłośnik), który sprzedaje mieszańce po 35 zł (4-5 lęgów po 4 młode) to będzie ciężko sprzedać porządne ptaki. Na aledrogo można kupić kanarka już za 20 zł. Konkurencja nie prowadzi do lepszego tylko do obniżenia poziomu, niestety. W Polsce przede wszystkim (nadal i jeszcze długo) liczy się cena i tylko cena. Jak przykładowy Kowalski chce kupić kanarka to woli dać 40 zł niż 100 zł bo ten i tak i tak śpiewa, czasami nawet głośniej. Tym samym nie będzie się opłacać hodować dobrych ptaków tylko byle jakie i zejść solidnie z ceny, bo dobrego ptaka ludzie nie kupią, a trudno sprzedawać nadwyżki wśród hodowców.

Uważam, że należy kontrolować kto sprzedaje na giełdzie aby utrzymać odpowiedni poziom sprzedawanych ptaków.
Zapisane


CarIvan
Go
« Odpowiedz #24 : Sierpnia 19, 2014, 08:57:54 »

i nie psujmy imienia hodowcow ktorzy zajmuja sie w glownej mierze sprzedaza.
Nie zauważasz problemu jaki istnieje wśród polskich hodowców którzy hodują na sprzedaż. Oni hodują wszystko i nic byle sztuka się liczyła i byle zarobić. Tacy ludzie maja mieć mozliwość sprzedaży ptaków na giełdzie? po co by rozpowszechniać ptaki, które nawet czasami kanarka nie przypominają nie mówiąc o tym, że do dalszej hodowli opartej na jakiejś właściwej selekcji się takowe ptaki nie nadają. Wyhodować g...o w pierzu potrafi byle dzieciak teraz mając parkę kanarków i dostęp do podstawowej wiedzy z sieci. Sztuką jest wyhodować ptaki które sprzedawane na giełdzie nie będą zbytnio się różniły lub wcale od tych wystawianych w konkursie i takie ptaki powinny być sprzedawane by rozpowszechniać ptaki "dobrej jakości".

Osobiscie uwazam ze im wiecej ludzi wiecej ptakow wieksza konkurencja prowadzi tylko do lepszego.
Ja osobiście uważam że im więcej ludzi i ptaków tym gorszy wybór w porządnych ptakach, zarówno pod względem genetycznym, budowy, barwy, śpiewu jak i warunków w jakich te ptaki są na giełdzie. Uważasz że hodowcy jacy biorą udział w konkursie nie mieli by co na giełdzie sprzedać i ptaków było by mało?, myślę że nawet by nie byli w stanie wszystkich sprzedać a przynajmniej nie było jednego wielkiego bałaganu na giełdzie natomiast ptaki były by tylko hodowców biorących udział w konkursie, zrzeszonych w PFO a nie że Jasiu Kowalski sobie wyhoduje w piwnicy 20 kanarków nie wiadomo po jakich ptakach, nie wiadomo co z czym pokrzyżował, nie wiadomo nic o tym jak żywi, barwi, czy nie przyniesie ptaków na których w pierzy będzie pełno ptaszyńców i sobie je sprzeda po 60 czy 70 zł na giełdzie byle zepchnąć a porządne ptaki hodowcy, który wkłada w wyhodowanie swoich ptaków czasami więcej serca i pieniędzy niż to warte są z reguły droższe i o ile znający się hodowcy wybiorą ptaka od tego co wystawia swoje inne w konkursie o tyle szczególnie młodzi patrzący na cenę i tacy co chcą pupila do domu kupią od tego Kowalskiego bo taniej a ptak to ptak.

Dawno powinno być tak zrobione żeby ukrócić sprzedaż ptaków z hodowli garażowo-piwnicznych ptaków nie wiadomego pochodzenia. Albo ktoś hoduje ptaki porządne, mocne genetycznie, bez wysokiego imbredu, jest zrzeszony w organizacji, która umożliwia mu pokazanie się z swoimi ptakami i osiąganie tym samym jakiejś pozycji wśród hodowców oraz poprzez niższą ocenę na konkursie dostaje taki mobilizację do poprawy w swoich hodowlach albo niech się zajmie czymś innym.

A moze hodowcy boja sie konkurencji nizszych cen takiego gieldzisty. Co? Sam nie wiem ale jest to dla mnie bardzo dziwne. Osobiscie uwazam ze im wiecej ludzi wiecej ptakow wieksza konkurencja prowadzi tylko do lepszego.

To nie tak. Jeśli np. średnia cena kanarka to 100 zł, a przyjdzie handlarz (nie hodowca, nie miłośnik), który sprzedaje mieszańce po 35 zł (4-5 lęgów po 4 młode) to będzie ciężko sprzedać porządne ptaki. Na aledrogo można kupić kanarka już za 20 zł. Konkurencja nie prowadzi do lepszego tylko do obniżenia poziomu, niestety. W Polsce przede wszystkim (nadal i jeszcze długo) liczy się cena i tylko cena. Jak przykładowy Kowalski chce kupić kanarka to woli dać 40 zł niż 100 zł bo ten i tak i tak śpiewa, czasami nawet głośniej. Tym samym nie będzie się opłacać hodować dobrych ptaków tylko byle jakie i zejść solidnie z ceny, bo dobrego ptaka ludzie nie kupią, a trudno sprzedawać nadwyżki wśród hodowców.

Uważam, że należy kontrolować kto sprzedaje na giełdzie aby utrzymać odpowiedni poziom sprzedawanych ptaków.
Popieram w całkowicie. Jednocześnie żeśmy pisali. Myśli jednak podobne. Mrugnicie
Zapisane

RNA07TE
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013 i 2015
Wiadomoci: 935



« Odpowiedz #25 : Sierpnia 19, 2014, 12:50:30 »

Dlaczego jezeli jakis tam pan Kowalski amatorialnie chce kupic ptaki slabej jakosci nie bedzie mial do tego prawa na Wazsych wystawach. Chcecie zrobic monopol a tego nie popieram. Ci ktorzy sa zainteresowani hodowla profesjonalna napewno nie beda szukac ptakow u gieldzisty a u hodowcy z dobrym materialem. Inni zas ktorzy chca miec ptaka aby go poprostu miec niech ida do handlarza. Wazne jest rozpowszechnienie hodowli nawet takiej na slabym poziomie bo z czasem ambitni hodowcy zaczna selekcje ktora doprowadzi do poprawy konkurencji. Hamujac zjawisko gieldziarskie w duzym stopniu prezyczyniamy sie do stragnacji a nie do rozwoju.
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #26 : Sierpnia 19, 2014, 01:07:46 »

Dlaczego jezeli jakis tam pan Kowalski amatorialnie chce kupic ptaki slabej jakosci nie bedzie mial do tego prawa na Wazsych wystawach.

Ponieważ są to Mistrzostwa Polski. Jak dziecko chce pojeździć na rowerku to nie startuje w Tour de France. Jak kowalski chce kupić cokolwiek to szuka na Allegro lub jedzie do Pszczyny (Krakowa lub na inną giełdę). Mistrzostwa kraju oznaczają poziom najlepszych kanarków w kraju i tyle. Myślę, że będzie miał też wiele możliwości kupna na wystawach oddziałowych.
Wazne jest rozpowszechnienie hodowli nawet takiej na slabym poziomie bo z czasem ambitni hodowcy zaczna selekcje ktora doprowadzi do poprawy konkurencji. Hamujac zjawisko gieldziarskie w duzym stopniu prezyczyniamy sie do stragnacji a nie do rozwoju.

Oczywiście - ambitni hodowcy powinni stosować selekcję, a kiedy już będą mieli ptaki dobrej jakości mogą wystąpić w OMP. Wcześniej mogą wziąć udział w wystawach oddziałowych, nie muszą od razu wystawiać na OMP.
"Hamując zjawisko giełdziarskie" ograniczamy zalewanie rynku kanarkami z przeciążonych lęgów, trzymanych w tragicznych warunkach, chorych lub ułomnych. Jak handlarz sprzeda kanarki na OMP to na następny rok przywiezie ich więcej, a nie lepsze. A rozwój w ilość, a nie w jakość to zły kierunek.
Zapisane


CarIvan
Go
« Odpowiedz #27 : Sierpnia 19, 2014, 02:26:18 »

Dlaczego jezeli jakis tam pan Kowalski amatorialnie chce kupic ptaki slabej jakosci nie bedzie mial do tego prawa na Wazsych wystawach.

Ponieważ są to Mistrzostwa Polski. Jak dziecko chce pojeździć na rowerku to nie startuje w Tour de France. Jak kowalski chce kupić cokolwiek to szuka na Allegro lub jedzie do Pszczyny (Krakowa lub na inną giełdę). Mistrzostwa kraju oznaczają poziom najlepszych kanarków w kraju i tyle. Myślę, że będzie miał też wiele możliwości kupna na wystawach oddziałowych.
Wazne jest rozpowszechnienie hodowli nawet takiej na slabym poziomie bo z czasem ambitni hodowcy zaczna selekcje ktora doprowadzi do poprawy konkurencji. Hamujac zjawisko gieldziarskie w duzym stopniu prezyczyniamy sie do stragnacji a nie do rozwoju.

Oczywiście - ambitni hodowcy powinni stosować selekcję, a kiedy już będą mieli ptaki dobrej jakości mogą wystąpić w OMP. Wcześniej mogą wziąć udział w wystawach oddziałowych, nie muszą od razu wystawiać na OMP.
"Hamując zjawisko giełdziarskie" ograniczamy zalewanie rynku kanarkami z przeciążonych lęgów, trzymanych w tragicznych warunkach, chorych lub ułomnych. Jak handlarz sprzeda kanarki na OMP to na następny rok przywiezie ich więcej, a nie lepsze. A rozwój w ilość, a nie w jakość to zły kierunek.
Podpisuję się pod tym słowo w słowo. Mam też cicha nadzieję że na próżno tego tutaj nie wypisujemy i Rada Federacji narzuci w Regulaminie wystawy Organizatorowi takie zastrzeżenie co do giełdy.  Mrugnicie
Zapisane

papuga
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 409


« Odpowiedz #28 : Sierpnia 19, 2014, 07:39:01 »

a mistrzostwa są dla hodowców
Dodaj że zrzeszonych w szeregach PFO
a nie że wchodzą sobie hodowcy piwniczni nawet nie zrzeszeni w PFO
Znasz jakiegoś hodowcę zrzeszonego w PFO?

ptaki muszą mieć sygnum danego hodowcy bądź na papierach potwierdzone przepisanie danego numeru obrączki i ptaka na nowego właściciela i odpowiedni wiek zgodnie z regulaminem
Może jeszcze napiszesz jak to sprawdzać? Kto i w jaki sposób ma to robić? Na OMP, na Pucharze Polski Kanarków Kształtnych i na innych wystawach były ptaki hodowców ze stowarzyszeń niezrzeszonych w PFO i takie ptaki były pełnoprawnymi uczestnikami wystaw. Można poczytać o tym nawet na wortalu. I niech tak zostanie!

bo byle "Iksiński" co trzyma ptaki w piwnicy nie może się wstawić z nimi na Mistrzostwach.
A dlaczego nie? W czym ptaki z piwnicy są gorsze od tych z salonu?

Tak samo powinno być z Giełdą - sprzedaż ptaków możliwa tylko dla osób jakie wystawiają swoje ptaki na Mistrzostwach.
Należy określić odpowiednie warunki techniczno-sanitarne i każdy kto je spełni powinien mieć możliwość sprzedaży ptaków na giełdzie. Nie ma potrzeby stosowania żadnych sztucznych barier administracyjnych, których potem i tak nikt nie przestrzega. W na OMP 2013 w Czeladzi znajomy handlarz tylko pomagał w sprzedaży ptaków jednemu z wystawców i dzięki temu nie musiał płacić żadnych opłat a sprzedał kilkadziesiąt ptaków. Należy skończyć z takimi dziwnymi procederami. Jeśli ktoś tylko spełni warunki i opłaci miejsce to ma prawo sprzedawać ptaki.

jak byś zobaczył jak ci pseudohodowcy bo na miano hodowców nie zasługują sprzedają ptaki to sam byś tego im zakazał, ptaki poupychane jak sardynki w puszce byle więcej w klatkę wsadzić i za mniej miejsca zapłacić (w telewizorku dla kanarków takim wystawowym widziałem np. dwie kakadu różowe, miło im nie było zapewne).
Wystawcy też nieźle upychali sardynki. Nie będę podawał kto bił rekordy w pakowaniu, ale zapewniam Cię, że rywalizacja była bardzo wyrównana.

Poza tym wprowadził bym jeszcze bardziej rygorystyczny nakaz - każdy ptak wniesiony na giełdę powinien mieć obrączkę, bo zdarzają się i przypadki że ktoś sprzedaje starego ptaka za młodego po ścięciu obrączki i oszukuje kupującego, jednemu takiemu wstydu głośno narobiłem to zabrał się z giełdy i dobrze, nie będzie taki oszukiwał szczególnie młodych co się nie koniecznie znają.
Chłopie! Jak to wyegzekwować? Całkowita utopia! Można wnieść ptaki zaobączkowane i na miejscu ściągać obrączki. Musiałbyś postawićochroniarza przy każdym sprzedawcy. Absolutnie nierealne!

A na Mistrzostwach większość kupujących to hodowcy, jeśli dają sobie takie kity wciskać, to ich sprawa. Jeśli giełda byłaby tylko dla wystawców, to takie numery wycinałby tylko samobójca. Bo jego CIH jest na obrączce, a dane osobowe w katalogu, więc wizytówkę sobie by sam wystawił.
Yotan zejdź na ziemię! W tym roku proces zamawiania i dystrybucji obrączek, szczególnie w dodatkowych terminach był skandaliczny (abstrahuję od przyczyn tego stanu rzeczy). Znaczna część obrączek dotarła do stowarzyszeń już po zakończeniu sezonu lęgowego. Niektórzy hodowcy nawet ich nie odebrali i pewnie też nie zapłacili za nie. Hodowcy wzajemnie sobie przekazywali nadwyżki obrączkowe i tak naprawdę nikt, oprócz nich, już nie wie czy ptak obrączkowany daną obrączką jest faktycznie Kowalskiego czy też innego hodowcy. A patrząc na to z innej strony, to ilu zwiedzających wystawę wie o istnieniu CIH-ów? Ilu zwiedzających wie o katalogu? Ilu zakupuje ten katalog? A czasami nawet katalogów brakuje. W tej sytuacji praktycznie rzecz biorąc żaden "numer" nie zostanie wykryty.

Dosc dobrze organizowana wystawa przyciagnie szanujacych sie hodowcow a ci ktorzy nie szanuja Naszej pasji beda sie wstydzili i nie beda obecni.
Trzeba stworzyć jedynie dobre, realistyczne warunki dla konkursu, wystawy i giełdy oraz zabiegać o publiczność. Reszta będzie OK!

średnia cena kanarka to 100 zł, a przyjdzie handlarz (nie hodowca, nie miłośnik), który sprzedaje mieszańce po 35 zł (4-5 lęgów po 4 młode) to będzie ciężko sprzedać porządne ptaki.
Widzę, że PFO na silne zakusy wpływania na wszystko nawet na ceny ptaków! Nie można będzie zbyt tanio sprzedawać ptaków? Będą ceny minimalne wyznaczane przez PFO? Kolejna paranoja! Popatrzcie na to z innej strony. Wiadomo przecież, że zwykłe targowe "burki" łatwiej jest hodować jak i rozmnażać. Jeśli ktoś kupi takie ptaki i rozmnoży to nabierze ochoty na nowe trudniejsze wezwania, a jeśli ktoś kupi ptaki wysublimowane i one nie dadzą młodych, albo co gorsza padną po tygodniu czy miesiącu to zrażą trwale nabywcę do hodowli. Poza tym weźcie pod uwagę, że hodowla to nie są koszty zakupu samych ptaków. Ktoś kto ma np. 100 zł nie kupi z pewnością za niego ptaka, ale rozważy możliwość zakupu pary ptaków i klatki.

Uważam, że należy kontrolować kto sprzedaje na giełdzie aby utrzymać odpowiedni poziom sprzedawanych ptaków.
Jak chcesz to kontrolować? Znów ochroniarz przy każdym sprzedawcy. I to w dodatku ochroniarz-sędzia, który zna się na "odpowiednim poziomie ptaków". Całkowita utopia!

po co by rozpowszechniać ptaki, które nawet czasami kanarka nie przypominają nie mówiąc o tym, że do dalszej hodowli opartej na jakiejś właściwej selekcji się takowe ptaki nie nadają.
Po to aby hodowlę upowszechniać, rozwijać i zarażać nią wszystkich, którzy są w stanie hodować ptaki. "Burki" łatwiej hodować, szczególnie na starcie, kiedy o ptakach niewiele się wie. Nikt nawet przy pomocy Internetu nie wyhoduje piskląt trudnych wysublimowanych ptaków. Ot weźmy np. faliste. Te zwyczajne, targowe ptaki wyhodować o wiele łatwiej niż wystawową falistą. Obecnie właśnie chodzi o to, żeby "burki" trafiły pod strzechy.

Sztuką jest wyhodować ptaki które sprzedawane na giełdzie nie będą zbytnio się różniły lub wcale od tych wystawianych w konkursie i takie ptaki powinny być sprzedawane by rozpowszechniać ptaki "dobrej jakości".
Dlaczego na siłę chcecie uszczęśliwiać ludzi tymi championami? Myślę, że większość ludzi na starcie świadomie nie kupowała by tych najlepszych ptaków, z których nie będą mogli nic wyhodować. Działając tak nie tylko nie rozwinie się hodowli ale zelitaryzuje się ją, a przecież nie o to chodzi.


Jasiu Kowalski sobie wyhoduje w piwnicy 20 kanarków nie wiadomo po jakich ptakach, nie wiadomo co z czym pokrzyżował, nie wiadomo nic o tym jak żywi, barwi, czy nie przyniesie ptaków na których w pierzy będzie pełno ptaszyńców i sobie je sprzeda po 60 czy 70 zł na giełdzie byle zepchnąć a porządne ptaki hodowcy, który wkłada w wyhodowanie swoich ptaków czasami więcej serca i pieniędzy niż to warte są z reguły droższe i o ile znający się hodowcy wybiorą ptaka od tego co wystawia swoje inne w konkursie o tyle szczególnie młodzi patrzący na cenę i tacy co chcą pupila do domu kupią od tego Kowalskiego bo taniej a ptak to ptak.
Ja bym tych hodowców tak mocno nie bronił. Niekiedy ten Kowalski wielokroć lepiej dba o ptaki, niż niejeden hodowca. Poczytaj nawet na wortalu o warunkach hodowli znanych hodowców. Jestem za tym, aby zarówno ptaki Kowalskiego, jak i ptaki wystawców przechodziły te same kryteria sanitarne dopuszczenia do giełdy.

Dawno powinno być tak zrobione żeby ukrócić sprzedaż ptaków z hodowli garażowo-piwnicznych ptaków nie wiadomego pochodzenia. Albo ktoś hoduje ptaki porządne, mocne genetycznie, bez wysokiego imbredu, jest zrzeszony w organizacji, która umożliwia mu pokazanie się z swoimi ptakami i osiąganie tym samym jakiejś pozycji wśród hodowców oraz poprzez niższą ocenę na konkursie dostaje taki mobilizację do poprawy w swoich hodowlach albo niech się zajmie czymś innym.
Może Szanowny Znawca Tematu opisze jak badać pochodzenie "garażowo-piwniczne" albo "nie wiadomego pochodzenia"? Jak badać "porządność" ptaków, ich "moc genetyczną", "wysoki imbred" (a raczej chyba inbred)? Jak badać "pozycję hodowcy wśród hodowców" lub "mobilizację do poprawy w swoich hodowlach"? Kto, kiedy i na jakich zasadach ma to sprawdzać i jakie mają być poziomy tych cech, aby mieć możliwość sprzedaży ptaków na giełdzie? Całkowita utopia!

Mistrzostwa kraju oznaczają poziom najlepszych kanarków w kraju i tyle.
Obyś się nie rozczarował! W ubiegłym roku OMP były najgorszą wystawą w Polsce praktycznie pod każdym względem, a poziom niektórych wystawionych ptaków dużo niższy niż na niektórych oddziałowych.

ambitni hodowcy powinni stosować selekcję, a kiedy już będą mieli ptaki dobrej jakości mogą wystąpić w OMP. Wcześniej mogą wziąć udział w wystawach oddziałowych, nie muszą od razu wystawiać na OMP.
Od wielu już lat nie ma absolutnie żadnej selekcji przy przyjmowaniu ptaków na OMP. Ktoś kiedyś napisał, że "hodowla kanarków raczej kojarzy się z dziadostwem niż z trudną sztuką hodowli kanarków" ale jest w tym wiele prawdy!!! Może więc najwyższy czas rozwijać hodowlę do takich rozmiarów, aby to hodowcy sami tworzyli sobie selekcję, a nie administracyjnie ograniczać ilości ptaków na OMP.

Na zakończenie jeszcze o hodowli piwniczno-garażowej. Co Wy macie do takiej hodowli? Z Waszych wpisów wynika, że takich hodowców trzymających ptaki w piwnicach macie w pogardzie. Tymczasem wielu znanych i cenionych hodowców trzyma ptaki w piwnicach, komórkach i garażach, szczególnie w okresie zimowym. Nie widzę w tym nic złego. Ptaki piwniczne w niczym nie ustępują tym z salonów.

Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #29 : Sierpnia 19, 2014, 08:58:40 »

Cytuj
Widzę, że PFO na silne zakusy wpływania na wszystko nawet na ceny ptaków! Nie można będzie zbyt tanio sprzedawać ptaków? Będą ceny minimalne wyznaczane przez PFO? Kolejna paranoja!

Nie rozpędziłeś się za bardzo?
Zapisane


Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!