ZAKOCHANE SZCZYGLY

[yotan]

Rozmawiałem kiedyś ze znanym holenderskim hodowcą astryldów, który twierdził, że nie daje żywego pokarmu, bo ptaki, cytuję: "szaleją" i zaczynają zjadać jajka i młode. Twierdził, że odchowuje tylko na sztucznej karmie jajecznej.

[RNA07TE]

Wyobrazcie sobie samca szczygla ktory najpierw zadziobuje innego samca szczygla a pozniej z nim kopuluje. To moze nam uswiadomic jak agresywny i nabuzowany hormonami jest to ptak. W naturze moim zdaniem moze mu doruwnac tylko rudzik.

[wloczykij]

Nie mówię,że klatka w klatkę,tylko tak,żeby się miały szansę widzieć z jakiejś odległości.
Żeby nie zamęczył samicy.

[michel]

wloczykij! Proponuję zakup dwie pary mutacyjne majorĂłw tak średnio 1000 euro kaĹźda i zrĂłb sobie takie doświadczenie  jak opisujesz! Powodzenia!

[wloczykij]

Weź się kolego nie spinaj,bo nie ma o co.Gadamy sobie o ptaszkach i w trakcie tejże dyskusji,powstał wątek,który pozwoli mi odpowiedzieć na pytanie,które nasunęło mi się w trakcie jej trwania.Ogarniasz taki czasownik "kombinowanie"?Właśnie to czynię w tej dyskusji.Może chcę się czegoś dowiedzieć?Wyluzuj.
Rozumiem zatem,że szczygły nie mogą się widzieć wcale,nawet gdzieś tam z drugiego końca pokoju? Idąc tym tropem,a co z hodowlami wolierowymi?Jeden samiec na wolierę?

[RNA07TE]

Po trzynastu dniach wszystkie cztery szczygly wylegly sie. Niestety przyszywana mama nie karmila i mlode padly po okolo 30 godzinach. Kanarzyca nie byla jakby swiadoma ze ma mlode. Probowalem zmieniac mieszanke aby zainteresowac ja do zejscia z gniazda ale nic nie pomoglo i chociaz w pierwszym legu wychowala trzy kanarki bardzo dobrze karmiac , szczyglow nie akceptowala. Probowalem dokarmiac mlode ale troche nieudolnie bo ich dziobki sa tak malutkie ze ciezko jest do nich trafic a w momencie kiedy przystapilem do dokarmiania byly juz oslabione i podnosily glowy na krutkie chwile.
 

[tatanka]

RNA07TE- jesteś z dolnego śląska mieszkasz bardzo blisko mogłeś zadzwonić postarałbym ci pomĂłc odchowaniu młodych przykra wiadomość   

[RNA07TE]

mieszkasz bardzo blisko

ale chetnie przeczytam Twoje rady.

[yotan]

chociaz w pierwszym legu wychowala trzy kanarki bardzo dobrze karmiac , szczyglow nie akceptowala.

Nie wiem, jak to jest u kanarków, ale u mewek zaleca się, żeby mamkami były ptaki, które jeszcze nie odchowywały własnych młodych.

[m@lpka]

Ptaki nie są takie głupie jak nam się wydaje. Lepiej podjąć wszelkie starania aby szczygły same odchowały własne młode.

[RNA07TE]

Nie wiem, jak to jest u kanarków, ale u mewek zaleca się, żeby mamkami były ptaki, które jeszcze nie odchowywały własnych młodych.

Ja tez mysle ze to bylo powodem ale spodziewalem sie ze instynkt przewazy ; . Jednakze nie jest to regula. Znam przypadki gdzie kanarzyca np. w drugim legu wychowala szczygly.

Ptaki nie są takie głupie jak nam się wydaje. Lepiej podjąć wszelkie starania aby szczygły same odchowały własne młode.

Tak by bylo najlepiej ale jesli nie chce wysiadywac co mam robic ? Podstawic jak sie wykluja ?

[LaKi]

Witajcie
Jeśli samiec jest pobudzony za bardzo jakiegokolwiek gatunku to trzeba uważać na łączenie ptaków w pary. Jeśli chodzi o ptaki z gatunku Carduelis zaleca się przed połączeniem ptaków rozdzielenie ich siatką i w momencie zakceptowania wyciągnięcia śluzy.

RNA07TE mieszkając we Włoszech dziwi mnie że nie korzystasz z wiedzy i doświadczenia włochów. Przecież to chyba tam narodziły się system klatek spustowych. Wydaje mi się że bez takich klatek nie ma się co brać za hodowlę szczygłów. To nie kanarki że dopuścisz sobie rano i masz zalęgłe jaja.

Rozdziobywanie jaj to nie tylko przypadłość szczygłów! Samiec w tym okresie powinien być oddzielony dla bezpieczeństwa jaj i samicy. Zwłaszcza gdy próba rozmnażania odbywa się w klatce. Podczas wysiadywania jaj przez samicę szczygła należy zachować szczególny spokój w pomieszczeniu. (to nie KANARKI!)

Choć są też osobniki którym nic nie przeszkadza, a samice trzeba palcem zrzucać z jaj czy młodych aby je zaobrączkować. Nie słuchaj opowieści "hodowców" bastardów zwłaszcza tych po samicy kanarka! Rozmnażanie szczygłów to nie dopuszczanie pobudzonego szczygła do głupiej samicy kanarka, która za przeproszeniem daje każdemu!!

Gniazdo powinno być w półcieniu i zasłonięte najlepiej sztuczną roślinnością aby samica czuła się pewnie w gniazdku. Oczywiście są też takie samice które będą siedziały w gnieździe kanarkowym i nie będzie im to przeszkadzało że ktoś się kręci wokół nich.

[RNA07TE]

Carduelis zaleca się przed połączeniem ptaków rozdzielenie ich siatką i w momencie zakceptowania wyciągnięcia śluzy.

Ptaki sie zaakceptowaly , karmia sie kopuluja i ogolnie sobie nie pszeszkadzaja.

RNA07TE mieszkając we Włoszech dziwi mnie że nie korzystasz z wiedzy i doświadczenia włochów. Przecież to chyba tam narodziły się system klatek spustowych.

Klatka jest dzielona (myslisz ze dla szczyglow zarezerwowalbym jakas amatorke ) problem popelnilem wczesniej kiedy przygotowalem je do legow i gdzie para nigdy nie byla rozdzielona. Kiedy nadzsedl okres legowy i samiczka zniosla jajka a samiec oszalal probowalem je rozdzielic. Nie przyzwyczajona takim zdarzeniem samiczka  (tak mysle ) nie chciala wysiadywac.

Gniazdo powinno być w półcieniu i zasłonięte najlepiej sztuczną roślinnością aby samica czuła się pewnie w gniazdku

Dzieki za rade ale wszystko bylo zrobione tak ja piszesz.

[RNA07TE]

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=hI3N4f3AS6k" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=hI3N4f3AS6k</a>

Zaczynamy .....