Kora dębu - napar

[SerRoberto]

KrĂłtkie wprowadzenie:
Dąb – dla wielu to po prostu drzewo. Warto jednak zwrĂłcić uwagę na właściwości lecznicze tej rośliny. Są znane od lat, a co najwaĹźniejsze – leczenie jest skuteczne.
Kora wykazuje działanie przeciwgrzybiczne, przeciwzapalne. Może być stosowana zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie, posiada właściwości bakteriobójcze.


Ja w swojej hodowli używam kory dębu jako naparu.
Na 1,5l wody daję łyżeczkę kory i gotuję przez 10 minut. Po ostudzeniu napar jest gotowy do podania. Stosuję 2 razy w tygodniu.

[Yoanka]

Z jakiego źródła masz informacje o działaniu przeciwgrzybiczym?

Podawanie ziół w takiej formie nie ma żadnego wplywu na zdrowie. Zioła, żeby były skuteczne, muszą być stosowane przez dłuzszy czas. Takie jednorazowe podanie może jedynie zaszkodzić, jak dane zioło, w danej dawce, może być szkodliwe.

Pozdrawiam,
Joanna

[SerRoberto]

O działaniu przeciwgrzybicznym przeczytałem w jednej z książek angielskojęzycznych.

Znajomy natomiast od lat praktykuje podawanie naparu z kory dębu i ptaki cieszą się świetną kondycją.
Ja u siebie również podaję i wszystko jest z ptakami ok.

Ale każdy z hodowców może mieć inne zdanie... Jeden powie że może zaszkodzić a drugi powie że poleca....

[klapuch]

Zioła, żeby były skuteczne, muszą być stosowane przez dłuzszy czas. Takie jednorazowe podanie może jedynie zaszkodzić

Yyy, pomaga dopiero po dłuższym czasie, ale szkodzi od razu? Jakoś nie bardzo.
Poza tym kora dębu jest stosowana od lat.

[yotan]

Poza tym kora dębu jest stosowana od lat.

Aha, ale w formie nasiadĂłwki, czyli od drugiej strony

Znajomy natomiast od lat praktykuje podawanie naparu z kory dębu i ptaki cieszą się świetną kondycją.

Zawsze zastanawia mnie ta nasza polska spostrzegawczość: kolega podaje i jego ptaki są w dobrej kondycji, to ja też będę podawał, więc też takie będą. A nie pomyślałeś, że to nie jedyny warunek zdrowia? Czy Wasze hodowle, Twoja i znajomego, są identyczne? Czy mają identyczne warunki środowiskowe, identyczną karmę, identyczną florę bakteryjną, wilgotność powietrza, rodziców, taki sam dostęp do słońca, identyczną wodę do picia? Wchodzicie do ptaków o identycznej porze, przesiadujecie z nimi równie długo, ubieracie się przy tym tak samo?
Polska mentalność jest rozbrajająca pod tym względem - jak jednemu się wydaje, że drugi ma ładniejsze ptaki, to zaraz próbuje stosować coś, czego dotychczas nie stosował, ale ten drugi stosuje - niezależnie od podpowiedzi ze strony zdrowego rozsądku.

[RNA07TE]

Yotan wszystkie zmiany i nowe pomysly w naszych hodowlach sa ok jesli rzeczywiscie prowadza do poprawy a to my sami juz musimy ocenic.
Ja zostalem w moim tradycyjnym planie hodowli co sie tyczy zywienia i pojenia i reszty. Bo jak mialbym zapozyczac wszystko od znajomych to nie bylo by czasu na ptaki popatrzec.

[SerRoberto]

Poza tym kora dębu jest stosowana od lat.

Aha, ale w formie nasiadĂłwki, czyli od drugiej strony

Znajomy natomiast od lat praktykuje podawanie naparu z kory dębu i ptaki cieszą się świetną kondycją.

Zawsze zastanawia mnie ta nasza polska spostrzegawczość: kolega podaje i jego ptaki są w dobrej kondycji, to ja też będę podawał, więc też takie będą. A nie pomyślałeś, że to nie jedyny warunek zdrowia? Czy Wasze hodowle, Twoja i znajomego, są identyczne? Czy mają identyczne warunki środowiskowe, identyczną karmę, identyczną florę bakteryjną, wilgotność powietrza, rodziców, taki sam dostęp do słońca, identyczną wodę do picia? Wchodzicie do ptaków o identycznej porze, przesiadujecie z nimi równie długo, ubieracie się przy tym tak samo?
Polska mentalność jest rozbrajająca pod tym względem - jak jednemu się wydaje, że drugi ma ładniejsze ptaki, to zaraz próbuje stosować coś, czego dotychczas nie stosował, ale ten drugi stosuje - niezależnie od podpowiedzi ze strony zdrowego rozsądku.

Nie zamierzam się z nikim przepychać czy coś wpływa na piękny wygląd ptaków to nie konkursy miss a tak jak wspomniałem decyzja jest indywidualna...

Tak jak zauważyłeś zapewne wiele aspektów wpływa na kondycję ptaka i każdy świadomie podejmuje decyzje nie na zasadzie "bo kolega podaje..."
W moim przypadku podawanie naparu z kory dębu wpłynęło pozytywnie... Z obserwacji zauważyłem iż ptaki są bardziej ruchliwe i radośniejsze...

[Yoanka]

SerRoberto - na temat szkodliwosci nie mozna mieć różych zdań, bo albo coś jest trucizną albo nie jest. To zalezy od tego co jest w roślinie.

Tak naprawdę mógłbyś coś na temat podawanie kory dębu powiedzieć jakbyś miał dwie grupy ptaków, trzymane w takich samych warunkach i tak samo żywione, i jednej byś to dawał, a drugiej nie. I wtedy można by porównywać. Oczywiście wyjściowo ptaki powinny być w takiej samej kondycji.

Klapuch - tak, bo toksyny działają natychmiast, a o toksyny mi chodzilo. Chodziło o to, że dzialanie dobroczynne wymaga czasu, zatruć się można za pierwszym razem. Oczywiscie jak coś nie jest silną trucizną, to też zaszkodzi dopiero dlugotrwałe przyjmowanie. To pisałam ogólnie, a nie konkretnie o korze dębu.

Zresztą popatrz: jak coś ma działanie antybakteryjne, to co ma dać podanie dwa razy w tygodniu? Jak podajesz antybiotyki? Przecież jak faktycznie są bakterie, to podanie co kilka dni nic nie daje, a jak nie ma, to po co dawać?

------------------

W książce o naturalnych metodach leczenia ptaków kora dębu jest opisywana jako środek podawany na ogólne wzmocnienie (np. po dłuższej chorobie, stracie partnera). Być może więc to działanie jest opisywane przez SerRoberto jako "ruchliwsze i radośniejsze" ptaki. Niestety nie ma podanego dawkowania. Na pewno jednak większa ilość (ale ile to jest?) będzie szkodliwa. Dla papug odradza sie żerdzie z dębu własnie ze względu na zawartość garbników.

Pozdrawiam,
Joanna

[yotan]

Z obserwacji zauważyłem iż ptaki są bardziej ruchliwe i radośniejsze...

To na pewno napar a nie nalewka?

[wloczykij]

Jest cała gama naparów,ziół i herbatek,które można podawać ptakom.
Rozsądne dawkowanie,to jest klucz do sukcesu.Osobiście jestem zwolennikiem podawania naturalnych produktów.
Jeśli chodzi o szkodliwość,to nie wiem,czy te granulaty podawane w mieszankach nie są długofalowo bardziej szkodliwe.Całą prawdę znają może tylko producenci

[SerRoberto]

To na pewno napar a nie nalewka?

YOTAN ptaki z gałęzi nie spadają więc do nalewki daleko 

[Yoanka]

Rozsądne dawkowanie,

No właśnie. Tylko podaj mi rozsądne dawkowanie kory dębu dla ptaków.

Pozdrawiam,
Joanna

[SerRoberto]

Tak jak napisałem na początku tematu na 1,5l wody daję łyżeczkę (płaską) kory dębu i podaję 2 razy w tygodniu (poidełko 60ml).

[Yoanka]

Tak jak napisałem na początku tematu na 1,5l wody daję łyżeczkę (płaską) kory dębu i podaję 2 razy w tygodniu (poidełko 60ml).

Tak, tylko Ty nie wiesz czy z jednej strony nie jest to dawka szkodliwa (nie trująca, ale szodliwa), a z drugiej czy coś daje. To jest dawka, która albo Ty, albo ktoś inny wymyslił. Chyba, że jednak jest inaczej i dawka pochodzi z jakiejs literatury, to co innego.

Z tym, że to dotyczy w ogóle ziól o silniejszym działaniu (jeśli chodzi o szkodliwość) i w ogóle wszystkich ziól jeśli chodzi o działanie lecznicze. I chodzi o dawki dla ptaków, a nie dla innych zwierząt czy ludzi. Jest sporo ziól, których dawkowanie dla ptaków jest opisywane w literaturze, ale nie wszystkie. Akurat z dawkowaniem kory debu się nie spotkałam (w tej książce, o której wspominałam, nie a dawki).

Pozdrawiam,
Joanna

[wloczykij]

Rozsądne dawkowanie,

No właśnie. Tylko podaj mi rozsądne dawkowanie kory dębu dla ptaków.

Pozdrawiam,
Joanna

Choćby tak;zabrać wodę,podać wywar/herbatkę (czy to dębu,czy innych ziółek),zamienić na wodę.Za kilka dni coś innego/to samo.
Czasem mam wrażenie,że naturalne musi oznaczać szkodliwe,czy lepiej podać suplement z fabryki?
Nie ma badań,więc gdybamy.Ja myślę,że ptaki przeżyją,a o szkodliwości nie mam danych.
Ludzki dietetyk radzi różnorodną dietę,myślę,że to samo tyczy koni i ptaków.
W tym kontekście nie boję się,że rozwalę ptakom serca i wątroby rozsądnym podaniem kory dębu.Sam bym się napił.