Wciąż nie rozumiem, dlaczego katalog miałby być za darmo dla wszystkich. Przecież:
1. uczestnicy OMP muszą za niego zapłacić - więc mimo, że stanowią czołówkę hodowców w Polsce, to są pokrzywdzeni w stosunku do reszty
2. PFO mogłaby zarobić na nich, sprzedając je w sklepie lub rozprowadzając odpłatnie w stowarzyszeniach
3. ktoś, kto chce rozpocząć hodowlę ptaków, nie kupuje od razu najlepszych od najlepszych, a ci najlepsi nie sprzedadzą swoich ptaków zupełnym żółtodziobom
4. dlaczego uważacie, że jeśli jest darmowy, to dotrze
do szerokich rzesz hodowców.
Co to daje? Jaka to dla mnie korzyść, poza tym, że czuję się gorszy, bo muszę za niego płacić, a inni nie muszą?