Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 07:02:23 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj pogłębisz swą wiedzę o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: 1 2 [3] 4   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: Ogólny Regulamin Konkursów i Wystaw 2017  (Przeczytany 22316 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
RNA07TE
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013 i 2015
Wiadomoci: 935



« Odpowiedz #30 : Padziernika 04, 2017, 10:31:17 »

To ze hodowcy maja zaopatrzyc sie w klatki konkursowe jest dla mnie smieszne . W 21 pierwszym wieku mam wynajmowac przyczepe aby je przewiesc. Zart.
Na OMP corocznie wystawiane jest okolo 2000 ptakow wiec PFO piwinna zagwarantowac klatki bo to naprawde mala ilosc. Nie ma pieniedzy to niech podniosa skladke albo jeszcze prosciej niech nie organizuja przez kilka lat OMP a zaoszczedzone pieniadze wydadza na klatki. Bo to jest podstawa.A zapomnialem to nie PFO organizuje OMP tylko jakis posrednik ktory nie potrzebuje pobierac oplaty za wstep. Taka bogata nasza federacja ze wstep jest wolny. A nawet kazdy amator wie ze na konkursie zarabia sie na dwoch aspektach- oplata za udzial( gdzie nie rozumiem dlaczego za kolekcyjne jest pobierana nizsza oplata niz za 4 pojedynki)
I za bilet wstepu ktory jest wolny. 
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #31 : Padziernika 04, 2017, 10:38:14 »

Jak widać PFO na to nie stać. Choć jak pisałem: mi też marzą się jednakowe, jednorazowe klatki...
Ale nie ma się co zrażać, 2 czy 3 lata temu na Mistrzostwach PZHKiPE były klatki papierowe - bardzo się tym chlubili, i słusznie! Ale rok później powrót do różnorodnych drewniaków... Szkoda... Składkę mają wyższą niż PFO, a też ich nie stać! Raz zrobili takie klatki i trzeba było podnieść składkę! Luksus, i to do tego powszechny, to w Polsce droga sprawa!
Zapisane


RNA07TE
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013 i 2015
Wiadomoci: 935



« Odpowiedz #32 : Padziernika 04, 2017, 10:48:48 »

Ja rozumie ze jest malo hodowcow ze skladka i jej podwyzszenie boli. Ale potrzeba reagowac.  Bilety platne, przyjecie do konkursu rowne dla kolekcji. Wiecej stoisk nie tylko zwiazanych z ptakami, loterie. Pomyslow jest nieskonczonosc. Niestety tylko nie ma komu tego robic. Wiec niech nie robia. Ja sie zastanawiam po co wy wystawiacie ba OMP? Naprawde jestem ciekawy po co wam to OMP?
Zapisane

wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
**
Offline Offline

Górny Śląsk
Wiadomoci: 1 676


« Odpowiedz #33 : Padziernika 04, 2017, 10:51:57 »

Przeciież było czytane sprawozdzanie finansowe i przyjęte przez Delegatów! Byłem  widzałem! Więc po co znowu te pytania o to samo? Załatwcie to wreszcie raz na zawsze na WZD! Są stowarzyszenia, gdzie składki są wyższe - pyta ktoś, gdze ta kasa? W Częstochowie jaką macie składkę roczną? 
Było nie dość przejrzyste a odpowiedź na pytanie"kto i ile bierze za wykład "wymijająca i zawiła.To mi wystarczy,żeby wyrobić sobie zdanie,że ktoś tu ciula,skoro unika prostej i szczerej odpowiedzi.Tobie też nie można było zadać pytań.No,można było, nie?
Zapisane


dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #34 : Padziernika 04, 2017, 10:53:25 »

Na prawdę nie wiesz? Dla większości hodowców udzał w OMP to konieczność, żeby sprzedać ptaki. Dla mniejszości to świetna zabawa i uhonorowanie całorocznej pracy hodowlanej...
Zapisane


wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
**
Offline Offline

Górny Śląsk
Wiadomoci: 1 676


« Odpowiedz #35 : Padziernika 04, 2017, 10:55:44 »

Nie ten wątek Mrugnicie
Zapisane


dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
**
Offline Offline

Górny Śląsk
Wiadomoci: 1 676


« Odpowiedz #36 : Padziernika 04, 2017, 11:04:09 »

yotan,skoro jesteś w radzie federacji,możesz sprawdzić,kto i ile dostał za prowadzenie wykładów,czy i ile federacja płaci za opracowanie standardów,dlaczego ich opracowywanie idzie tak opornie i powoli?Konkretne i rzeczowe pytania szeregowego społecznika do szefa komisji komunikacji publicznej.
Taka akcja "plebs pyta, władza odpowiada".
Zapisane


dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #37 : Padziernika 05, 2017, 07:08:07 »

wloczykij, napiszę to tylko raz: NIE JESTEM W RADZIE FEDERACJI! Zastanów się, co piszesz, nie tylko na mój temat, bo przez swoją niewiedzę albo głupotę siejesz niepotrzebny ferment.
Zapisane


wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
**
Offline Offline

Górny Śląsk
Wiadomoci: 1 676


« Odpowiedz #38 : Padziernika 05, 2017, 07:57:56 »

A może Ty głupotą wspierasz patologie i może nad tym się trzeba zastanowić? Nic Ci się w PZHKiPE nie podoba, PFO traktujesz jak świętą krowę...Może zainteresuj się, czemu jest tak "wspaniale"...
IQ na pewno mamy na różnych poziomach (mniej lub bardziej),ale ja na swoje kilka pytań nie mogę nigdzie uzyskać odpowiedzi.Na walnym usłyszałem, że "to nie tak" a od pewnego szanowanego pana,że faktury są bardzo wysokie...No to ciulają nas na kasie,czy nie,skoro nie mówią wprost,jak jest.Co?
Ja jestem za odejściem,zrzuceniem tej kotwicy i spokojnym przyglądaniem się,jak PFO tonie we własnym sosie.Niech sobie 10-cio osobowe kluby radzą.

Zapisane


dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
**
Offline Offline

Górny Śląsk
Wiadomoci: 1 676


« Odpowiedz #39 : Padziernika 05, 2017, 08:00:35 »

A ta Twoja sekcja to jest jednostka organizacyjna czego?Podlega komuś / czemuś,czy po prostu działa według uznania? A Ciebie interesują ptaki,czy stanowiska?
Zapisane


dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
Gregorov
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Ruda Śląska
Tytuły: Hodowca Roku 2016
Wiadomoci: 346


Kanarki harceńskie


« Odpowiedz #40 : Padziernika 05, 2017, 09:29:27 »

Troszkę się nam rozlazł ten wątek ale po kolei.
Najważniejsze. Ukazał się na stronie całkiem nowy ORKiW.
http://pfo.info.pl/images/pdf/orkiw.pdf
Na pierwszy rzut oka zmian niewiele. Jednak po przeczytaniu docieramy do załącznika 7 i tu ku miłemu zaskoczeniu wreszcie zaakceptowany Regulamin Konkursowy dla kanarka harceńskiego autorstwa Pana Mikuły.  To ten regulamin nie umiał się doprosić akceptacji RF od 2010 roku. W tym czasie trochę ewoluował, kilka istotnych zmian, kilka poprawek i wreszcie jest. Można by powiedzieć - dobra robota.
Zapisane


Sygnum (CIH) C-060
PZHKiPE oddział KNURÓW
PFO CSO klub Radzionków
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #41 : Padziernika 05, 2017, 09:41:03 »

Jest jeszcze jedna istotna zmiana: tytuły mistrzowskie w klasach D-xx otrzymają tylko ptaki z punktacją 90 i więcej, dla kolekcji 360 i więcej.
Zapisane


Gregorov
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Ruda Śląska
Tytuły: Hodowca Roku 2016
Wiadomoci: 346


Kanarki harceńskie


« Odpowiedz #42 : Padziernika 05, 2017, 11:18:51 »

Yotan.
50 na związek - tego da się uninkąć: jest to podstawowy argument moich "prowodyrów" wyjścia z PZHKiPE
40-100 na oddział - jak unikniesz powyższych 50 zł, to już Ci się robi -10-60zł
Przyznam szczerze nie qmam twojego sposobu liczenia. Jeśli wyjdziecie ze struktur PZHKiPE unikniesz płacenia 50zł na ZG ale nadal będziesz płacił 60zł tylko nie będzie to oddziałowe a na składka związkowa. Oczywiście nie będzie to już pewnie wtedy 60zł  tylko trochę więcej. Z czegoś trzeba przecież opłacić pełną księgowość.
Dla naszych włodarzy liczy się ilość członków którzy płacą roczną składkę
To chyba dobrze nie? Ma im zależeć żeby członków było mniej?
A jak jest w PFO? Chyba im też zależy żeby stowarzyszeń było jak najwięcej?
(w tym roku musieliśmy zapłacić 2 razy! - jakoś tego nikt jeszcze nie zauważył?
Możesz jaśniej? Chodzi o to że składka na nowy rok została przesunięta w czasie o 4 miesiące? ---> Nowy statut. Głosowałeś przecież za.
Wspominałem o tym zresztą w wątku: http://kanarki.eu/index.php?topic=5768.0 - 4 post.
U nas w oddziele zawsze zbierało się składkę podczas OMP więc tak czy tak raz do roku. Wszystko zależy od organizacji terminów.
a regały miało być... rozumiem, że jak je już kupimy/zrobimy, to składka spadnie znowu do 40zł?... robienie regałów też oczywiśce sprawa klarowna, czysta i transparentna...)
Dla mnie klarowna. Zamówionych jest 20 regałów. Jak byłem na zebraniu  zamówienie było w trakcie realizacji. Nawet był wykonywany przy mnie telefon do producenta. Nie wiem czy już są gotowe czy nie ale myślę że na Mykanów będą spokojnie. Poza tym 20 regałów to mało więc i tak trzeba będzie "naszporować" na kolejne dlatego na obniżenie składki bym nie liczył tym bardziej że jeszcze chciałbyś jednorazowe klateczki na wystawę.
PFO podniosło składkę w zeszłym roku również o 10zł
Cytat: yotan
i co? Haha!: N-I-C-O!!!
Zaprezentowali na WZD jeden stół i jeden regał - ale przecież i tak lepszy niż te które będzie miało PZHKiPE pomimo że tamtego nie widzieli. Jakie to "polskie".
Co do oddziałów.
Nawet jeśli zlikwidować martwe oddziały(2? może 3?) i tak zostanie spokojnie 25. Czyli więcej niż PFO ma stowarzyszeń ale przecież delegatów broń Boże nie może być więcej niż statutowe 12 czy 14. Ktoś tak sobie to sprytnie w tym statucie wymyślił. Co z tego że co drugi zrzeszony hodowca w Polsce należy właśnie do PZHKiPE. Nie da się też nie zauważyć że co najmniej połowa kasy składkowej i obrączkowej pochodzi właśnie od hodowców PZHKiPE. Co zatem robi PFO? Nastawia hodowców przeciwko własnemu Zarządowi którzy to ten Zarząd wybrali. Może właśnie o to chodzi aby rozpieprzyć całe to towarzystwo i przejąć poszczególne oddziały jako wolne już stowarzyszenia? Kto z kogo wariata robi?
A Zarząd? Co chce? Chce tylko żeby swoi hodowcy mieli tańsze obrączki, więcej terminów na ich zamówienie, chce żeby hodowcy PZHKiPE mieli własne Mistrzostwa Polski PZHKiPE  a wygrany uczestnik miał prawo nosić tytuł "Mistrz Polski PZHKiPE". Nic z tego. Nie można się na to zgodzić! To przecież PFO jest chlubnym kontynuatorem tradycji hodowlanych w Polsce! Nawet tych których niezaprzeczalnie właścicielem jest PZHKiPE! Patrz Statut! Patrz ORKiW! A co tam na ten temat jest napisane? Jak dla mnie wielkie NIC! Ilu prawników tyle interpretacji. Może jeszcze niech PZHKiPE zlikwiduje ze swojej nazwy "Polski"? A ja się pytam co to za wyłączność na to słowo? Mistrzostwa Polski w Zapasach w Stylu Klasycznym też muszą zmienić swoją nazwę? Jak nazwać mistrzostwa związku który ma rozsiane oddziały po całym kraju?
Kibicowałem tej Radzie odkąd została wybrana. Dotąd robiła i mam nadzieję że nadal będzie robiła dobrą robotę.
Nie mogę się jednak zgodzić na działania dywersyjne jakie prowadzi PFO nastawiając hodowców przeciw własnemu Zarządowi. Wiem że wielu hodowców myśli podobnie.
To tyle. Takich kilka moich przemyśleń.
"Dobrej hodowli"
czy jak kto woli
"Ku chwale hodowli"  Mrugnicie
Zapisane


Sygnum (CIH) C-060
PZHKiPE oddział KNURÓW
PFO CSO klub Radzionków
wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
**
Offline Offline

Górny Śląsk
Wiadomoci: 1 676


« Odpowiedz #43 : Padziernika 05, 2017, 01:48:23 »

Wow!
Wypadałoby zapuścić snupdoga.
Bardzo dobrze i mądrze powiedziane.
Zapisane


dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #44 : Padziernika 05, 2017, 04:19:55 »

 Co roku jadąc na nasze WZD zbieram opinie i kierunki polityki naszego „oddziału” i co roku słyszę to samo: jak ma być podniesiona składka, to głosujemy na „nie”. Jak byłą głosowana podwyżka „na regały”, to wstrzymałem się od głosu – polityka mojego „oddziału” była sprzeczna z moimi poglądami, więc żeby to pogodzić nie zagłosowałem ani na „za” ani na „przeciw”. Za to jak wracam z WZD, to słyszę inne to samo: po co nam te Katowice? Tylko 50zł zabierają, a nic z tego nie ma; „trzeba się odłączyć” wołają. Dla nas jest to logiczne, że wtedy opłaty się zmniejszą, jeśli nie o 50zł, to o 40 albo 30 – dla niektórych najwyraźniej wydaje się to dużo.
Co do „płacących dusz” to nie do końca się z Tobą zgadzam. Owszem, ja też cieszę się, że mam w „oddziale” tzw. martwe dusze, czyli osoby, których nigdy nie widziałem i nie znam, ale płacą składkę i nie przeszkadzają innym działać, wydając tą składkę na cele statutowe. Ale przeszkadza mi, że nasza „centrala” kolekcjonuje takie martwe dusze nie zważając na założenia statutu. Dlatego wspomniałem np. o Olsztynie (choć znam niektórych z tamtych hodowców i ich lubię i szanuję) – nie zbierają obowiązkowej składki 40zł, tylko mniej i mają ZG w nosie. Tak samo w Opolu – tych kilku hodowców nie może tworzyć oddziału, zgodnie ze statutem, za którym obaj głosowaliśmy na „tak”. Ale tak samo głosował ZG i tu mnie boli, ale o tym później.
Co do rocznej składki na 2018: u nas zbieraliśmy zawsze w styczniu na PZHKiPE i PFO, w tym roku musieliśmy zbierać 2 razy – wywołało to oburzenie wśród moich koleżanek i kolegów. Wiem, że są „oddziały”, które nie zebrały tej składki, a zamówienie obrączek wysłały. I tu mnie boli, ale o tym później.
Co do klarowności robienia regałów to pogadamy na kolejnym WZD. Dla mnie zrobienie pseudo przetargu i głosowanie na WZD to wielka propagandowa ściema. I tu też mnie boli, ale o tym później.
Co do porównania stołów i regałów – zobaczymy, jak będą gotowe i nasze i te drugie, też nasze.
Powoli zbliżamy do tego co mnie boli: wydaje się Wam, że nic mi się nie podoba w PZHKiPE, a chwalę tylko PFO. Nieprawda. Wiecie o tym dobrze. Jak nie, to przeczytajcie sobie moje posty kilka lat wstecz czy relacje z OMP – chwalę to, co wg mnie zasługuje na pochwałę, ganię to, co uważam że jest naganne. Niezależnie od tego, kto lub co jest chwalone czy ganione. Kilka lat temu byłem pierwszy raz na naszym WZD. Telefonicznie poproszono mnie, żebym był wcześniej, bo „są sprawy do omówienia”. Okazało się, że jest to spotkanie w wąskim gronie, które ustalało kilka spraw i porządek obrad, wliczając w to odpowiednie kierowanie głosowaniami i przepychaniem propozycji ZG. Już to mi się nie spodobało. Tym bardziej, że propozycje te były moim zdaniem nietrafione i niezgodne ze statutem. Dlatego na WZD skrytykowałem je głośno, co częściowo przyczyniło się do tego, że znaczna część z nich nie została przegłosowana. Jedną z proponowanych zmian było utworzenie tzw. „oddziału centralnego”; miało to być rozwiązanie dla hodowców, którzy są rozsiani pojedynczo w różnych miastach Polski, w których nie ma oddziałów. Wyraziłem sprzeciw, bo przewidywałem, że wtedy hodowcy zrzeszenie w jednostkach terenowych przejdą do „oddziału centralnego”, aby uniknąć płacenia składek oddziałowych. Dbając o interes mojego „oddziału” wolałem zatrzymać takie martwe dusze u siebie. Bałem się też, że moi hodowcy odejdą, żeby płacić mniej.
Więcej nie zostałem zaproszony na „przed-WZD”... Zacząłem za to przyglądać się działaniom ZG i skupionych wokół nich hodowców. Zauważyłem kilka reguł, którymi się rządzą. Uderzyło mnie m.in., że krytykujemy inne stowarzyszenia oraz zwłaszcza PFO, za to błogosławimy nasze stowarzyszenie. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że np. PFO krytykowana jest za nieprzestrzeganie  przepisów. Jednak jeśli nasz ZG chciał coś przepchnąć (nieważne, czy dotyczyło to sprawy wewnętrznej, czy zewnętrznej) to przepisy przestawały się liczyć. Przykład miałeś na ostatnim WZD, kiedy głosowaliśmy nowych Delegatów do PFO. Boli mnie też to, że nasz ZG stara się udowodnić wszystkim, że PFO przekręca nas na obrączkach, że, jak sam piszesz: stara się, żeby nasi hodowcy mieli więcej terminów na obrączki… Uważam, że terminów jest dość i są one dość dobrze dostosowane do realiów hodowli różnych profili. Przecież nikt nie będzie zamawiał obrączek po przeliczeniu jajek w gnieździe! Ale sami w przypadku obrączek nie trzymają się własnego statutu, z czym osobiście się zetknąłem: w zeszłym roku (obrączki na sezon 2017) otrzymaliśmy dopiero na OMP, podczas gdy śląskie oddziały obrączkowały nimi już od początku listopada! A przecież w paragrafie 8 (wówczas 11) naszego statutu czytamy: Związek realizuje swoje cele poprzez: punkt 11: coroczne, terminowe zaopatrywanie członków związku w obrączki rodowe. Kiedy zwróciłem się do naszego BOH powołując się na statutu zostałem potraktowany nieładnie. Mimochodem napomknę, że przez to niektóre ptaki musiały startować w niemieckim konkursie w klasach „starych ptaków” zamiast „tegorocznych”… Co do „Mistrzostw”: mamy hodowców z całej Polski i cóż z tego? Nasze Mistrzostwa nadal pozostają mistrzostwami stowarzyszenia. Przecież istnieją inne stowarzyszenia, które też mają w swoich szeregach ludzi z całego kraju, jak choćby „Czyżyk” czy „Aves” – czy też mają organizować Mistrzostwa Polski Czyżyk i Mistrzostwa Polski Aves? Przecież to bzdura jakaś! A przez ambicje naszych włodarzy urosła do rangi ogólnopolskiej, a jak się pewnie niedługo okaże – do rangi zniewagi międzynarodowej. Również udowadnianie włóczykija (=bezmyślnej tuby propagandowej PZHKiPE), że „w statucie nie jest nigdzie napisane, że nie można, czyli można” jest bzdurą. Zapewne dobrze o tym wie papuga, który potrafi wspaniale interpretować statutu PFO na swoją korzyść, ale o swoim zapomina, że obowiązują takie same zasady: nie wyrywamy zapisów z kontekstu, tylko czytamy całość. Więc nauki papugi ja rozumiem tak: nie jest napisane, że nie można, ale jest napisane, że mistrzostwa tej rangi organizuje PFO. PZHKiPE jako organ założycielski PFO samo napisało ten statut, deklarując członkostwo w PFO zaakceptowało go i zobowiązało się go przestrzegać. Tak więc zgodnie ze statutem PFO mistrzostwa Polski organizowane są przez (ogólnie) PFO, a PZHKiPE organizuje mistrzostwa stowarzyszenia i tyle. Tak na mój chłopski rozum. A zapewniam Ciebie Gregorov i resztę, że mój chłopski rozum jest w stanie pojąć naprawdę sporo.
Co do działań dywersyjnych to ja postrzegam działania naszego ZG jako dywersyjne wobec PFO, ba: nawet wobec innych stowarzyszeń i własnych hodowców! A to już jest niezgodne ze statutem, tym PZHKiPE! Wg mnie jesteśmy manipulowani i mamieni. Opowiada nam się półprawdy, mydli oczy przepisami wyrwanymi z kontekstu, nie wyjaśniając konsekwencji działań. wloczykij pytał, dlaczego w momencie odejścia PZHKiPE z PFO chcę szukać innego stowarzyszenia albo zakładać własne. Otóż dlatego, że wtedy nie mógłbym uczestniczyć ani w OMP, ani w Mistrzostwach Świata, w których też mam nadzieję zadebiutować. Dlaczego? W OMP sprawa chyba jasna. Ale w Mistrzostwach Świata pewnie nie dla wszystkich: otóż nie mógłbym reprezentować Polski, a nie chcę reprezentować Słowacji czy innego kraju. Bo PZHKiPE nie jest i nie będzie członkiem C.O.M., a PFO jest i będzie. No chyba że PZHKiPE rozwali PFO zupełnie i albo wchłonie inne stowarzyszenia w formach oddziałów czy sekcji, albo podporządkuje je jako osobne stowarzyszenia, czyli samo stanie się… federacją Chichot . Ale to nie będzie możliwe, bo polityka zewnętrzna naszego stowarzyszenia jest antykoleżeńska. Dlatego inne stowarzyszenia nas nie lubią, dlatego nasi koledzy odchodzą całymi oddziałami. Potrafimy się tylko wywyższać, domagać stanowisk i uznania, a sami niewiele robimy, żeby na to wszystko zasłużyć. Chełpimy się najlepszymi i największymi imprezami, ale w większych nie chcemy uczestniczyć, karcimy i próbujemy ograniczać naszych kolegów, którzy pomagają przy organizacji OMP, innych nie dostrzegamy, że pomagają (np. od lat pomagają w organizacji koledzy z Suwałk – tego nikt nie zauważył, ale jakby okazało się, że obowiązkowe jest np. delegowanie 2 albo 4 ludzi do pomocy w OMP ze stowarzyszeń, to nagle pewnie ZG by sobie o nich przypomniał…). Jedynie wymagamy i stawiamy absurdalne oskarżenia. Szkoda że wymagamy cudów od innych, a od siebie nic.
Tak samo z opłatami i straszeniem konsekwencjami: ciśniemy PFO za 8 groszy, ale od naszych nie wymagamy nic. Jakie zostały wyciągnięte konsekwencje do wspomnianego już wyżej Olsztyna? Zawieszono związek w „prawach”? Zlikwidowano? Nie! Bo składkę płacą, więc jest OK! Wiem, że są oddziały, które nie zebrały i nie wpłaciły razem z zamówieniem obrączek składek na 2018r. – i co? I pewnie nic! I tak dostaną obrączki, zapewne szybciej niż Bydgoszcz. W Opolu zostało kilku hodowców i co robią? Tworzą związek! A w statucie mamy, że musi być minimum ile osób? Siedem! Więc mamy oddział Opole czy nie mamy? Jeśli jest ich za mało, to rozumiem, że przyłączają się do najbliższego oddziału, a sami spełniają swoje cele statutowe i starają się pozyskać nowych członków, żeby mogli utworzyć własny oddział! Zresztą sprawa oddziałów też jest dla mnie niejasna: zlikwidowano je w KRS, więc dla mnie nie istnieją. Przyznał to na ostatnim WZD ZG podając, że zgodnie z przepisami teraz każdy członek jest delegatem, więc statut powoduje zrzeszanie się w jednostki terytorialne. Terytorium też nie jest określone… Więc to wszystko powoli wydaje mi się absurdem.
Mi nie chodzi o kasowanie oddziałów i liczenie, ile ich zostanie, tylko o to, że powinniśmy trzymać się statutu. Weźcie pod uwagę, że ludzi w wielu oddziałach (zwłaszcza tych oddalonych) trzyma to, że nie muszą prawnie odpowiadać przed nikim, bo mamy ZG. Nie patrzy nam na ręce US, KRS ani urzędy miast. Gdyby okazało się jednak, że musimy się rozliczać i odpowiadać  prawnie, to z pewnością wiele oddziałów odeszłoby „na swoje”.
To wszystko mnie boli. Boli mnie że nasze stowarzyszenie o tak długiej i chlubnej tradycji traci poważanie z powodu ambicji jednostek.
Zapisane


Strony: 1 2 [3] 4   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!