Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 07:23:21 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj poznasz wszystko o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: Ornitologiczne Mistrzostwa Polski 2014 ???  (Przeczytany 36171 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
RNA07TE
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013 i 2015
Wiadomoci: 935



« Odpowiedz #60 : Sierpnia 20, 2014, 11:08:13 »

Cytuj
Mało tego muszę powiedzieć obecnie OMP to jedna wielka kpina i farsa i zarówno te co były w zeszłym roku i w poprzednich latach z jednego prostego powodu - wystawić się może z ptakami każdy kto sobie tego życzy i opłaci kolekcyjne czy za pojedynczego ptaka. Wiecie na czym polega wyłonienie najlepszych ptaków? Na Mistrzostwa Polski powinni mieć wstęp do wystawienia swoich ptaków tylko hodowcy z pierwszych trzech miejsc zajętych na wystawie okręgowej każdego stowarzyszenia. Dopiero z ptaków tych hodowców powinno wyłonić się te zasługujące na miano Mistrzów Polski.
Wiesz BreederGoulda takich bzdur to ja nigdy nie slyszalem. To dopiero spowoduje zamarcie Mistrzostw.
Nie rozumiem twojego egoistycznego toku myslenia. Wiaze sie to napewno z tym ze nie masz konkurencji a wiec czujesz sie silnie.
Jest duzo hodowcow ktorzy nie wystawiaja swoich ptakow na wystawach bo ich nie stac albo nie chca ryzykowac chorob ale na Mistrzostwa zawsze beda chetni.
Duzo szanujacych sie hodowcow podczas calego sezonu wystaw nie zawsze wystawia te najlepsze ale w zaleznosci od konkursu sprawdza poszczegolne ptaki.Biarac pod uwage dane punktacje wyrabia sobie ogolna ocene swojej hodowli . Mozna powiedziec taka gra strategiczna aby na Mistrzostwa przywiesc te najpiekniejsze i wygrac.
Zapisane

CarIvan
Go
« Odpowiedz #61 : Sierpnia 20, 2014, 11:46:30 »

Wiesz BreederGoulda takich bzdur to ja nigdy nie slyszalem. To dopiero spowoduje zamarcie Mistrzostw.
Po co je więc wogóle organizować. Najlepsze ptaki to te co zajęły pierwsze trzy miejsca na wystawie regionalnej każdego z stowarzyszeń i z tych powinno się dokonywać oceny na Mistrzów. Sama logika tak każe mi myśleć.
Nie rozumiem twojego egoistycznego toku myslenia. Wiaze sie to napewno z tym ze nie masz konkurencji a wiec czujesz sie silnie.
Ależ ja nie myślę egoistycznie, patrzę na to z punktu widzenia obserwatora, hodowcy, potencjalnego kupca dla wystawiających. Sam ptaków nie wystawiam póki co jeszcze bo uważam, że muszę mieć najpierw takie, które warto zawieźć a nie takie jak pokazują obecnie hodowcy, nie trzymające nawet minimum standardu (mam na myśli drobną egzotykę bo tym się zajmuję) kto wie może na 2015 się odważę zawieźć swoje ptaki.
Jest duzo hodowcow ktorzy nie wystawiaja swoich ptakow na wystawach bo ich nie stac albo nie chca ryzykowac chorob ale na Mistrzostwa zawsze beda chetni.
No bez przesady ktoś kto hoduje ptaki i zamierza wystawić je na OMP nie ma kasy na wystawienie ich wcześniej na wystawie regionalnej? bez przesady cóż to za hodowca?, chcąc coś osiągnąć trzeba ponieść koszty, zawsze tak było i będzie, nie ma nic za darmo.
Duzo szanujacych sie hodowcow podczas calego sezonu wystaw nie zawsze wystawia te najlepsze ale w zaleznosci od konkursu sprawdza poszczegolne ptaki.Biarac pod uwage dane punktacje wyrabia sobie ogolna ocene swojej hodowli . Mozna powiedziec taka gra strategiczna aby na Mistrzostwa przywiesc te najpiekniejsze i wygrac.
Zastanawiasz się nad tym co piszesz? Jak dla nie sprawa jest prosta, wystawa okręgowa danego stowarzyszenia, wystawiasz ptaki, zajmujesz miejsce od 1 do 3, bierzesz te ptaki na OMP by rywalizować z tymi co zajęli te same pudła na wystawach innych stowarzyszeń. Logiczne że wtedy wyłania się z Mistrzów regionu Mistrzów Polski wśród ptaków a za tym idzie prestiż hodowcy.  Mrugnicie
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #62 : Sierpnia 21, 2014, 08:31:54 »

Jak dla nie sprawa jest prosta, wystawa okręgowa danego stowarzyszenia, wystawiasz ptaki, zajmujesz miejsce od 1 do 3, bierzesz te ptaki na OMP by rywalizować z tymi co zajęli te same pudła na wystawach innych stowarzyszeń. Logiczne że wtedy wyłania się z Mistrzów regionu Mistrzów Polski wśród ptaków a za tym idzie prestiż hodowcy.  Mrugnicie
To nie byłoby dobre rozwiązanie.
Zapisane


CarIvan
Go
« Odpowiedz #63 : Sierpnia 21, 2014, 09:21:32 »

To nie byłoby dobre rozwiązanie.
Dlaczego? w każdych zawodach sportowych tak jest, ćwierćfinały, półfinały i finały, tutaj ominęlibyśmy ćwierćfinały. Jeśli chodzi natomiast o ilość ptaków, myślę że nie zmniejszyła by się zbytnio bo stowarzyszeń w PFO mamy 16 x teraz ilość miejsc czyli pierwsze trzy z każdego w każdym typie ptaków czyli: 16x3 pudła harcenów, 16x3pudła czerwonych intensywnych, 16x 3 pudła czerwonych nieintensywnych itd itd... przez papugi, egzotykę po bastardy i awifaunę europejską. Same najlepsze ptaki by były wystawione. No chyba że mamy na tyle mało różnorodności ptaków wśród hodowców w stowarzyszeniach że zamiast z 16 stowarzyszeń np. tylko z trzech wystawiono by np. wodnotoki z pierwszych trzech miejsc i dajmy na to tylko po jednej kolekcji to daje nam raptem 36 ptaków lub mniej w zależności od profesji hodowców w danym typie. Wtedy owszem wystawa była by kiepściutka. Ja zresztą tylko sobie tak dyskutuję i rozważam co nie oznacza ze tak musi być i już, choć uważam że to było by na przełomie czasu (myślę że do trzech, czterech lat najdalej) najkorzystniejsze i zmobilizowało hodowców do rozwoju poszczególnych typów/ras/linii ptaków których jest najmniej na wystawach a zmniejszyła by się ilość w hodowli np kanarków kolorowych.  Mrugnicie
Zapisane

papuga
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 409


« Odpowiedz #64 : Sierpnia 21, 2014, 11:27:56 »

Te 200 miejsc po 100 zł ledwo wystarczy na pokrycie kosztów wynajmu, a 200 miejsc po chociażby tylko 3m2 to 600 m2 czyli trzeba by wynająć osobną salę tylko na miejsca handlowe, która pochłonie koszty dochodu z tych miejsc.
Zawsze giełda powinna odbywać się w osobnym pomieszczeniu, a nie razem z wystawą.

Cytuj
Jak zasady będą jednolite, jasne i przejrzyste to i kasa się znajdzie
eee - tak sama z siebie?
Tak jest. Jak wszystko jest porządnie przygotowane, jasne i klarowne to zjawią się i hodowcy, i wystawcy, i handlarze, i oglądający, i może nawet sponsorzy.


Cytuj
a jak wszystko jest robione pod stołem to niektórzy zarabiają na OMP, ale na pewno nie są to hodowcy.
To OMP jest to po, żeby hodowcy mogli zarobić? Tego nie wiedziałem.
Tak hodowcy też muszą zarobić! W Czechach przeprowadzono ankietę wśród hodowców m.in. z pytaniem dlaczego przyjeżdżają na wystawę? Padały odpowiedzi „aby dowiedzieć się czegoś o ptakach”, „aby zobaczyć dobre ptaki”, „aby kupić/sprzedać ptaki”, „dla prestiżu”, „udział w wystawie jest nobilitacją”, „wejście na kolejny próg rozwoju hodowli” itp. Każdy hodowca przed wystawą rozważa jej opłacalność w różnych aspektach. A u nas? Część znakomitych hodowców przyznaje mi się, że nie weźmie udziału już w kolejnych czeladzkich mistrzostwach. Nie chcą brać udziału w takiej farsie! To im się po prostu nie opłaci. Nic na tym nie zarobią i jeszcze użyczą swojego nazwiska do kolejnej farsy. Proszę poważnie pomyśleć nad tym! Czy radykalne zmiany są potrzebne czy wystarczy działać po staremu? Hodowcy na wystawie muszą zarobić i ich zyski muszą rosnąć z roku na rok!

Cytuj
Nie ma co załamywać rąk i czekać do grudnia! Trzeba działać! Czasu coraz mniej!
Działaj! Bo na razie tylko piszesz.
Nie odwracajmy kota ogonem! Przecież to właśnie PFO jest statutowo powołane do organizacji Ornitologicznych Mistrzostw Polski, a nie moja skromna osoba. Ja tylko piszę swoje sugestie, uwagi, ale i tak praktycznie wszystkie moje pomysły są torpedowane.

Nie sztuką jest wynająć salę za 20 tysięcy żeby zrobić mistrzostwa. Sztuką jest zapłacić mniej, a resztę przeznaczyć na organizację.
W związku z tym będziemy tak czekać do grudnia. Last minute też działa przy wynajmie sali? Może trzeba wyłożyć owe 20 tys. i zacząć organizację tych Mistrzostw już teraz?

Sam mialem przyjemnosc pomagac w organizacji kilku wystaw. Wiem ze gielda jest jednym z najwaznieszych punktow ekonomicznych wystawy. Nie organizujac dobrze rozwinietej gieldy nie ma szans w zarobieniu czy nawet pokryciu kosztow.
Proszę wczytać się w treść tej wypowiedzi. Pisałem o tym od dawna, ale nikt z PFO nie przyjmował tego do wiadomości.

Ciekawi mnie zatem dlaczego w Łodzi na wystawie okręgowej wprowadzono na giełdzie tylko opcje sprzedaży nadwyżek hodowlanych tylko dla wystawców? Fakt mała salka ale MDK ma sporo sal i można by kilka mini giełd utworzyć a jednak Stowarzyszenie nie zezwoliło na sprzedaż ptaków przychodzącym z zewnątrz amatorom czy hodowcom niezrzeszonym. Bywam w Łodzi co roku jako hodowca/kupujący/oglądający. Bilet wstępu też był tylko na wystawę, na giełdę wstęp był wolny ale z ptakiem jak ktoś wszedł zaraz wyganiali (wiem bo kolega w zeszłym roku chciał sprzedać i co przywiózł kanarki spowrotem.
A czy Łódź przy takich zasadach się rozwija? Czy wręcz przeciwnie tonie? Stawiam na tę drugą opcję!

Generalnie tak właśnie powinno być i nawet te słabsze ptaki hodowców jacy wystawiają swoje ptaki do konkursu są takimi, po których można wyhodować przyszłych chamionów. Ważne jest to że są to ptaki z określonej hodowli, selekcjonowane w jakiś sposób i o mocnych genach bo ktoś kto wystawia ptaki na wystawie czy to związkowej czy OMP nie pozwoli sobie na to by wystawić jakieś burki nie wiadomego krzyżowania i pochodzenia.
To nie jest prawda! Nie znam hodowcy, który ma wszystkie ptaki jednakowo cenne i potencjalnie po każdym jest w stanie wyhodować wzorcowe młode. Cześć ptaków zwyczajnie nie rokuje dobrze i wyzbywają się ich. Jest to zwyczajny proces. Część hodowców jeszcze hoduje np. kolorowe, barwne ptaszki, które łatwiej sprzedać niż np. szare czy zielone standardy. I to też jest normalny proces. Zatem Ci najlepsi hodowcy mają i sprzedają też ptaki słabe.

Kwestia wprowadzenia dwóch terminów do wykupu powierzchni handlowej dla wystawiających ptaki w konkursie pierwszy, dla amatorów inny i w przypadku sprzedania całej powierzchni handlowej zakaz wstępu z ptakami na giełdę dla przypadkowych przychodzących co chcą zarobić przy okazji Mistrzostw. Jeśli rozpatrujemy w takim układzie możliwość na giełdzie dla wystawców i amatorów czy handlarzy.
Nie powinno być żadnych 2 terminów sprzedaży miejsc na giełdzie! Jeden termin i sprzedajemy np. stolik za X złotych. Jeśli przy przyjęciu ptaków na wystawę pojawi się Kowalski który wykupił miejsce handlowe to zwracamy mu ową zniżkę dla wystawców i po sprawie.

Cytat: papuga  Wczoraj o 06:09:54
Można skrócić czas trwania wystawy, wszak to żadna wystawa o światowym znaczeniu tylko OMP. Niech trwają 5 dni a będą porządnie przygotowane, a nie 7 i byle jak.
A tutaj akurat przyznam Ci całkowitą rację. Popieram to w 100%, po co te mistrzostwa aż 7 dni ? wystarczy we wtorek przyjąć ptaki, od środy do piątku ocenić, w sobotę i niedzielę dla zwiedzających, w niedzielę  porozdawać puchary, medale, dyplomy i dla zwiedzających do załóżmy 15-tej bo dłużej nie ma sensu, po 15-stej wydawanie ptaków i po wystawie.
Jest cała masa sposobów na obniżenie kosztów na obniżenie kosztów wystawy przy zachowaniu odpowiedniego poziomu. Proszę się dowiadywać u organizatorów wystaw, którzy robią wystawy na odpowiednio wysokim poziomie. Podam tu jeden z przykładów. Po co te pucharki, medale i odznaczenia? Komu to potrzebne? Wystarczy np. dyplom.

Na Mistrzostwa Polski powinni mieć wstęp do wystawienia swoich ptaków tylko hodowcy z pierwszych trzech miejsc zajętych na wystawie okręgowej każdego stowarzyszenia.
To jest dopiero utopia! Kto to by sprawdzał? I jak?
Obecnie na OMP jest strasznie mało ptaków, a jeszcze takie ograniczenia!
Zapisane

RNA07TE
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013 i 2015
Wiadomoci: 935



« Odpowiedz #65 : Sierpnia 21, 2014, 12:21:54 »

Cytuj
Dlaczego? w każdych zawodach sportowych tak jest, ćwierćfinały, półfinały i finały, tutaj ominęlibyśmy ćwierćfinały. Jeśli chodzi natomiast o ilość ptaków, myślę że nie zmniejszyła by się zbytnio bo stowarzyszeń w PFO mamy 16 x teraz ilość miejsc czyli pierwsze trzy z każdego w każdym typie ptaków czyli: 16x3 pudła harcenów, 16x3pudła czerwonych intensywnych, 16x 3 pudła czerwonych nieintensywnych itd itd... przez papugi, egzotykę po bastardy i awifaunę europejską. Same najlepsze ptaki by były wystawione.

W kazdych ale nie wkonkursach ornitilogicznych ale jak chcesz miec eleminacje to moze zacznij uprawiac np. lekkoatletyke  Chichot
Nawet na Mistrzostwach Swiata wstep jest wolny i bez zadnych kwalifikacji. W mojej wczesniejszej wypowiedzi chodzilo mi nie tylko o aspekty ekonomiczne ale takze o same ptaki i o liwello wystawy. W wielu panstwach jesli sa organizowane Mistrzostwa Swiata w tym samym roku nie organizuje Mistrzost kraju. Jest to logiczne  bo i tak nie byloby wysokiej liczby hodowcow. Wybrali by ta o wyzszym poziomie. I czy to nie jest
piekne ze czasami zdaza sie ze jakis dotychczas nieznany hodowca wygrywa na Mistrzostwach. Ograniczajac wstep ograniczamy caly piekny smak konkursowej rywalizacji.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2014, 12:31:48 wysane przez Jacky » Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #66 : Sierpnia 21, 2014, 01:23:55 »

Cytuj
Ja tylko piszę swoje sugestie, uwagi, ale i tak praktycznie wszystkie moje pomysły są torpedowane.

No widzisz, problem w tym, że większość Twoich pomysłów jest oderwana od rzeczywistości więc albo mieszkasz w raju (podatkowym) albo nie znasz polskich realiów. Sugerujesz wynajęcie sali za 20 tysięcy tylko na potrzeby giełdy i pewnie drugą taką na konkurs, bo przecież konkurs jest tutaj najważniejszy. Według Ciebie jak opracujemy jasny regulamin to pieniądze same przyjdą - wstępny regulamin mogę wstawić na forum - myślisz, że ile chętnych się zgłosi z pieniędzmi? Bo w rzeczywistości trzeba dzwonić, pytać się, chodzić, prosić, odwiedzać, umawiać itp. A potem ktoś łaskawie odpowie lub nie. Jeśli według Ciebie wszystko jest takie proste to chyba nie musiałeś niczego w Polsce zrobić albo załatwić.

Przykład pierwszy z brzegu - chcę kupić wyłącznik zmierzchowy do hodowli (12V). Odwiedziłem 3 hurtownie elektryczne w okolicy - miał być na następny dzień, nie było, potem się okazało, że będzie za 10 dni, a w końcu musiałem zamówić przez internet i nadal muszę czekać około tygodnia. Jeden głupi wyłącznik. Chcesz przykład z medycyny gdzie na rehabilitację czeka się 4-9 miesięcy? A może z mechaniki samochodowej gdzie sprzęgło i oryginalne koło dwumasowe zaczyna się tłuc po 5 miesiącach od wymiany, a teoretycznie powinno działać przez 150 tysięcy km? A może z weterynarii gdzie na lekarstwo od weta czekałem ponad tydzień. A to tylko kilka spraw z brzegu.

Przyjmij zatem do wiadomości, że staramy się zrobić najlepsze mistrzostwa jakie w naszych warunkach jesteśmy w stanie zrobić. A chcesz, żeby prestiż był jeszcze większy - wystaw swoje najlepsze ptaki.
Zapisane


JK
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Czeczewo
Wiadomoci: 164


« Odpowiedz #67 : Sierpnia 21, 2014, 09:12:56 »

Czytając te posty to mi włosy zaczynają rosnąć na głowie, których mam mało. Skończcie te dyskusję, poniewaz "ktos" założył, że giełda tylko dla wystawców i koniec, szlaban na innego rodzaju myslenie. A tak naprawde wystawa to jedno, a giełda to drugie. I bez powszechnie dostępnej giełdy jeszcze pare lat, a wystawiający hodowcy będą mogli sobie ze swoich ptaków "rosół ugotować", ponieważ przy ich cenach za ptaka niewielu znajdzie się kupców. Oczywiście w imię promocji dla najlepszych. Taki sposób jest chory
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #68 : Sierpnia 21, 2014, 09:32:19 »


Czytając te posty to mi włosy zaczynają rosnąć na głowie, których mam mało. Skończcie te dyskusję, poniewaz "ktos" założył, że giełda tylko dla wystawców i koniec, szlaban na innego rodzaju myslenie.

Niezależnie od napięcia dyskusji chodzi o to, żeby jak najwięcej osób wypowiedziało się w danym temacie i żeby wyciągnąć z tego wnioski więc nie ma powodu, żebyś się tak bardzo irytował. Jedni mówią, że tylko dla wystawców, inni, że dla wszystkich. Jak na razie argumenty są po obu stronach.

------

A tak w ogóle to zmieniły się przepisy i możliwe, że giełdy w ogóle nie będzie, bo ptaki egzotyczne są powoli postrzegane jak psy i koty, których już jest zakaz sprzedaży na targowiskach i giełdach.
Zapisane


JK
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Czeczewo
Wiadomoci: 164


« Odpowiedz #69 : Sierpnia 21, 2014, 09:44:42 »

Jak argumenty są po obu stronach? W "dyskusji" bierze udział "pięć" osób i to wszystko i z tego to poza jednym wszyscy są za ogólna giełdą, a nie tylko dla wystawców. A zresztą jak dla mnie to może wcale nie być giełdy, bo i tak nie będę w niej brał udziału nawet gdyby była dla wszystkich. Ważniejsze dla mnie osobiście to ograniczyć wystawę od środy do niedzieli. Przecież dwa dni na ocenę to dość czasu.
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #70 : Sierpnia 21, 2014, 09:52:15 »

A tak w ogóle to zmieniły się przepisy i możliwe, że giełdy w ogóle nie będzie, bo ptaki egzotyczne są powoli postrzegane jak psy i koty, których już jest zakaz sprzedaży na targowiskach i giełdach.
Zmieniły się przepisy czy zmieniło się ich postrzeganie? Bo jeśli ptaki będą podlegały tym samym przepisom, co psy i koty, to hodowcy będą musieli się zrzeszać w stowarzyszenia, żeby hodowla była legalna. To "na plus". A "na minus" będzie to, że giełd nie będzie...
Ważniejsze dla mnie osobiście to ograniczyć wystawę od środy do niedzieli. Przecież dwa dni na ocenę to dość czasu.
Zdecydowanie popieram!
Zapisane


RNA07TE
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2013 i 2015
Wiadomoci: 935



« Odpowiedz #71 : Sierpnia 21, 2014, 10:20:45 »

Cytuj
Przecież dwa dni na ocenę to dość czasu.
To napewno zminimalizuje koszty nie tylko lokalu a i sedziowskie. Nie wiem czy by sie im to spodobalo bo chlopaki zarobia mniej. Na zeszlorocznej wystawie ktora organizowal moj zwiazek bylo okolo 600 ptakow a sedziowanie zajelo jakies 5 godzin. Sedziow bylo 5. Na mistrzostwach jest przecietnie okolo 20000 ptakow i sedziowanie trwa trzy dni.
Zapisane

CarIvan
Go
« Odpowiedz #72 : Sierpnia 22, 2014, 07:06:13 »

Ważniejsze dla mnie osobiście to ograniczyć wystawę od środy do niedzieli. Przecież dwa dni na ocenę to dość czasu.
Zdecydowanie popieram!
To ja również popieram o czym wcześniej wspomniałem.

A tak naprawde wystawa to jedno, a giełda to drugie. I bez powszechnie dostępnej giełdy jeszcze pare lat, a wystawiający hodowcy będą mogli sobie ze swoich ptaków "rosół ugotować", ponieważ przy ich cenach za ptaka niewielu znajdzie się kupców
Myślę że nie ma obaw o to bo hodowcy sami kupują od tych lepszych by poprawić coś w swoich hodowlach lub by po ptakach mistrzowskich uzyskać potomstwo i móc wystartować w szranki z tymi hodowcami na kolejnych mistrzostwach z swoimi ptakami. 90% klientów na giełdzie to sami hodowcy. Klientów kupujących ptaki by mieć domowego pupila jest niewielu, natomiast amatorom dzikich hodowli by hodować dla samego faktu uzyskania potomstwa nie wiadomo jakiego pochodzenia i tzw. krzyżówki międzyrasowe polecam regionalne giełdy i tą dużą w Pszczynie. Ornitologiczne Mistrzostwa Polski to nie miejsce na giełdę dla handlarzy i amatorów hodowli "kundelków" byle mogli zarobić na tych czy kolejnych Mistrzostwach. Ta impreza ma mieć prestiż i być miejscem w jakim można nabyć ptaki z określonych linii/ras, od konkretnych hodowców. I nie jest prawdą to że hodowcy wystawiający ptaki do konkursu na giełdę wyniosą odrzut hodowlany bo osobiście oglądałem na giełdzie w zeszłym roku ptaki jednego z hodowców biorących udział w konkursie z innymi swoimi ptakami i w mojej ocenie ptaki te mogły by równie dobrze konkurować z innymi na wystawie a że hodowca miał ich nadmiar a wystawił określoną ilość (jego zdaniem najlepszych) te niby słabsze można było kupić na giełdzie od niego. Po takich można uzyskać potomstwo, które na kolejnych mistrzostwach przeskoczy w ocenie te jego wystawowe a i niejednokrotnie nawet i ptaki innych hodowców. Nadal jestem na NIE jeśli chodzi o giełdę dla wszystkich. Prosty przykład z ubiegłego roku bo taka właśnie była, DLA WSZYSTKICH i co było? jeden wielki bajzel, przejść było ciężko, ptaki poupychane w klatkach, poobsrawały się wzajemnie tyle ich było napchane w te małe klatki, o rażących przypadkach jak z kakadu różowym już pisałem, ponadto poza ptakami hodowców jacy wystawiali swoje inne w konkursie to - od handlarzy czy amatorów hodowli z chęcią zarobienia przy okazji Mistrzostw - nie nadawało się nic do kupienia.  Mrugnicie
Zapisane

papuga
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 409


« Odpowiedz #73 : Sierpnia 22, 2014, 08:50:50 »

I czy to nie jest
piekne ze czasami zdaza sie ze jakis dotychczas nieznany hodowca wygrywa na Mistrzostwach. Ograniczajac wstep ograniczamy caly piekny smak konkursowej rywalizacji.
Jestem za tym, by dopuścić na Mistrzostwa jak najwięcej ptaków, hodowców i publiczności. Jeśli mamy dokonać jakiegoś rozwoju, jakiegoś postępu w hodowli to nie możemy wprowadzać ograniczeń, żadnych!

No widzisz, problem w tym, że większość Twoich pomysłów jest oderwana od rzeczywistości więc albo mieszkasz w raju (podatkowym) albo nie znasz polskich realiów. Sugerujesz wynajęcie sali za 20 tysięcy tylko na potrzeby giełdy i pewnie drugą taką na konkurs, bo przecież konkurs jest tutaj najważniejszy. Według Ciebie jak opracujemy jasny regulamin to pieniądze same przyjdą - wstępny regulamin mogę wstawić na forum - myślisz, że ile chętnych się zgłosi z pieniędzmi? Bo w rzeczywistości trzeba dzwonić, pytać się, chodzić, prosić, odwiedzać, umawiać itp. A potem ktoś łaskawie odpowie lub nie. Jeśli według Ciebie wszystko jest takie proste to chyba nie musiałeś niczego w Polsce zrobić albo załatwić.

Przykład pierwszy z brzegu - chcę kupić wyłącznik zmierzchowy do hodowli (12V). Odwiedziłem 3 hurtownie elektryczne w okolicy - miał być na następny dzień, nie było, potem się okazało, że będzie za 10 dni, a w końcu musiałem zamówić przez internet i nadal muszę czekać około tygodnia. Jeden głupi wyłącznik. Chcesz przykład z medycyny gdzie na rehabilitację czeka się 4-9 miesięcy? A może z mechaniki samochodowej gdzie sprzęgło i oryginalne koło dwumasowe zaczyna się tłuc po 5 miesiącach od wymiany, a teoretycznie powinno działać przez 150 tysięcy km? A może z weterynarii gdzie na lekarstwo od weta czekałem ponad tydzień. A to tylko kilka spraw z brzegu.

Przyjmij zatem do wiadomości, że staramy się zrobić najlepsze mistrzostwa jakie w naszych warunkach jesteśmy w stanie zrobić. A chcesz, żeby prestiż był jeszcze większy - wystaw swoje najlepsze ptaki.
Czyli wszystko sprowadza się do ciągłego czekania i robienia wszystkiego na ostatnią chwilę. To takie kultywowanie istniejących od lat tradycji. Założę nowy wątek i zapytam hodowców czy chcieliby Mistrzostwa droższe ale lepiej zorganizowane, ze znajomością terminu na wiele miesięcy wcześniej czy też Mistrzostwa na dotychczasowych warunkach. Tym bardziej, że jak wspomniałeś wcześniej PFO „nie narzeka na brak kasy”.

A tak w ogóle to zmieniły się przepisy i możliwe, że giełdy w ogóle nie będzie, bo ptaki egzotyczne są powoli postrzegane jak psy i koty, których już jest zakaz sprzedaży na targowiskach i giełdach.
Przepisy zmieniły się już dość dawno,  a Prezydent PFO dokonał samodzielnej wykładni prawnej, która znajduje się na stronie: http://www.pfo.info.pl/images/pdf/publikacje/publ_org_02.pdf. Komu wierzyć Prezydentowi czy Wiceprezydentowi? Może ustalcie sobie jakieś wspólne stanowisko.

Na mistrzostwach jest przecietnie okolo 20000 ptakow i sedziowanie trwa trzy dni.
U nas jest niewiele ponad tysiąc ptaków, a ocena trwa 2-3 dni, a powinno się to odbyć w jednym dniu!


90% klientów na giełdzie to sami hodowcy. Klientów kupujących ptaki by mieć domowego pupila jest niewielu
To są właśnie efekty dotychczasowych działań PFO. Sądzicie, że w takich warunkach będzie następował rozwój hodowli w naszym kraju?

Ta impreza ma mieć prestiż
Jaki prestiż? Od kilku lat OMP coraz szybciej staczają się do roli zaściankowej wystawy. Po co nasi hodowcy wyjeżdżają na zagraniczne wystawy? Właśnie po to aby obejrzeć prestiżowe wystawy i ewentualnie tam zakupić ptaki do hodowli. A u nas? Widziałeś, aby cudzoziemcy przyjeżdżali oglądać OMP? Poczytaj wypowiedzi internautów o OMP, to zobaczysz ten „prestiż”.

Prosty przykład z ubiegłego roku bo taka właśnie była, DLA WSZYSTKICH i co było? jeden wielki bajzel, przejść było ciężko, ptaki poupychane w klatkach, poobsrawały się wzajemnie tyle ich było napchane w te małe klatki, o rażących przypadkach jak z kakadu różowym już pisałem, ponadto poza ptakami hodowców jacy wystawiali swoje inne w konkursie to - od handlarzy czy amatorów hodowli z chęcią zarobienia przy okazji Mistrzostw - nie nadawało się nic do kupienia.
Ubiegłoroczna giełda była tylko i wyłącznie dla hodowców wystawiających ptaki w konkursie. Zapraszam do lektury: Postanowień dotyczące organizacji 76 Ornitologicznych Mistrzostw Polski 2013 (http://www.pfo.info.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=369:postanowienia-dotyczce-organizacji-76-ornitologicznych-mistrzostw-polski-2013&catid=50:omp-2013). Zatem całą tę patologię, którą opisujesz stworzyli hodowcy wystawiający ptaki w konkursie OMP. Dopuśćmy zatem do giełdy profesjonalnych sprzedawców ptaków, którzy z pewnością nauczą naszych hodowców „handlowej kultury” i znacząco zwiększą wpływy z organizacji Mistrzostw.
Zapisane

CarIvan
Go
« Odpowiedz #74 : Sierpnia 22, 2014, 09:22:36 »

Jaki prestiż? Od kilku lat OMP coraz szybciej staczają się do roli zaściankowej wystawy. Po co nasi hodowcy wyjeżdżają na zagraniczne wystawy? Właśnie po to aby obejrzeć prestiżowe wystawy i ewentualnie tam zakupić ptaki do hodowli. A u nas? Widziałeś, aby cudzoziemcy przyjeżdżali oglądać OMP? Poczytaj wypowiedzi internautów o OMP, to zobaczysz ten „prestiż”.
Bredzisz. Nasi hodowcy wyjeżdżają na zagraniczne wystawy by pokazać swoje hodowle nie tylko w kraju w którym osiągnęli wszystko co można było osiągnąć a także po to by nabyć ptaki do zmiany krwi i poprawy swojego pogłowia ptaków by nie zostali tylko na materiale z którego z czasem nie osiągnęli by nic krzyżując ptaki o najlepszych cechach w sposób wsobny bo takowe często pochodzą z jednego gniazda u danego hodowcy albo są blisko spokrewnione poprzez wymiany ptaków najlepszych pomiędzy hodowcami. Cudzoziemców widziałem na Czeladzi 2013 o dziwo wcale nie tak mało.

Ubiegłoroczna giełda była tylko i wyłącznie dla hodowców wystawiających ptaki w konkursie. Zapraszam do lektury: Postanowień dotyczące organizacji 76 Ornitologicznych Mistrzostw Polski 2013 (http://www.pfo.info.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=369:postanowienia-dotyczce-organizacji-76-ornitologicznych-mistrzostw-polski-2013&catid=50:omp-2013). Zatem całą tę patologię, którą opisujesz stworzyli hodowcy wystawiający ptaki w konkursie OMP. Dopuśćmy zatem do giełdy profesjonalnych sprzedawców ptaków, którzy z pewnością nauczą naszych hodowców „handlowej kultury” i znacząco zwiększą wpływy z organizacji Mistrzostw.
Ubiegłoroczna giełda była farsą w odniesieniu do tego co napisano w postanowieniu bo na giełdzie sprzedać ptaka/ki mógł każdy kto wniósł opłatę. Wyglądało to tak dlatego że Organizator (prywatna osoba) olał warunki postanowienia a konsekwencje za tym idące nie zostały wobec niego wyciągnięte. Nie dość że w klatkach (poza sprzedającymi swoje ptaki hodowcami biorącymi udział w konkursie) był jeden wielki chłam to jeszcze popakowane ptaki w taki sposób do klatek że aż się żal ich robiło. Dlaczego dało się zauważyć że w klatkach hodowców (wystawiających ptaki na konkurs) na giełdzie ptaków było tyle że siedziały obok siebie a nie wręcz na sobie (jak w przypadku sprzedających handlarzy), dlaczego ptaki hodowców na giełdzie były zaobrączkowane, czyste, miały czystą wodę w poidłach i nie zabrudzoną paszę w klatkach czego nie można było zobaczyć w klatkach handlarzy, dlaczego hodowcy szybciej sprzedali te swoje droższe ptaki niż handlarze? Powiem Ci dlaczego bo Giełda powinna być tylko dla tych hodowców co wystawiają ptaki w konkursie, bo to ludzie jacy cenią sobie swoje nazwisko, bo to że mają droższe ptaki nie oznacza że ich nie sprzedadzą, bo potrafią coś powiedzieć o pochodzeniu danego ptaka, o żywieniu jakie ptak miał zapewnione, o tym jakie suplementy diety dostawał. Handlarz nie wie nic i tylko może nawciskać bajek tym co się nie znają.

Nie wiem może Ty należysz do tych sprzedających co nie wystawiają ptaków i tak drążysz temat bo utnie Ci się możliwość sprzedaży swojego przychówku przy okazji imprezy, ja natomiast nie wystawiam ptaków (przynajmniej jeszcze nie wystawiam) ale patrzę na to z punktu widzenia miłośnika ptaków a nie zysku finansowego, patrzę na to by kupić do swojej hodowli  wartościowego ptaka a nie niewiadomego pochodzenia "kundelka" (choć te są i ładne dla postronnego Kowalskiego co chce trzymać sobie jednego kanarka w domu) i każdy szanujący się hodowca, który chce poprawić swoją hodowlę lepszej jakości ptakami nie kupi ptaka od byle handlarza czy amatora hodowcy od których nie dowie się nic o ptaku ani o jego pochodzeniu np. genetycznym. U mnie kupując ptaka dowiesz się wszystkiego na trzy pokolenia wstecz a nawet otrzymasz rodowód ptaka z pełną informacją o żywieniu. W taki sposób powinno się podchodzić do hodowli ptaków, by kupujący mógł się dowiedzieć jak najwięcej bo często kupującym jest ktoś kto zaraził się tą pasją i by ją w sobie rozwinął należy mu pomóc. Taki ktoś powinien być tez ukierunkowany na hodowlę czysto rasową a nie jak to ktoś napisał że z kundelków łatwiej się otrzyma przychówek i się to poprawia. Sztuka polega na tym by uczeń przerósł mistrza ale nie może on dochodzić do tego tylko własnymi błędami bo po to jesteśmy hodowcami by uczyć tych co zaczynają. Jak taki nakupi byle czego i nawet wyhoduje jakieś młode to nadal będzie takie hodował bo jego punkt widzenia zmieni się na czysto zarobkowy a nie na dążenie do profesjonalizmu. Dlatego teraz dzięki temu że nie ma właściwego ukierunkowania młodych hodowców , dlatego że nakupują różnych ptaków różnych ras widzi się później krzyżówki glosterów z koroniakami niemieckimi albo wodnotoków z czerwonymi intensywnymi o innych nie wspominając.  To ma być według Ciebie warte by Giełda była dla wszystkich? To właśnie doprowadza do pogorszenia jakości ptaków w Polsce. Rynek jest zalewany ptakami z dzikich hodowli amatorskich co pojęcia nie mają o selekcji ptaków a tym bardziej o prowadzeniu ich w obrębie jednej rasy. Mrugnicie
Zapisane

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!