77 OMP 2014

[wloczykij]

Im wcześniej ruszy organizacja następnych mistrzostw,tym mniejsza szansa na niedociągnięcia.

Widzę, że masz pomysł i chęci. Znajdź ok. 20-30 osób do pomocy, od stycznia możemy już ustalać co i jak.

Mam pomysł i chęci.
Na początek podniesienie składki i zwolnienie z niej tych 20-30 osób potrzebnych do pomocy.
Nie ma kasy i nie ma chętnych do pomocy a to rozwiązanie wydaje mi się rozsądne.No i bilans wyjdzie na plus.
Oczywiście będzie krzyk i raban,ale miejmy nadzieję,że tylko do mistrzostw.

[klapuch]

Podniesienie składki możemy przedstawić na Walnym, od 2016 r. będzie nowa składka. Zwolnienie, myślę, że da się zrobić. Co dalej?

[wloczykij]

Plan mam,oczywiście nie jestem nieomylny,dlatego trzeba go przegadać.
Potem to już tylko współpraca i działanie.
Może 2-3 związki lokalne zajmą się organizacją.Każdy jakąś częścią.
Pisałeś,że polscy sędziowie wzięli ok 8000
Ile kosztowaliby Czesi?Słowacy?

[klapuch]

Tego nie wiem, napisz do nich, zapytaj się, czy będą chcieli do nas przyjechać.

[yotan]

Nie można tylko z przyczyn ekonomicznych wynająć obcych sędziów i odstawić naszych do lamusa.

[wloczykij]

Nie można tylko z przyczyn ekonomicznych wynająć obcych sędziów i odstawić naszych do lamusa.

Nie można.Ale w imię czystej,sportowej,bezstronnej rywalizacji,współpracy międzynarodowej można.A nawet uważam,że trzeba.

Tego nie wiem, napisz do nich, zapytaj się, czy będą chcieli do nas przyjechać.

No właśnie...To jest podejście do tematu.Brawo!
Nie zrozumieliśmy się chyba.
Nie powiedziałem,że załatwię,zorganizuję wszystko.Pisałem,że pomogę przy organizacji.Nie mam pojęcia jak załatwić zgody i pozwolenia.
Mam kilka pomysłów na to,żeby wystawę ożywić,żeby zaczęło się na niej coś dziać.Mogę się w to zaangażować.
Jak się podzielimy obowiązkami,damy radę.
Bez zaangażowania RF w OMP nie ma co liczyć na współpracę z hodowcami.
Mam zadzwonić do Czech i powiedzieć"hej poślijcie nam sedziów?jestem szeregowym członkiem"?
List od RF to już wygląda inaczej.
Tylko trzeba chcieć coś zmienić.
Co dwie głowy to nie jedna.

[klapuch]

Nie moĹźna.Ale (...) trzeba.

hmm

No właśnie...To jest podejście do tematu.Brawo!

Co chwilę mi albo ktoś bije brawo albo pisze "komplementy".
To teraz nowa moda?

Nie mam pojęcia jak załatwić zgody i pozwolenia.

Ja też nie, od tego jest Sekcja Sędziów i osoby, które się tym zajmują, jak chcesz rzeczowej odpowiedzi musisz z nimi rozmawiać. Ja robię tak samo.

Mam kilka pomysłów na to,żeby wystawę ożywić,żeby zaczęło się na niej coś dziać.Mogę się w to zaangażować.
Jak się podzielimy obowiązkami,damy radę.

TeĹź jestem tego zdania

Bez zaangażowania RF w OMP nie ma co liczyć na współpracę z hodowcami.

Jeszcze bardziej niĹź ostatnio?

Mam zadzwonić do Czech i powiedzieć"hej poślijcie nam sedziów?jestem szeregowym członkiem"?
List od RF to już wygląda inaczej.

Zdecydowanie inaczej. Jednak to nie RF wybiera sędziów. Pismo mogę napisać, żaden problem. Tylko musisz je przetłumaczyć i wiedzieć gdzie wysłać. A ja niestety w tym Ci już nie pomogę, bo teraz zajmuje się wyjaśnianiem niektórych rzeczy oraz zamawianiem obrączek.

[wloczykij]

Rozumiem,że RF to nie jest zespół ludzi,tylko kilku indywidualistów tak?Nie gadacie tam ze sobą?
I nie kpij,proszę.

[klapuch]

Rozmawiamy, jak najbardziej, jednak nie wiem czy wiesz Sekcja Sędziów nie jest częścią RF, jest samodzielna, a tylko podlega RF.
Zobacz, jeszcze nie zaczęliśmy współpracy, a już posądzasz mnie o kpinę. Usiłuję wyjaśnić podstawy, bo chyba nie znasz zasad funkcjonowania PFO. Jeśli chcesz pomóc to oznacza, że wykonujesz część pracy, a nie prosisz innych, żeby ją wykonali za Ciebie. Inaczej wygląda jak się mnie pytasz gdzie wysłać, najlepiej jakbym napisał pismo itp, a inaczej jak przesyłasz gotowe pismo, zaadresowane, z prośbą o podpisanie przez RF i wysłanie adresatowi. A może się okazać, że Sekcja Sędziów wie jakie są koszty i jakie są zasady współpracy i wystarczy się z nimi skontaktować?

No i jeszcze jedno - w RF pracują osoby, które sobie ufają. Jeśli myślisz o współpracy proponuję zacząć od listu z przeprosinami do Prezydenta, a że został on umieszczony na Wortalu to również o jego upublicznienie. Jeśli Prezydent zgodzi się na Twoją współpracę masz moje pełne poparcie i pomoc.

[DarekF]

Sprawa sędziów zza granicy jest fajna ale lepiej było by wymieszać ich, aby też Polscy sędziowie mogli uczestniczyć w OMP a przy okazji wymienić się doświadczeniem z kolegami zagranicznymi, problem jest taki ( w kwestii sędziów zza granicy ) że trzeba ich zamawiać dużo wcześniej, mam tu na myśli 2 lata do przodu, bo jeśli chcielibyśmy dobrych sędziów, to oni mają pełne ręce roboty, dlatego im wcześniej tym lepiej.

No i jeszcze jedno - w RF pracują osoby, które sobie ufają. Jeśli myślisz o współpracy proponuję zacząć od listu z przeprosinami do Prezydenta, a że został on umieszczony na Wortalu to również o jego upublicznienie. Jeśli Prezydent zgodzi się na Twoją współpracę masz moje pełne poparcie i pomoc.

Hmmm, to znaczy ze jeśli ktoś coś powiedział na prezydenta PFO to nie ma szans aby mógł pomóc bo powiedział coś o danej osobie? PFO powinna przyjąć każdą pomoc a nie wybierać sobie ludzi z którymi będzie współpracować, bo trochę to dziwnie wygląda. Zamiast cieszyć się że są ludzie do pomocy to jeszcze selekcja będzie.

[RNA07TE]

Ile kosztowaliby Czesi?Słowacy?

Na Polskich Mistrzostwach mieli by sedziowac obcokrajowcy ? Dla mnie to nie do pomyslenia. A wiecie moze organizujmy MP w Czechach czy Slowacji to zaoszczedzimy na ich dojezdzie i noclegach.
MP to nie tylko impreza dla hodowcow ale i dla naszych sedziow niezapominajmy.

[klapuch]

Hmmm, to znaczy ze jeśli ktoś coś powiedział na prezydenta PFO to nie ma szans aby mógł pomóc bo powiedział coś o danej osobie? PFO powinna przyjąć każdą pomoc a nie wybierać sobie ludzi z którymi będzie współpracować, bo trochę to dziwnie wygląda. Zamiast cieszyć się że są ludzie do pomocy to jeszcze selekcja będzie.

Lubisz pracować z kimś, kto miesza Cię z błotem i udowadnia, że jesteś nikim? Będziesz z taką osobą spędzał potem 13 godzin dziennie pracując ramię w ramię? Ja uważam, że jak ktoś ma Cię za śmiecia to współpracy z tego nie będzie, inni mogą mieć swoje zdanie na ten temat.

[DarekF]

Hmmm, to znaczy ze jeśli ktoś coś powiedział na prezydenta PFO to nie ma szans aby mógł pomóc bo powiedział coś o danej osobie? PFO powinna przyjąć każdą pomoc a nie wybierać sobie ludzi z którymi będzie współpracować, bo trochę to dziwnie wygląda. Zamiast cieszyć się że są ludzie do pomocy to jeszcze selekcja będzie.

Lubisz pracować z kimś, kto miesza Cię z błotem i udowadnia, że jesteś nikim? Będziesz z taką osobą spędzał potem 13 godzin dziennie pracując ramię w ramię? Ja uważam, że jak ktoś ma Cię za śmiecia to współpracy z tego nie będzie, inni mogą mieć swoje zdanie na ten temat.

moĹźe i masz trochę racji, ale trzeba się skupić na pracy na rzecz OMP itp. a wyjaśnienia między kolegami to juĹź ich sprawa, ja kaĹźdego dnia  nadzoruję pracę 70-100 ludzi, z jednymi się lubimy a z innymi nie cierpimy, ale pracujemy ramię w ramie jako zespół, i oto w tym chodzi a nieporozumienia wyjaśniamy gdy jest na to czas i to ma sens, kiedyś teĹź tak myślałem Ĺźe jeśli mi ktoś nie pasuje to nie będę z nim pracował, bo coś mi powiedział, ale szybko zrozumiałem ze nie tędy droga.
ale zrĂłbcie sobie jak uwaĹźacie.

[klapuch]

Nadzorowanie a współpraca jednak trochę się różnią.
Zresztą to tylko moja sugestia, każdy zrobi jak zechce.

[DarekF]

czyli kierowania grupą ludzi, praca z tą grupą ludzi to nie współpraca? Moim zdaniem jest to również współpraca. Ale mniejsza o teorie współpracy, każdy to sobie zinterpretuje tak jak chce.