Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Marzec 28, 2024, 01:52:09 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Tutaj poznasz wszystko o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona główna Pomoc Linki Zaloguj się Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1] 2 3 ... 14   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Relacja - 76 Ornitologiczne Mistrzostwa Polski - Czeladź 2013  (Przeczytany 86981 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomości: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« : Grudzień 13, 2013, 12:31:31 »

Zapraszam do oglądania zdjęć z Mistrzostw Polski.
Byłem wcześnie (piątek rano), jeszcze nie wszystkie oceny były rozwieszone.
Na giełdzie więcej osób niż się spodziewałem. System sprzedaży "to ptaki kolegi, ale to na pewno samce" już działa Uśmiech
Zastanawiają mnie diody LED z informacją "promieniowanie UVA i UVB" z kablem, na którym można spokojnie podłączyć farelkę (na oko 1,5 mm2), głośnikowym w dodatku + kostki przyłączeniowe 4 mm2, ale grunt to reklama   Duży uśmiech.
Przykro mi tylko, że wszystkie karty ocen są z błędem "9-15 grudzień". Rej się gdzieś tam wierci.

Tu i tam słychać głosy, że bardzo surowe oceny, a nade wszystko - ptasie śpiewy.

Zapraszam:
http://glostery.katowice.pl/relacja-76-ornitologiczne-mistrzostwa-polski-czeladz-2013/

I na zachętę:











« Ostatnia zmiana: Grudzień 13, 2013, 12:48:34 wysłane przez klapuch » Zapisane


klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomości: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #1 : Grudzień 13, 2013, 01:00:42 »

Jak to słusznie moja Pani zauważyła - w zeszłym roku były 4+1 regały (rzędy), teraz są 3+1. Mało ptaków?

Zapisane


osiniak1988
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 12



« Odpowiedz #2 : Grudzień 13, 2013, 07:43:27 »

witam, mam pyt -> na 3 foto (grupka kanarków przy jedzeniu) z czego jest podłoże, taki ciemny granulat? gdzie można taki kupić/zamówić?
pozdr Artur
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomości: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #3 : Grudzień 14, 2013, 03:00:29 »

I zapraszam na zdjęcia z soboty. Link ten sam, pod zdjęciami z piątku.

Granulat - niestety nie wiem. Ale polecam zrębki bukowe / olchowe. Mogę dać namiary na producenta.
I zdjęcia z soboty, na zachętę:

Zainteresowanie "szczygłami"



Giełda:



Język



Zapisane


michel
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 153



« Odpowiedz #4 : Grudzień 14, 2013, 05:18:19 »

Witaj klapuch! Miałeś szczęście zrobić zdięcie  spotkania kolegów z forum Carduelis pl. ja jestem pierwszy od lewej u dołu , fotka p.t. Zainteresowanie "szczygłami"  Mrugnięcie
Zapisane

Granos
Gość
« Odpowiedz #5 : Grudzień 14, 2013, 06:57:00 »

co jak co ale takie "standartowe fronty" warto zakupuc Mrugnięcie
Zapisane

Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomości: 2 751



« Odpowiedz #6 : Grudzień 14, 2013, 07:01:31 »

Dlatego, że takie mocne?
Zapisane

michel
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 153



« Odpowiedz #7 : Grudzień 14, 2013, 07:15:48 »

Mając taki front nawet osoba mająca "dwie lewe ręce" może sama z byle szafki zrobić całkiem fajną klatkę/witrynkę Mrugnięcie
Zapisane

Granos
Gość
« Odpowiedz #8 : Grudzień 14, 2013, 07:27:19 »

Miałem raczej na myśli "ciekawy" błąd ortograficzny Mrugnięcie.

Oczywiście zakupić a nie "zakapuć" ;p.
Zapisane

Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomości: 2 751



« Odpowiedz #9 : Grudzień 14, 2013, 10:10:37 »

A ja myślałem, że są takie mocne, że żaden kanarkowy dziób nie da im rady.
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomości: 1 984



WWW
« Odpowiedz #10 : Grudzień 16, 2013, 11:48:06 »

Pierwszy raz byłem na OMP i mam parcie na podzielenie się z Wami swoimi doświadczeniami i przeżyciami. Zacznę od tego, że wielkość imprezy nie powaliła mnie na kolana. Spodziewałem się dużo większej imprezy, czyli po prostu większej ilości ptaków. Mnie również uderzył kontrast pomiędzy ilością kanarkiów, a ilością innych gatunków. Ucieszył mnie natomiast bardzo widok naszej rodzimej avifauny - mam nadzieję, że stanie się to powoli stałym punktem programu.
W trakcie oglądania eksponatów rzuciło mi się w oczy, że nie wszędzie były na dnie klatek białe kartki, w niektórych była gruba warstwa pokarmu, a wszędzie były ptasie odchody, co wyglądało bardzo nieestetycznie. Rozumiem, że na pierwsze 2 dni takie kartki zdają egzamin, bo można w miarę szybko zdiagnozować, czy ptak jest zdrowy, czy też nie. Ale jak kartka poleży pod ptakiem 4-5 dni, to już nie wygląda jak biała. Dlatego wydaje mi się, że warstwa pokarmu o grubości 2-3 cm byłaby lepsza. Udałoby się też w ten sposób uniknąć karmideł w klatkach, które trochę zasłaniały widok ptaszków i były różnorakie.
Podobało mi się, że można było się obkuipić w akcesoria hodowlane i różne pokarmy, tudzież dodatki żywieniowe. Jedynym, ale dużym mdla mnie minusem był fakt, że na niektórych stanowiskach sprzedawane były praparaty biobójcze, które powinny być wydawane tylko przez lekarzy weterynarii, a nie ogólnie dostępne. Nie wiem, co na to weterynarz opiekujący się wystawą, być może nawet nie zainteresował się tą sprawą. Bo jeśli to widział i nie zainterweniował, to ma u mnie minusa. Inną sprawą była sprzedaż preparatów, na których nie był podany skład, a sprzedający nie potrafili go określić, odpowiadali tylko, na co dany preparat ma skutkować. Też, moim skromnym zdaniem, postępowanie karygodne.
Nie podobało mi się jeszcze, że - o ile na wystawie ptaki wyglądały na raczej zdrowe (a czy w rzeczywistości były - to się okaże za kilka bądź kilkanaście dni), to na giełdę można było wnieść każdy syf bez jakiejkolwiek kontroli. Nawet hodowcy, inny sprzedający czy kupujący nie reagowali na niezdrowo wyglądające ptaki oferowane do sprzedaży.
No i największy zarzut, częściwo do Organizatorów, ale w znacznej większości do nas wszystkich: warcholstwo, swarliwość, pospólstwo i chołota! Do tego pijaństwo i nie szanowanie praw i zdrowia innych ludzi, jak również nie szanowanie środowiska i prawa! Picie alkoholu, wprowadzanie się w stan nietrzeźwości, a nawet upojenia na takiej imprezie NIE PRZYSTOI NIKOMU! To nie powiatowy konkurs piękności trzody chlewnej (nie ujmując trzodzie), tylko Ornitologiczne MISTRZOSTWA POLSKI! Smród alkoholu, świeżego i przetrawionego, który towarzyszył mi prawie na każdym kroku, zwłaszcza w pomieszczeniu giełdowym, smród i dym papierosowy, zwłaszcza w pomieszczeniach toalety, śmieci na podłodze, nieposegregowane śmieci w prawidłowo oznakowanych pojemnikach na odpady - dla mnie jest to niedopuszczalne! Dla lepszego zrozumienia przytoczę 2 przykłady:
1. wielokrotnie utytuołowany Mistrz Polski "po pijaku" tłumaczył mie tajniki hodowli swoich ptaków, chuchając mi w twarz wyziewami gorzelniczymi;
2. wielokrotnie utytułowany i powszechnie znany Hodowca, wysypujący mi przed nosem zawartość transportówki na podłogę i przy okazji na moją kanapkę, którą właśnie zajadałem siedząc obok w pomieszczeniu giełdowym! Jedno ciśnie mi się tylko na usta: POLAKI TO BURAKI! I do tego dobiegające mnie z każdej strony konwersacje sowicie okraszone "łaciną"! Panowie: nie przystoi!!!! W domu też tak robicie??? Też klniecie, chlacie i palicie gdzie popadnie, wypróżniacie sobie w salonie transportówki na środek pokoju??? Nie musicie szanować siebie, ale szanujcie innych!
No i na koniec oceny sędziów: nasłuchałem się oczywiście, jak to źle ptaki ocenione. Nie chcę komentować, nie czuję się kompetentny (uwaga do PFO: brakuje nam szkoleń!).
I jeszcze mi się przypomniało: otrzymałem tytuł, nie otrzymałem medalu - zabrakło? Zgubił się? Zepsuł? Szkoda... Bardzo mi na nim zależało... Ale potraktuję to jako karę za moje malkontentctwo.
Przpraszam wszystkich porządnych ludzi, którzy poczuli się urażeni moimi uwagami - Szanowni Panowie: to nie do Was! Każdemu porządnemu i uczicwemu człowiekowi podaję swoją dłoń, na innych plwam! Ku chwale hodowli!
Zapisane


Granos
Gość
« Odpowiedz #11 : Grudzień 16, 2013, 01:39:49 »

yotan,mysle ze nikogo to nie urazilo poniewaz to sama prawda niestety. Z papierosami jest o tyle lepiej ,ze jeszcze kilak lat temu nie bylo zakazu palenia przy ptakach-wchodzilo sie na gielde i bylo doslownie siwo. Pierwszy raz odkad jestem na tej imprezie (szósty rok) wejscie bylo darmowe co oczywiscie zapisuje na plus.

Cytuj
Ucieszył mnie natomiast bardzo widok naszej rodzimej avifauny - mam nadzieję, że stanie się to powoli stałym punktem programu.

Zeszlego roku pierwszy raz wystawiono u nas awifaune (rok temu czeczotki i gile).

Cytuj
W trakcie oglądania eksponatów rzuciło mi się w oczy, że nie wszędzie były na dnie klatek białe kartki, w niektórych była gruba warstwa pokarmu, a wszędzie były ptasie odchody, co wyglądało bardzo nieestetycznie. Rozumiem, że na pierwsze 2 dni takie kartki zdają egzamin, bo można w miarę szybko zdiagnozować, czy ptak jest zdrowy, czy też nie. Ale jak kartka poleży pod ptakiem 4-5 dni, to już nie wygląda jak biała. Dlatego wydaje mi się, że warstwa pokarmu o grubości 2-3 cm byłaby lepsza. Udałoby się też w ten sposób uniknąć karmideł w klatkach, które trochę zasłaniały widok ptaszków i były różnorakie.

To jest niestety komleptnei wina organizatora. Co roku PFO "wyjezdza" z formulka o tym aby wraz z kolekcyjnym dawac biale kartki na wymiane. Nie wiem po co te kartki bo chyba nikt jeszcze ich nie wymienil.

Cytuj
I jeszcze mi się przypomniało: otrzymałem tytuł, nie otrzymałem medalu - zabrakło? Zgubił się? Zepsuł? Szkoda... Bardzo mi na nim zależało... Ale potraktuję to jako karę za moje malkontentctwo.

yotan,mozna wiedziec jak sie w rzeczywistosci nazywasz ;p? Nawet nie wiedzialem,ze cos wystawiales Mrugnięcie. A u mnie ironia losu....trzy ostatnie lata na OMP wystawialem (mialem zielone,szeki,zolte,szafiry,biale,cynamony),na ten sezon legowy zlikwidowalem specjalnie wszystkie barwy oprocz zielonego ,zoltego i szekow  celu uzyskania wiekszej ilosci ptakow do wyboru kolekcji a tutaj...nawet jednej kolekcji nie udalo sie zestawic Chichot
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomości: 1 984



WWW
« Odpowiedz #12 : Grudzień 16, 2013, 08:14:59 »

No i największy zarzut, częściwo do Organizatorów
Żeby nie było nieporozumień: do Organizatorów mam żal, że nie było żadnego zakazu spożywania alkoholu, palenia papierosów, a panowie z obsługi nawet na to nie zwracali uwagi, nie mówiąc już o pilnowaniu jakiegokolwiek porządku.

Granos, w każdym moim poście masz mój CIH, wysil się  Duży uśmiech
Zapisane


Granos
Gość
« Odpowiedz #13 : Grudzień 16, 2013, 09:44:10 »

kurde no tak,spostrzegawczosc rzadzi Uśmiech
No tak,mniszki. Sposrod tego "ogromu" egzotyki chyba wiem ,ktore ;p. Po tegorocznych wystawach poglebia sie moja choroba na kanarki kedzierzawe.melado,paryskie,mehringery,polnocne,szwajcarskie.....trzeba bedzie o czyms pomyslec Chichot.
Zapisane

papuga
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 409


« Odpowiedz #14 : Grudzień 17, 2013, 09:18:56 »

W trakcie oglądania eksponatów rzuciło mi się w oczy, że nie wszędzie były na dnie klatek białe kartki, w niektórych była gruba warstwa pokarmu, a wszędzie były ptasie odchody, co wyglądało bardzo nieestetycznie. Rozumiem, że na pierwsze 2 dni takie kartki zdają egzamin, bo można w miarę szybko zdiagnozować, czy ptak jest zdrowy, czy też nie. Ale jak kartka poleży pod ptakiem 4-5 dni, to już nie wygląda jak biała. Dlatego wydaje mi się, że warstwa pokarmu o grubości 2-3 cm byłaby lepsza. Udałoby się też w ten sposób uniknąć karmideł w klatkach, które trochę zasłaniały widok ptaszków i były różnorakie.
W tym roku higiena na OMP była przyzwoita. Organizator stanął na wysokości zadania.


Jedynym, ale dużym mdla mnie minusem był fakt, że na niektórych stanowiskach sprzedawane były praparaty biobójcze, które powinny być wydawane tylko przez lekarzy weterynarii, a nie ogólnie dostępne. Nie wiem, co na to weterynarz opiekujący się wystawą, być może nawet nie zainteresował się tą sprawą. Bo jeśli to widział i nie zainterweniował, to ma u mnie minusa. Inną sprawą była sprzedaż preparatów, na których nie był podany skład, a sprzedający nie potrafili go określić, odpowiadali tylko, na co dany preparat ma skutkować. Też, moim skromnym zdaniem, postępowanie karygodne.
Niestety brakło mi czasu na takie wnikliwe penetrowanie artykułów na giełdzie, ale w ubiegłych latach można tam było nabyć np. przeterminowane leki, leki w opakowaniach innych niż oryginalne itp, więc nic mnie już nie zdziwi.


Nie podobało mi się jeszcze, że - o ile na wystawie ptaki wyglądały na raczej zdrowe (a czy w rzeczywistości były - to się okaże za kilka bądź kilkanaście dni), to na giełdę można było wnieść każdy syf bez jakiejkolwiek kontroli. Nawet hodowcy, inny sprzedający czy kupujący nie reagowali na niezdrowo wyglądające ptaki oferowane do sprzedaży.
Giełda, która rzekomo jest jedynie dla wystawców, faktycznie jest dla każdego. Pozdrawiam tu Pana Janka, który żadnego ptaka nigdy nie wyhodował, ale potrafi zbajerować nie jednego hodowcę i zarobić na kieliszek chleba. Kupuje i sprzedaje wszystko.


No i największy zarzut, częściwo do Organizatorów, ale w znacznej większości do nas wszystkich: warcholstwo, swarliwość, pospólstwo i chołota! Do tego pijaństwo i nie szanowanie praw i zdrowia innych ludzi, jak również nie szanowanie środowiska i prawa! Picie alkoholu, wprowadzanie się w stan nietrzeźwości, a nawet upojenia na takiej imprezie NIE PRZYSTOI NIKOMU! To nie powiatowy konkurs piękności trzody chlewnej (nie ujmując trzodzie), tylko Ornitologiczne MISTRZOSTWA POLSKI! Smród alkoholu, świeżego i przetrawionego, który towarzyszył mi prawie na każdym kroku, zwłaszcza w pomieszczeniu giełdowym, smród i dym papierosowy, zwłaszcza w pomieszczeniach toalety, śmieci na podłodze, nieposegregowane śmieci w prawidłowo oznakowanych pojemnikach na odpady - dla mnie jest to niedopuszczalne! Dla lepszego zrozumienia przytoczę 2 przykłady:
1. wielokrotnie utytuołowany Mistrz Polski "po pijaku" tłumaczył mie tajniki hodowli swoich ptaków, chuchając mi w twarz wyziewami gorzelniczymi;
2. wielokrotnie utytułowany i powszechnie znany Hodowca, wysypujący mi przed nosem zawartość transportówki na podłogę i przy okazji na moją kanapkę, którą właśnie zajadałem siedząc obok w pomieszczeniu giełdowym! Jedno ciśnie mi się tylko na usta: POLAKI TO BURAKI! I do tego dobiegające mnie z każdej strony konwersacje sowicie okraszone "łaciną"! Panowie: nie przystoi!!!! W domu też tak robicie??? Też klniecie, chlacie i palicie gdzie popadnie, wypróżniacie sobie w salonie transportówki na środek pokoju??? Nie musicie szanować siebie, ale szanujcie innych!
Od razu widać, że jesteś żółtodziobem wśród wystawców. W Czeladzi nikt już nie zwraca uwagi na takie drobiazgi. Tu od zawsze jest naćpana hołota. W zasadzie jest wizytówka tej wystawy. Nikt z tym nie walczy bo po co. Zawsze było, jest i będzie. Wszyscy raczej przymykają oczy i udają, że nie jest OK. Jeśli chcesz być hodowcą, to najlepiej jakbyś przywykł do tego.
Nie tylko o alkohol, papierosy i łacinę chodzi. Czy ktoś z Was korzystał np. z WC? Co tam było?
Organizator kpi sobie z hodowców i ma nas za nic. Nie tylko z hodowców, ale też z publiczności. Czy taka wizytówka przystoi do mistrzostw?


No i na koniec oceny sędziów: nasłuchałem się oczywiście, jak to źle ptaki ocenione. Nie chcę komentować, nie czuję się kompetentny (uwaga do PFO: brakuje nam szkoleń!).
Pisałem już wcześniej, że ocena nie jest adekwatna do jakości ptaków i tak jest od lat! Nie ma widoków na jakąkolwiek zmianę.


I jeszcze mi się przypomniało: otrzymałem tytuł, nie otrzymałem medalu - zabrakło? Zgubił się? Zepsuł? Szkoda... Bardzo mi na nim zależało... Ale potraktuję to jako karę za moje malkontentctwo.
Znów widać, że jesteś po raz pierwszy. Od lat szwankuje nagradzanie hodowców. Zawsze brakowało nagród. To nie żadna nowość, to zwyczajność. Były też Mistrzostwa, kiedy to sędziowie zapomnieli ocenić ptaków. Więc skoro masz oceny swoich pupili, to nie narzekaj!

 
Zapisane

Strony: [1] 2 3 ... 14   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!