Takie male pytanko

[RNA07TE]

Kto przygotowuje Mistrzostwa Polski? I dlaczego sa zawsze w tych samych miastach? Ile z takiej wystawy zarabia PFO?

[pigmej]

Do tej pory Mistrzostwa Polski organizowało to stowarzyszenie , które zgłosiło swój akces i wygrało "konkurs ofert". Niestety od paru lat napływało tylko jedno zgłoszenie od PZHKiPE oddz. Czeladź i to ono organizowało całą imprezę, stąd zawsze od paru lat mistrzostwa w tym samym miejscu. PFO wogóle nie angażowała się w organizację, jednak w zeszłym roku zakupiła medale i członkowie Rady pracowali przy katalogu mistrzostw. Zysków z organizacji PFO nie uzyskiwała żadnych, bo nie była ich organizatorem.

[papuga]

Tak dla wyjaśnienia podkreślę jeszcze, Ĺźe w 2013 roku mistrzostwa organizował  nie PZHKiPE oddz. CzeladĹş tylko prywatny inwestor Jerzy Kozłowski. Dla hodowcĂłw jest niezrozumiałe dlaczego PFO nigdy nie dofinanowywało wystawy Mistrzostw Polski organizowanych przez stowarzyszenia a dofinansowało komercyjną wystawę prywatnego inwestora!

Zysków z organizacji PFO nie uzyskiwała żadnych, bo nie była ich organizatorem.

Więc pora na to aby PFO samodzielnie zorganizowała OMP i uzyskała z tego znaczące zyski, które przeznaczy, jak mniemam, na rozwój hodowli ptaków w naszym kraju.

§12 statutu PFO brzmi:
Federacja realizuje swoje cele przez organizowanie ogĂłlnokrajowych i międzynarodowych wystaw i konkursĂłw ptakĂłw o „Mistrzostwo Polski".

[Jacky]

Zysków z organizacji PFO nie uzyskiwała żadnych, bo nie była ich organizatorem.

Wystawy nigdy nie były dochodowe. Hodowla ptaków jest za mało popularna w naszym kraju, aby można było na takiej wystawie zarobić.

[RNA07TE]

Ciekawe to co piszecie i oczom nie moge uwierzyc. Tu poszczegolne stowarzyszenia bija sie o nabycie pozwolenia na przygotowanie takiej wystawy. I osobiscie mysle ze problem z uzyskaniem dochodow nie jest tylko zalezny od popularnosci hodowli ptakow w naszym kraju. Od kilku lat Mistrzostwa sa organizowane ciagle w tych samych miastach co napewno nie przyczynia sie rozpowszechnieniu pasji. Nastepnie uwazam za blad uzywanie prywatnego inwestora ktory staje sie "administratorem"  wystawy i co za tym idzie wszelkie zarobki ida do jego kieszeni. Poszczegolne zwiazki powinny samodzielnie organizowac takie mistrzostwa. Szukac sponsorow, zapraszac reprezentantow roznych firm(sprzedawac im miejsce na ich prezentacje). Mozna takze organizowac takie wystawy razem z innymi imprezami ktore przyciagna publicznosc.

Jestem ciekaw (jezeli mozna ) czy ostatnie mistrzostwa przyniosly jakis dochod zwiazkowi ktore je organizowal czy kiedykolwiek przyniosl?

A i jeszcze jedno jezeli do konkursu zglasza sie zawsze tylko jeden zwiazek dlaczego jest tylu co ciagle narzeka z innych zwiazkow.

[pigmej]

Zeszłoroczne mistrzostwa zamknęły się podobno stratą w wysokości 3600 zł ( o takie dofinansowanie od RF wystąpił organizator, nie uzyskał jednak tego dofinansowania, gdyĹź nie był w stanie przedstawić dokumentacji związanej z rozchodem powyĹźszych środkĂłw). Poprzednie mistrzostwa rĂłwnieĹź były zamknięte stratą w wysokości około 3000 zł (na powyĹźszą stratę organizator zaciągnął kredyt w banku i podobno spłaca do dziś - tak wynika z jego tłumaczenia). Więc jak widać, impreza ta przynosi tylko straty 

Więc pora na to aby PFO samodzielnie zorganizowała OMP i uzyskała z tego znaczące zyski, które przeznaczy, jak mniemam, na rozwój hodowli ptaków w naszym kraju.

Drogi papugo jeĹźeli uwaĹźasz Ĺźe RF samodzielnie (czyli w 5) jest w stanie zorganizować takie przedsięwzięcie jak MP to zmień dealera  , a co do tych ogromnych zyskĂłw to owszem moĹźna je uzyskać wprowadzając np:
1. bilet wstępu 10zł
2. bilet wstępu na giełdę 5zł
3. opłata za każdego ptaka przeznaczonego do sprzedaży 2 zł
4. kolekcyjne 30 zł
5. ptak pojedynczy 10 zł
i jak Ci się podoba komercyjna wizja Mistrzostw Polski  tylko po co? i kto na takie mistrzostwa przyjedzie. Więc prosiłbym aby mnie nie pouczać i dać czas do wykonania swojej pracy za co z gĂłry dziękuję.

[maromak]

Drogi papugo jeĹźeli uwaĹźasz Ĺźe RF samodzielnie (czyli w 5) jest w stanie zorganizować takie przedsięwzięcie jak MP to zmień dealera   , a co do tych ogromnych zyskĂłw to owszem moĹźna je uzyskać wprowadzając np:
1. bilet wstępu 10zł
2. bilet wstępu na giełdę 5zł
3. opłata za każdego ptaka przeznaczonego do sprzedaży 2 zł

Wydaje mi się że nie są to ceny zaporowe gdyby lokalizacja była w gdzieś w środku polski ,a nie zawsze na południu wtedy mogłoby przyczynić się to do popularyzacji hodowli w innych rejonach naszego kraju, ale kto się podejmie takiego przedsięwzięcia?

[RNA07TE]

Jak to nie sprzedaje sie biletow? No to wszystko jasne. Ludzie mozna byc harytatywni ale do pewnego stopnia. Nie mowie tu o zarabianiu nie iem jakich pieniedzy ale jakikolwiek zarobek moze pomoc poszczegolnym zwiazkom np. kupnie nowych klatek wystawowych organizowaniu jakiejs wiekszej imprezy np. miedzynarodowej. Nie mozna wiecznie liczyc na te kilka osob ktore sie meczy w przygotowaniu wystawy. Moze za rok jakis zwiazek wyplynie z dobrym pomyslem i organizacja. Zorganizuje dobra wystawe zarobi a pieniadze zainwestuje w swoj rozwoj. Goraco apeluje!!!!!!!!!!!!!!!!

[klapuch]

Jak to nie sprzedaje sie biletow? No to wszystko jasne. Ludzie mozna byc harytatywni ale do pewnego stopnia.

A wyobraź sobie sytuację, że planowany dochód z biletów to (przykładowo) 3500 zł. Ale znajdujesz sponsora, który daje 6000 zł ale jego warunkiem jest wstęp wolny.

[yotan]

To się szuka innych sponsorów. Ja widzę problem gdzie indziej - w ostatnich latach wiele stowarzyszeń wycofało się z opłat za wejściówki na wystawy, bo boją się Urzędu Skarbowego.
Tak dla przykładu dodam, że u nas w Bydgoszczy zawsze "wjazd" na wystawę kosztował 2 zł/os. Na ostatniej wystawa, na której pobieraliśmy opłatę za wstęp (chyba 2 lata temu) podnieśliśmy stawkę - po ostrych negocjacjach - koszt wejścia dla osoby dorosłej wynosił 5 zł, dla dziecka 2 zł, ale z reguły wchodziły za darmo. Niektóre osoby nie chciały wchodzić za taką "grubą" kasę, zdarzało się też, że rodzice czekali przy wejściu, żeby nie płacić, a dzieci samodzielnie zwiedzały wystawę. Ale po raz pierwszy dochód z wejściówek prawie zwrócił nam koszty wynajmu sali (brakowało chyba kilkunastu zł).
Dla porównania: koszt wejścia na wystawę kotów 3 lata temu na Zawiszy: 15 zł/os. - trudno było się przecisnąć do klatek, żeby te koty obejrzeć; koszt wejścia na wystawę gadów 2 lata temu: 25 zł/dorosły i 15 zł/dziecko - też było dużo zwiedzających.

[alex24]

A my w oddziele postawiliśmy skarbonkę na wolne datki i zebraliśmy więcej niżbyśmy zebrali ze sprzedaży biletów. Polak to taki stwór że jak nie musi to da więcej od siebie.

[RNA07TE]

A wyobraź sobie sytuację, że planowany dochód z biletów to (przykładowo) 3500 zł. Ale znajdujesz sponsora, który daje 6000 zł ale jego warunkiem jest wstęp wolny.

To swietnie ale trzeba by zrobic sobie rachunek sumienia : czy dobrze jest miec sponsora ktory decyduje o przebiegu wystawy czy moze miec pelna kontrole ktora jest uwarukowana wlasna potrzciwa praca. I ktora dobrze wykonana przyniesie korzysci dla zwiazku.

To się szuka innych sponsorów. Ja widzę problem gdzie indziej - w ostatnich latach wiele stowarzyszeń wycofało się z opłat za wejściówki na wystawy, bo boją się Urzędu Skarbowego.

Nie trzeba sie bac wystawiacie rachunki i wszystko gra.

po raz pierwszy dochód z wejściówek prawie zwrócił nam koszty wynajmu sali

Sali najlepiej nie wynajmowac. Szukajcie osrodkow ktore gmina odda wam za darmo na kilka dni wystawy. Przeciez to dla dobra mieszkancow zeby cos sie dzialo w miescie. Zawsze mozna pogadac z burmistrzem niech sie postara.

A my w oddziele postawiliśmy skarbonkę na wolne datki i zebraliśmy więcej niżbyśmy zebrali ze sprzedaży biletów. Polak to taki stwór że jak nie musi to da więcej od siebie.

To tez piekne w prostym jezyku autokredyt swietny pomysl aby pomoc zwiazkowi. Dziala to tez kiedy np. przed wystawa potrzebne sa pieniadze  wiec mozna zebrac od zwiazkowcow pare zlotych w zmian za np. reklame hodowli na biuletynie wystawowym. Tzn. zaliczka na start wystawy.

[papuga]

Drogi papugo jeĹźeli uwaĹźasz Ĺźe RF samodzielnie (czyli w 5) jest w stanie zorganizować takie przedsięwzięcie jak MP to zmień dealera  Mrugnięcie , a co do tych ogromnych zyskĂłw to owszem moĹźna je uzyskać wprowadzając np:
1. bilet wstępu 10zł
2. bilet wstępu na giełdę 5zł
3. opłata za każdego ptaka przeznaczonego do sprzedaży 2 zł
4. kolekcyjne 30 zł
5. ptak pojedynczy 10 zł

Drogi pigmeju! Trzymam Cię za słowo! Widzę, że wreszcie sprawy zaczynają iść w dobrym kierunku. W dobrym, gdyż na ubiegłorocznych Mistrzostwach Polski kolekcyjne za kolekcję wynosiło 35 zł, a za pojedynczego ptaka 13 zł i jak twierdzili działacze PFO tamte opłaty jedynie w części pokryły wynagrodzenie sędziów, a teraz okazuje się, że na niższych opłatach kolekcyjnych można sporo zarobić.

[yotan]

Nie trzeba sie bac wystawiacie rachunki i wszystko gra

Myślisz, że jak polski hodowca ma dać 30 zł na roczną składkę PFO i narzeka, że to dużo, to podatek odda?

Sali najlepiej nie wynajmowac. Szukajcie osrodkow ktore gmina odda wam za darmo na kilka dni wystawy. Przeciez to dla dobra mieszkancow zeby cos sie dzialo w miescie. Zawsze mozna pogadac z burmistrzem niech sie postara.

Żyjemy w pięknym kraju, wolnym, mlekiem i miodem płynącym, w którym można mieć wszystko. Ale trzeba za to wszystko zapłacić.
Poza tym większość naszych związków skupia się w dużych miastach, gdzie burmistrzom na prawdę nie będzie zależeć, żeby palcem kiwnąć w naszym kierunku.

[pigmej]

Drogi pigmeju! Trzymam Cię za słowo! Widzę, że wreszcie sprawy zaczynają iść w dobrym kierunku. W dobrym, gdyż na ubiegłorocznych Mistrzostwach Polski kolekcyjne za kolekcję wynosiło 35 zł, a za pojedynczego ptaka 13 zł i jak twierdzili działacze PFO tamte opłaty jedynie w części pokryły wynagrodzenie sędziów, a teraz okazuje się, że na niższych opłatach kolekcyjnych można sporo zarobić.

Zgadzam się, że opłaty kolekcyjnego zmalały, ale tylko i wyłącznie jeżeli wprowadzimy opłaty za bilety na wystawę i giełdę oraz sprzedawane ptaki (liczę że to zauważyłeś papugo). Jeżeli tego się nie wprowadzi, bądź nie znajdzie się hojniejszych sponsorów, śmiem twierdzić, że kolekcyjne będzie oscylować w kwotach od 35-40 a pojedynki 12-15 zł. Więc jak widać coś za coś, a Ty znów wyrwałeś zdanie z kontekstu - czyli norma hehehehe.