Izabelki

[canarissimo]

Samczyki ida na konkursy.  Samiczki maja bardziej zamazany rysunek przez wieksza ilosc melaniny powierzchniowej.  

Ja nie lubie slowa szpalt?  Ja go uwielbiam.    Tylko nie wiedzialam na poczatku jak to sie zwie po polsku.
Musze zajrzec do mojej ksiazki, bo mi sie wydaje ze beda jednak same agaty - w tym samczyki szpalty na izabel.  Ale to okropne wiedziec "cos-niecos" ale ciagle nie byc pewnym.  

[canarissimo]

Sprawdzilam w ksiazce i dobrze napisalas, Chiara. Bezie pol na pol. 
W moim przypadku, gdy samczyk jest agat, beda same agaty.   

[canarissimo]

A o legach 2013 bede pisac w dziale LEGI. 
O tu: http://kanarki.eu/index.php/topic,4493.0.html

[canarissimo]

Wczoraj odebralam nowe ptaki.

- brunatny zolty intensywny


- agat opal bialy recesywny

[Chiara]

Zakochałam się w Twoim nowym samczyku :
http://canarissimo.de/pics/neuer-achat-opal.jpg
Opale to takie moje ciche marzenie
Znalazłam w swoich notatkach przepisany z książeczki ze standardami kanarków kolorowych opis mutacji izabel opal (w opracowaniu Pana A.Matulewicza, w tej chwili koordynatorem do kontaktów z C.O.M. jest Pan Krzysztof Wilczewski i to On tłumaczył najnowsze standardy-nie wiem czy wszystkie- ale mam nadzieję że tutaj nic się nie zmieniło):
Izabel opal
U ptaków izabelowatych czynnik opal powoduje całkowite zanikanie brunatnego pigmentu,tym samym w upierzeniu ptaka nie ma melaniny,co daje mu wygląd ptaka lipochromowego. Od tego ostatniego odróżnia go tzw. "welon"-bardzo jasna pozostałość melaniny na lotkach i sterówkach. Dziób, pazurki i nogi są w kolorze ciała.
Źródło:PFO,standardy kanarków kolorowych (opracowanie:A.Matulewicz);

Mam nadzieję że w czymś Ci się to przyda...


Mój Izydor w końcu zaczyna śpiewać i mam dla niego dwie żółte agatowe samiczki-niby obie agatowe ale każda z nich w innym typie- jedna z nich ma więcej phaeomelaniny w upierzeniu- co właściwie u agatów pożądane nie jest w takim stopniu- ale może z tego właśnie względu będzie ona lepsza niż druga samiczka-mająca antracytowe kreskowanie na lekko brązowawym podłożu(prawie tego brązu nie ma)?

[canarissimo]

Jest piekny, to racja, Chiara.
Ale o opalu to ja sobie poczytalam porzadnie i rowniez genetcznie rozpracowalam polaczenia - zanim go wzielam.  Nie chcialam namieszac w hodowli nowym kolorem.  A z polaczenia obecnego wyjda sama biale agaty.     Wiec super. Opal tylko w genotypie, wiec zajme sie tym dopiero za rok, albo odsprzedam co mi sie nie przyda, a komus tak.   

[canarissimo]

Uff.  Dzielo dloni moich dokonane. 
Boxy hodowlane: laczna dlugosc 3metry. Sztuk 6 i dwie wneki do zabudowy pozniej. 
Brakuje im jeszcze tylko zaslepek na gorze przy lampach i szuflad, ktore wkrotce zamowie.  Na 3-4 tygodnie wystarcza takie podkladki z wykladzin zasypane grubo zrebkami.   

Sciany piwniczne sa brzydkie, wiem.  Beda ladne dopiero po tym sezonie, jak bede mogla ptaki wystawiac na dwor podczas malowania/gladziowania, zeby nie wdychaly oparow. 

Oto moje boxy.   







I pare fotek ptakow:

[klapuch]

Hej,
wykonanie takie, że mi szczęka opadła - to nie klatki, to hotel!
Z jakiego materiału są ściany?
Tylko jedno tłucze mi się po głowie - nie boisz się, że zaczepi nóżką o wypustki w pionowych nogach?

[canarissimo]

Chcialam wlasnie takie wielkie i bardzo fajnie sie sprawdzaja.  Ptaki moga sie po nich ganiac bez ciaglego obijania sie  o sciany. 
Ja mialam przypadki zranien albo uszkodzen palcow w tych czarnych klatkach, bo maja takie miejsca, ze ptak sie moze zahaczyc i nie latwo mu sie odczepic.  Te w nogach regalow sa duze - ptak by musial miec mocno za dlugie pazury, zeby sam sie nie uwolnic.  Bardziej obawiam sie zagietych drutow w drzwiczkach frontow. 

Sciany sa ze sklejek, ktore na jesien wymienie na plastikowe.  Scianki calkiem po bokach sa z tylow szafy, a z tylu jest siatka wolierowa.  To sie zmieni po remoncie pomieszczenia, gdy na sciany  pokoju dam panele, a boxy przymocuje bezposrednio do tych scian z mini odstepem, zeby nie stwarzac schowkow dla pasozytow. 

Mam plan.  Ale poki co musze zarobic na szuflady i zaslepki - wtedy pokaze jeszcze raz, bo powinno ladniej wygladac.   Gdyby nie rura idaca w roku pomieszzcenia, moglabym zrobic 9 boxow symetrycznie. A tak musialam jeden regal przekombinowac. 
Poza regalami i frontami uzylam po prostu tego, co mialam w piwnicy. 

[yotan]

Bardzo ładnie i estetycznie wykonane klatki. Podoba mi się, Ĺźe nie trzymasz kanarkĂłw w klatkach wielkości (albo raczej "ciasności")  standardowej dla przytłaczającej większości hodowcĂłw kanarkĂłw. Te klatki z powodzeniem mogą słuĹźyć do hodowli astryldĂłw, a nawet mniejszych gatunkĂłw papug.

[canarissimo]

Dziekuje za slowa uznania.  Odkad przeczytalam, ze dla ptakow wazniejsza jest dlugosc, a nie wysokosc klatek, marzylam o boxach min 100cm dlugosci.  Moje maja 50cm glebokosci, wiec ptaki moja w nich spokojnie zawrocic w locie na te sama zerdke.  Jestem z tego pomyslu b. dumna. 

[sylabona]

Bardzo mi się podoba. Śliczne ptaki, a regały marzenie

[Chiara]

Wow , przepięknie to jest zrobione! ... Super warunki dla ptaków, naprawdę hotel 6-scio gwiazdkowy . Do tego Twoje piękne kanarki- nic tylko pozazdrościć .

[canarissimo]

Same klatki supi, ale moich legowych sukcesow narazie nie ma co pozazdroscic.    Bedzie sporo niezaplodnionych - poki co jestem tylko jednej samiczki pewna, ze bedzie miala pelne jajka.  No ale to pierwsza tura dopiero. Szkoda rowniez, ze moj opalowy chlopak taki ganiacz - nic tylko gania swoja panienke po kklatce, choc wczesniej siedzieli dlugo tylko przez kraty i ona wcale nie byla mu niechetna.  Wiec po proboach polaczenia musze go na nowo wkladac do wystawowki.  Za pare dni dostanie swoja klatke obok, asamiczka zajmie sie legami sama - mozliwe, ze udalo sie ja zaplodnic mojemu starszemu samczykowi, ktorego kilka razy do niej wpuscilam  go od razu zaakceptowala.  Potem facet musial jednak wrocic do swojej prawowitej zonki.  A opala dalam na diete - moze jest zbyt nakrecony.... 

[Priam]

1 - czym wysypujesz dno klatki?
2 - ciekawy pomysł z wieszaniem klatki na regale.
3 - przody robiłeś sam czy kupowałeś? jeśli tak to gdzie?